Zrobie sobie powtorke z podstawowki i od jutra chodze na zajecia dla pierwszakow, moze nadrobie pol roku ?
W takim razie ide zakuc CA...
Nie sugeruj za bardzo tym co tutaj pisane, tylko przemysl do czego ma ci sluzyc samochod, a potem kombinuj CA/SR/RB/Inny.
Bo koniec koncow nie jest to tania zabawa...
[ Dodano: Pon 14 Gru, 2009 23:56 ]
Forest pisze:haha ja akurat w przeciwieństwie do Ciebie nie traktuje forum jak pchlego targu, co więcej jedyne części których mógłbym się pozbyć pochodzą z moich różnych CA , więc akurat jego zachwalanie mogło by być w moim interesie....
Jeśli twoim zdaniem w zakutym silniku silniku na 300hp obróbka głowicy ogranicza się do planowania to gratuluje ! super internetowe podliczanie kosztów...
Ale kto ci kaze oddawac glowice do PRO i zaplacic 3-5k+? Co samemu nie da rady sie pobawic?
Co, stare szklanki nie pasuja? wymien na nowe, uzywane. Zaworki nie pasuja? zamien na nowe, uzywane.
Umyc, wyczyscic...
A z glowica to zreszta jak plota niesie problem SR...
Prosze...
W mojej glowicy kanaly poszerzala mama srubokretem, ociec wyssal gniazda zaworowe i wsadzil nowe, dziadek doszlifowal zawory (nie ma to jak altzheimer), brat lapa powiekszyl komory i wywalil squisha, a babcia stara rozdzkarka sila chi splanowala blok i glowice... nie zapomne o moim kwasowym siku ktory to wszystko wyczyscil na blysk. Nie wspomne o prowadnicach, sprezynkach, uszczelniaczach prowadnic... sratatata, ale po prostu u siebie normalnego remontu nie robilem...
Po co ta dyskusja....?
BTW - strasznie jestes agresywny i ciety Forest, niemile to sie zaczyna robic...