Dlaczego panewka? - wydzielone OT

[marekz31]

tu masz wątek o masach i ich rozkładzie:
topics30/masy-silnikow-nissana-vt10058.htm

Fajna dyskusja.
Ciekawe czy strony wiedzą że CA to "małe RB"...

oba silniki wywodzą się z tej samej serii czyli L i dzielą większość rozwiązań konstrukcyjnych

Prawde mowiac to do mnie najbardziej przemawia w samym silniku CA, osobiscie go nie mialem, ale kilku znajomych go posiada i przerabia (znajomy w angli do driftwozu typowego wlozyl CA, usuwajac z 180sx SR, bo powiedzial ze CA jest duzo bardziej kuloodporny na wysokie obroty od SR i tu sie zgodze)

CA mozna nazwac czterocylindrowym RB

[Neo2005]

O w mordę jerza - PRZECZYTAŁEM CAŁE - to było mega wyzwanie

Pajak444 w sr rozdząd masz na łańcuchu więc nie jest to pasek a co za tym idzie nie wymaga wymiany takiej jak w przypadku pasków.

Tylko o sianie gadacie, a nikt nie ma wrażenia że sr nie pasuje do budy s13? Ja bym nie chciał tego silnika w mojej trzynasce. Jakiś taki za nowy, za sterylny, inne epoki. Pewnie bym zmienił zdanie jak bym się takim swapem przejechał, ale na teraz dla mnie zakute CA albo rb25. Te silniki po prostu tu pasują. Po za tym wydaje mi się ze ca tak padaja bo strasznie olej gotują. Dodajcie do tego przechodzoną pompę oliwy i wache w oleju = obrócona panewa. Dlatego u mnie czeka już chłodziarka oliwy do założenia:D

Nie no to jest najlepsze sr nie pasuje do budy s13

Nie no naprawde po przeczytaniu tego to nie wiem co mam mysleć, ale rozmowa fajna i oczywięci odinn troche przesadziłeś z tym zakuciem w tej cenie.

Wezcie tez pod uwage (tak wnioskuje) ze dasiek będzie robił albo remont albo swapa u jakiegoś mechanika bo sam nie podoła (pozatym trzeba mieć swoj garaz, czas i napewno umiejętności zeby nie spieprzyć roboty)

LUDZIE KTO WAM ZROBI PROFI REMONT CA SAMEJ ROBOCIZNY ZA 1500ZŁ ???????? CHYBA PAN HENIO W SZOPIE... takie zeczy tylko w erze, mówie o ludziach którzy naprawde się na tym znają i mówie o kompletnej odbudowie ca18det (nie panewki,uszczelka i nowy olej...)

Sam stałem przed wyborem czy remont czy swap czy wymiana na taki sam sprawny bez remontu czyli ca18det i wybrałem swap na sr'a - jak narazie nie załuje.

Za silnik sr z całym osprzetem ze wszystkim zeby wrzucić do s13 (pomiary w normie z przebiegiem lekko 100.000 z 99r.) + gt28rs + actuator hks + przewody w stalowym oplocie + sprzęgło act ze wzmocnionym dociskiem + komp z s14 + chip h-dev 1a + stozek zapłaciłem 8k (docelowo miało być troszke więcej ale ze robiłem tez inne rzeczy i troszke sobie poczekałem to cena taka) + oczywiście robota, oleje, odrazu szpera z s14a z autoamtu, hamulce ze skaja przód + tył do tego przewody, cały fmic + jakieś pierdoły w postaci mbc,podstawka itp. wiec troche mnie to kosztowało ale z punktu widzenia jak na g-garage to ceny wydają mi się ok oczywiscie nie licze wydechu który miałem swój, wskazników,bova hks'a,słupka i jakieś jeszcze pierdoły.

Szczerze? To wole jezdzić sr'am nigdy nie otwieranym niz remontowanym przez zajebistą firme tiuningową taką jak (nazwy nie podam - chyba ze na pw) podam przykład.

Koleszka chciał zrobić remont ca, pojechał do firmy xxx i zrobili mu tez remont, na końcu zapłacił im 10.000 tysięcy polskich złotych za "profi" remont gdzie silnik miał mieć moc docelową 300km (niektórzy wiedzą o kim mówie, bardziej osoby z nt) pojezdził na tym silniku o ile dobrze pamiętam tydzień (a było do dosyć nie dawno) i silnik powiedział papa, nie wiem co tam dokładnie się stało a firma xxx nawet nie poczuła się do odpowiedzialności i z tego co wiem nie oddała chocby czesc kasy ani nie naprawiła usterki - s13 poszła na czesci... (to tak w duzym skrócie)

[borimichal]

A ja mam jedno pytanie,pisze sie tu duzo o kuciu CA-a czy komus w pl pokrzywiło seryjne korby,rozerwało tłoki z nadmiaru mocy ??!!Ja o takim przypadku jeszcze nie przeczytałem.
Głownymi awariami sa panewki,wysrane turbo i uszczelka pod glowica-ale glowna przyczyna tych awari napewno nie jest moc.

Takze moja rada,dla tych ktorzy tak bardzo zachwalaja silnik CA ze po kuci bedzie te 300koni.
Jesli ktos bedzie chciał sie podjac budowy takiego silnika to niech najpierw zalozy te wszystkie graty:turbo,wtryski,ic,wydech,bova,kompa i co tam jeszcze trzeba do seryjegno silnika i wystroi to na grubo ponad 300koni. (nawet jak silnik nie wytrzyma to wszystkie graty zostaja juz do budowy nowego-a jestescie bogatsi o doswiadczenia)

Roball przytaczasz czesto przyklad kolegi MKx`a i jego 300konncym CA-ale jak sobie pomysle ile on na to pieniedzy wydał....To sie mija z celem !!

Ja mam akurat dobre doswiadczenia z CA-mi wiekszych problemów nie sprawiały-a naprawde potrafie spuscic silnikowi niezle wpier..... ale nie bede ich bronił.
Dla mnie o wiele taniej było wrzucenie SR`a i posiadanie tych dajmy na to chocby 270koni niz tuningowanie CA.
Teraz bede wkładał drugiego SR`a i wierzcie badz nie bedzie mnie to kosztować smieszna kase-jak pokonam nats`a to moze w sobote ura odpali.
Trzeba umiec kombinować.

Dla tych ktorzy pisza ze kupujac SR`a,RB kupuje sie kota w worku-nie mieszkamy na syberi, do aut w angli mamy ogromny dostep-wtedy widzimy,mozemy odpalic i nawet sie przejechac fura.
Czesto mozna trafic juz troche pomodzone s14 w okolicach 10k-za te 10k mamy hamulce,czesto skore,dyfer,silnik,ick`a,wydech-a to pozwala na osiagniecie okolic 280koni.
Pozostałe czesci zawsze mozna opchnac i swap robi sie tanszy.
A i nawet nie macie pojecia ile polaków kupuje na licytacjach s14`stki i sky`e,pozniej je widze na allegro do opchniecia nawet za 10k zl wiecej.

[marekz31]

Temat dotyczy zestaw-ów SWAP czyli gotowych do wlozenia.

Jasne kupić samochod z angli im przyjechac, lub na lawecie wychodzi najtaniej i silnik jest pewny. Ale pamietaj ze niektorzy mieszkaja w miescie i problem budy zostaje. Wtedy trzeba wozic dwa samochody do mechanika, z czego jeden na lawecie. Potem musimy pozbyc sie jeszcze budy. A niekazdy moze " zutilizowac bude " poprzez pociecie jej. Co gorsza w miescie jest duzo " milych sasiadow " ze chetnie by zadzownili ze ten pan kroi bude. A jak wpada policja jest juz nie milo (scenariusz mniej prawdopodobny ale mozliwy)

[Neo2005]

Neo2005 przy remocie wymiana łancucha też jest zalecana

Ale ja mówie przy swapie ze nie trzeba go wymieniać.

[borimichal]

Neo2005 przy remocie wymiana łancucha też jest zalecana, bo z przebiegiem sie wyciaga lancuch, oczywiscie panuje tendencja ze nie trzeba wymieniac lancucha polki nie zacznie halasowal, ale lepiej to zrobic bo koszty nie sa jakies tragiczne ani lancucha ani reszty rozrzadu w SR można je sciagac bezposrednio z Japoni:

OEM kosztował coś okolo 300-350zł
Japonskie łancuchy do modyfikacji (jeden wychwalaja jako 3 krotnie wytrzymalszy od OEM) okolo 600-750zł

Ceny bede mogł sprawdzic dokladnie potem jak cos...


Na forum widze panuje tendencja strachu przed otwieraniem silnika, to czysta mechanika nie ma tam krasolodkow ktore uciekna po zdjeci głowicy.

W polsce ciezko mówic o profesionalnym remocie CA skoro mało firm ma w ich doświadczenie (ogolnie w turbodoladowanych benzyniakach) a ciezko mowic o profesionaliscie co skladał tylko silniki malucha (oczywiscie znalazlby sie taki co zlozylby dobrze CA, ale duzo idze szybko zlozy i wezmie kase)

A przepraszam silnik CA to jakas kosmiczna technologia ??!!

[Forest]

Ze względu na beznadziejne rozdzielenie tematu przez nie ogarniętego moderatora usuwam treść postu. Nie chcę uczestniczyć w tym idiotyzmie i bałaganie nazwanym przez moderatora porządkiem.

[Dasiek]

Wezcie tez pod uwage (tak wnioskuje) ze dasiek będzie robił albo remont albo swapa u jakiegoś mechanika bo sam nie podoła (pozatym trzeba mieć swoj garaz, czas i napewno umiejętności zeby nie spieprzyć roboty)

Swapa chce robic z kumplem. Nie mam zamiaru oddawac auta do mechanika. Musial bym miec sporo kasy i 0 czasu dla auta, a nie po to zdecydowalem sie na nyske aby oddac ja komus do roboty. Razem z owym kumplem robilismy w jednym warsztacie. Cos tam wiemy. Nie chce pisac czego ja to nie wiem i czego nie robilem. Prawda taka, ze mnie cieszy grzebanie przy samochodzie, zdobywanie nowej wiedzy i doswiadczenia
Gdyby tak nie bylo nie zdecydowal bym sie w zyciu na 200 SX.
Mysle nad kupnem zdewastowanego Anglika (po konkretnym dzwonie). Kwestia tego byle silnik byl sprawny i w miare elektronika (tego sie najbardziej obawiam). Przezucic z jednego do drugiego, czyli z dwoch zbudowac 1. Taki mam plan, tzn powoli sie rodzi w glowie
Pierwszym- zimowym etapem bedzie sprzedaz wszystkich gratow z CA. Lacznie z Turbina itp itd. Pozwoli to odzyskac troche grosza z silnika i przyspieszy zbieranie $$ na nowy silnik. Mysle, ze to dobry tok. Swap wyjdzie mnie troche wiecej (kwestia tego co, skad, gdzie i za ile). Najwiekszym argumentem jest dla mnie moc w serii.

[Forest]

Ze względu na beznadziejne rozdzielenie tematu przez nie ogarniętego moderatora usuwam treść postu. Nie chcę uczestniczyć w tym idiotyzmie i bałaganie nazwanym przez moderatora porządkiem.

[ODINN]

proponuje przeniesc temat do "co mnie wkurwia" topics18/nowy-temat-we-wszystko-o-wszyt ... htm#121934 bedzie pasowal idealnie...

dla handlarza częściami do CA to było by bardzo wygodne gdyby taki temat zginął w gąszczu śmieci , ale przecież rozmawiamy na temat cały czas, wiec nie widzę takiego powodu.

Zresztą skoro twoje argumenty są realne to przecież nie stracisz klientów.

Jestem, sorki ze tyle mi to zajelo (praca..), wolnego troche mam to z wami potrolluje chlopaki... bedzie fajnie zobaczycie.

Cytat powyzej: Forest, ty masz lat ponad 20, czy ponad 2? Bo jak nie wylapujesz tak widocznej aluzji w moim tekscie, i uzywasz jej do zdyskryminowania osoby ktora to pisze to to jest zalosne...


Kolega Marekz31:

wedlug cen allegro odina wychodzi:

.............. 34,200

zapomniales o kosztach posilkow w macdonaldzie podczas docierania silnika, kwiatach dla tesciowej, oraz kolczykach dla baby zeby nie udusila za wydatki na glupi samochod.

Przeczytaj poprzednie posty zanim wezmiesz sie do pisania. Bo jak widze nie ja puscilem tutaj wodze fantazji... farmazony...


Teraz po kolei:


1 - Koszta remontu/kucia zaleza od stanu silnika. Wiadomo, jak masz totalna padake, to wiadomo - wydasz 2 razy tyle, albo i wiecej.

2 - 500zl za szlif walu? ja bym powiedzial 150-200... i to jak masz wal do szlifu...

3 - wytlumaczcie mi panowie, czym az tak sie rozni skladanie silnika w stosunku do zwyklego remontu ze chcecie za robocizne skladajacego placic 2 razy tyle? Mechanik trzyma wasz silnik w oslim mleku zeby glowica sie nie skrzywila czy co? a jak go myje to robi to 20letnia whisky?

4 - koszta eksploatacyjne, nie sa kosztami zlozenia silnika z czesciami! fajnie by bylo jakby w cenie byly 3 banki oleju, 4 filtry oleju, oraz 4 baki paliwa, nie ma co...

Wrocmy wiec do tematu "taniego kucia"

A - czesci
1 - pompa oleju: 678
2 - panewki ACL R: 584
3 - ARP: 603
4 - Uszczelka Cometic: 425
5 - K. Tloki 2171
6 - K. Korby 1200-1500 Hbeam (zalezy czy brane z apex, czy z innego zrodla)
6 - zest uszczelek silnika: 250-300

B - czesci serwisowe jak do zwyklego remontu:
7 - pompa wody ~100
8 - pasek rozrzadu nissan 170 + napinacze = ~300
9 - klinowe: 100

robota - tutaj zalezy w jakim stanie silnik... Jezeli tylko uszcz pod glowica to fart, jezeli jeszcze panewka itd itp to wiecej.

C - szlifierz:
1 - poprawienie zaworow + planowanie glowicy + bloku: ~200
2 - szlif cylindrow: ~400
3 - szif walu jezeli trzeba: 150

adnotacja do punktu 1 szlifierza - ja za glowice zaplacilem 500, ale mialem zrobione wszystko wlacznie z wymiana gniazd zaworowych, wywaleniem i wsadzeniem prowadnic, uszczelniaczy, poprawkami w komorze...

Ceny robocizny zroznicowane. Pan Henio moze zrobic rownie dobry szlif jak pro, jezeli wie co i jak, i czyta instrukcje dot tlokow itd, w razie czego sie owego pana instruuje o ma byc jak... to nie jest technologia kosmiczna w koncu.

D - mechanik:
robocizna - 1000zl za zwykle zlozenie silnika. U niektorych bedzie 1500, u innych 500... wysrodkowane 1000.

Adnotacja do pk A+B
- zwykle dostaje sie upust od sprzedawcy czesci, liczmy ze o 300-500 mozna zejsc... Jezeli bierze sie wszystko hurtem, na raz...


Teraz - tniemy ceny:

Jezeli posiadacz silnika ma pewna wiedze, poszpera i znajdzie tloki wiseco za ok 1400zl... (w razie trafienia na hamerykansa wersje, oddaje sie je do szlifierza celem usuniecia nadmiaru materialu na dole tloka, albo wywalamy natrysk na denko tloka, jak to robia amerykance - czy madrze - nie wiem, ja bym natrysk zostawil - wiec dodajemy koszta szlifierza - 200zl.)

Korbowody - w zakupie grupowym, Hbeam mozna spokojnie wychaczyc za 1100zl za komplet razem z ze srubami arp...

Cometic pod glowe - jezeli nie korzysta sie ze znizek, mozna sprobowac kupna w zak grupowym - 315zl... (albo 350zl, kolega Kiepuczi organizuje aktualnie zakup)

Pompa oleju - podobnie jak z cometicem - schodzimy do 575zl

ACL race - jak powyzej - 375zl

ARP - spokojnie w grupowym mozna zejsc do 400zl


czesci serwisowych nie ruszamy bo tutaj wlasciwie nie ma co ciac. mozna ale to juz drobne.


Liczymy:

cena czesci po kombinacjach przy sprzyjajacych wiatrach = 4915zl
koszta szlifierza: 750zl + mozliwe zaleznosci (rozne... znajomy, nieznajomy, ceniacy sie...)
koszty zlozenia silnika: 1000zl


6665zl.... Za zakuta podstawa CA do dalszych modow. A o ile taniej jezeli silnik zlozy sie samemu?

a jezeli wezmie sie sruby glowicy nissana zamiast ARP? (220zl) Tez tak jezdza...


Farmazony? NIE. mozliwosci, kontakty, odrobinka wiedzy i wlasnej zaradnosci.

Czesci ktore sprzedaje sa w okolicach srednio wysokiej polki, Sa to czesci ktore sam kupilem kiedys, i przetarlem sobie szlak, sa to czesci sprawdzone. Jezeli komus nie zal czasu, lubi grzebac, WSZYSTKO mozna zrobic taniej.

Dalej sie nie da? Nierealne? Macie rozpisane wszystko.

Mozecie mnie zlinczowac teraz, zapluc sie nawet, obszczekac, tylko po co?



Trzeba jednak pamietac ze to jest tylko PODSTAWA.

potem idzie sprzeglo, i np regneracja skrzyni, turbina, IC, wydech, zawias itd itp, ale to juz zupelnie inne koszta...

Sprawa kucia i swapu SR - do podanych cen mozna doliczyc KUPNO SILNIKA, oraz koszta swapu, bo malo ktory mechanik zobi to z palcem w ***, lub w ogole sie podejmie...


Tyle odemnie na dzisiaj, ide znowu spac...


dodaje post bo bardach na forum sie zrobil, to jest odp na post foresta ponizej, ktory skasowal...

No super super. Ceny na prawde promocyjne i każdy co ma sprawdzonego szlifierza wie że tak to tylko w ERZE.
ALE setup który wymieniłeś w ogóle nie zmniejsza ryzyka obrócenia panewki. I po co Ci to wszystko kute , skoro nikt w pl korby nie wygiął skoro i tak panewki strzelą ...

P.S Czyli nadal twierdzisz że jak ktoś CI da swój silnik i 8000zł to oddasz mu zakuty motor przygotowany pod 300hp ? ja proponuje walić do ODDINa drzwiami i oknami bo nikt w pl taniej tego nie zrobi , niech potwierdzi swoje nie prawdopodobne ceny

Dziekuje za antyreklame.

Nieprawdopodobne ceny? sprawdz dzial zakupow grupowych.

Ceny szlifierzy i robocizny mechanikow - to juz jest inwencja osoby ktora silnik robi lub oddaje do robienia. Jedni potrafia sie dogadac i zrobic tanio, inni oddaja po prostu caly silnik, zamykaja oczy i czekaja na rachunek.

Co do "ryzyka panewki" - masz przykladowa odp bezposrednio pod twoim postem. Albo chocby pajaka...

Przypominam ze jest to nadal tylko podstawa, dopiero teraz zaczyna otwierac sie skarbonka na reszte czesci...

Ceny które podał ODINN to naprawdę żenada.

patrz na odp powyzej. no niesamowite. ale ja po takch cenach sprzedaje... dokladam do kazdej sprzedanej czesci, ale i tak daje rade. Zakupy grupowe zobacz...

Znajdźcie mi ogarniętego mechanika , który za 1000zł wyjmie silnik, rozłoży go , potem złoży na kutych częściach i włoży z powrotem..........

wyobraz sobie ze takich znajdziesz... na dodatek czesci do szlifierza mozesz wozic sam, prawda?

Forest, czemu tyle szczekasz, zamiast popatrzec na glupie ceny czesci?

Ja rozumiem ze nienawidzisz tego glupiego silnika CA, co widac doskonale czytajac twoje wypowiedzi na np nissantechu, na dodatek sam doskonale tworzysz legende ze CA jest mega "BE". Troche obiektywizmu oraz tolerancji, bo moderatorowi nissntechu to troche nie przystoi, no chyba ze wzieli cie na moda przez przypadek...

twoje ostatnie zdanie na temat CA

Zrobienie z silnika, który posiadasz 350koni to pieniądze rzędu 15000zł w opcji bez kucia

widzisz, jedni zrobia, inni nie... dolicz do mojej podstawy, wydech i IC z zak grupowych, ziemniaka albo gt2871r, sprzeglo, walbro, chip albo nistune od xree... oraz miske i reszte od pajaka...

Pajak

Po tym poście przyszedł mi do głowy ZAJEBIŚCIE, ALE TO ZAJEBIŚCIE DOBRY POMYSŁ:

Pajak, jestem za...

[ Dodano: Sro 16 Gru, 2009 20:21 ]

no i jeszcze moze cos z tym restryktorem w kanalach olejowych, bo nikt dokladnie nie pisze co i jak zrobic tylk oze w rb sie cos takiego stosuje
ktos posiada wieksza wiedze na ten temat w CA??

Zgodnie z przykładowymi fotkami RB, przy zastosowaniu większej olości oleju problem odpada, bo oleju w głowie jest tyle,że niema sie gdzie odkładać/ zmniejszając prędkośc swojego powrotu do miski.

gdzies widzialem fotki jak z galeryjki calej glowicy sa poprowadzone przewody powrotne do miski, calkiem ciekawie to wygladalo... na dodatek z tylu komory silnika (tyl glowicy) mamy do tego otworki, gdzie mozemy je podlaczyc... poszukam

[Forest]

Ze względu na beznadziejne rozdzielenie tematu przez nie ogarniętego moderatora usuwam treść postu. Nie chcę uczestniczyć w tym idiotyzmie i bałaganie nazwanym przez moderatora porządkiem.

[Binio_]

Ceny pomijając szlifierzy są faktami. Co do szlifierza to nawet liczac x2 to wychodzi nam kwota nie az tak potężna jak by sie wydawało.

Tyle ze teraz tak , tak przygotowany motor , o ile wał by był na 1 szlif bedzie ok na te 300-350km przy jezdzie na wprost. Tak jak zaznaczył Forest , nie likwiduje to problemów CA ze smarowaniem. Za 200zł wiecej mozna miec ładnie powiekszoną miske z przegrodami co sporo pomaga!

Co do SR to trzeba pamietać iż robiąć to u mechanika trzeba bedzie troche dać za ogarnięcie wiązki pomimo iż trudne to nie jest. Ale (co gorsza) co z NATSem ?

Jeżeli założeniem jest osiągniecie 280-300km to bardziej sie oplaca swapowac na SR i ewentualnie odświeżyć go do tych 300km. Lub jak mamy w perspektywie najblizszych miesiecy/lat dalsze wykładanie kasy na mody to RB , 1jz
Jeżeli chcemy miec 330-350km To juz pożądne ogarnięcie SR co jest juz znacznie kosztowniejsze niz w poprzedniej opcji albo dalej to samo kute CA , lub troche wydatków juz do RB , 1jz lub swap na 2jz , rb26
Jeżeli chcemy miec 350-400km to nieruszany SR juz nam wylatuje , kute CA o ile było dobrze i z głową przygotowane da rade , kolejne kilka groszy do RB, 1jz lub poczatek modów do 2jz , rb26
Powyzej 400km Kuty SR dobrze przygotowany , kute CA bardzo dobrze przygotowane, niemało namodzony RB25 1jz , średnio dłubniete 2jz , rb26


Wszystko jest kwestia posiadanej gotówki na start , planów na start , fantazji na przyszlość oraz tego czy bedzie nas stać na utrzymanie danego setupu i jego rozwój.
Ot tyle.

Pozdro

[Neo2005]

Wezcie tez pod uwage (tak wnioskuje) ze dasiek będzie robił albo remont albo swapa u jakiegoś mechanika bo sam nie podoła (pozatym trzeba mieć swoj garaz, czas i napewno umiejętności zeby nie spieprzyć roboty)

Swapa chce robic z kumplem. Nie mam zamiaru oddawac auta do mechanika. Musial bym miec sporo kasy i 0 czasu dla auta, a nie po to zdecydowalem sie na nyske aby oddac ja komus do roboty. Razem z owym kumplem robilismy w jednym warsztacie. Cos tam wiemy. Nie chce pisac czego ja to nie wiem i czego nie robilem. Prawda taka, ze mnie cieszy grzebanie przy samochodzie, zdobywanie nowej wiedzy i doswiadczenia
Gdyby tak nie bylo nie zdecydowal bym sie w zyciu na 200 SX.
Mysle nad kupnem zdewastowanego Anglika (po konkretnym dzwonie). Kwestia tego byle silnik byl sprawny i w miare elektronika (tego sie najbardziej obawiam). Przezucic z jednego do drugiego, czyli z dwoch zbudowac 1. Taki mam plan, tzn powoli sie rodzi w glowie
Pierwszym- zimowym etapem bedzie sprzedaz wszystkich gratow z CA. Lacznie z Turbina itp itd. Pozwoli to odzyskac troche grosza z silnika i przyspieszy zbieranie $$ na nowy silnik. Mysle, ze to dobry tok. Swap wyjdzie mnie troche wiecej (kwestia tego co, skad, gdzie i za ile). Najwiekszym argumentem jest dla mnie moc w serii.

Jak masz jakieś tam umiejętności i garaz to się nawet nie zastanawiaj tylko rób swap na sr'a.

Zawsze ktoś z forum co to juz robił napewno pomoze.

[p.g.]

a to moj tlok i korba w moim ex ca. bylo bum i silnik stanal

[PiotrekŁDZ]

Jak masz jakieś tam umiejętności i garaz to się nawet nie zastanawiaj tylko rób swap na sr'a.

Będziesz miał silnik z primery z łańcuszkiem rozrządu( ), aluminiowym blokiem i zjebanym vtc które i tak się wywala przy grubych modach. Neo, Spróbuj zrozumieć czemu niektórzy wolą silnik dla wojowników, CA Nie każdy traktuje s13 jako najtańszy sposób na 300+ rwd. Ja chciałbym jeszcze zachować klimat tego modelu, chociaż nie napisze że CA to prostsza i ekonomiczniejsza metoda na duże moce. A jak kolego nie potrafisz zrobić mocnego CA i wyeliminowac jego wad to odpowiem tak jak ty

P.S Jeszcze żeby nie było że taki kozzak jestem to moje Ca leży w częściach i celuje w góra 250km(kwestia $), ale pisanie że sie nie da jak sie da i to są fakty jest dla mnie bez sensu:/