Nissan Klub Turbokillers

BarTeX5575 pisze:Mi też zaczął szarpać.

Sprawa wygląda tak, że przy pełnym gazie, czasem tak 3/4.
Gdy wchodzi na 0.5 Bara, czasem 0.7 jakby gubił zapłon. Strzela z rury więc benzyna jest.
Pompa paliwa nowa Walbro, założyłem 2 dni temu.
Sprawdzone czujniki: Temperatury, TPS, Idlle Switch.
Zapłon 15 stopni.
(...)

Dobra to teraz mój przypadek przy pełnym bucie:

-skręcone doładowanie na MBC do serii wg t28 auto idzie po obrotach do końca bez przeszkód

-doładowanie ustawione powyżej np ~0.6 bar od 4 tyś wzwyż zaczyna przerywać i strzelać lekko w przelot, po odpuszczeniu lekko gazu objaw znika

I teraz pytanie jaki parametr w CA będzie się zmieniał wraz z wzrostem doładowaniem, który może powodować takie objawy ?

Zarówno pompa jak i świece są sprawne, zapłon również dobrze ustawiony przepływka czysta kompresja na garach 9-10.5 czytając od 1 strony już z 3-5 osób miało taki problem a rozwiązania brak

----
Chipa brak

a chipa masz w ecu wsadzonego?

Fabisz,
jak masz t28 z aktuatorem ori z s14 to on ma ustwione cisnie wlasnie na 0.5 bara,
masz wskaznik z peakiem?? bo moze ci poprostu przeladowywuje,
masz czipa?
albo poprostu jak zaczyna dobrze pompowac to lapiesz nieszczelnosc.

Fabisz pisze:Chipa brak

kolega dopisał.. obstawiać można boost cuty, chipa szukaj sobie

Saqu pisze:

Fabisz pisze:Chipa brak

kolega dopisał.. obstawiać można boost cuty, chipa szukaj sobie

Chip leży u mnie na biurku muszę tylko podstawkę przylutować, co do boost cutów to wątpię by auto gauge aż tak przekłamywał by na wartości 0.6 na zegarze w rzeczywistości dawał ponad 1bar

szaman pisze:Fabisz,
jak masz t28 z aktuatorem ori z s14 to on ma ustwione cisnie wlasnie na 0.5 bara,
masz wskaznik z peakiem?? bo moze ci poprostu przeladowywuje,
masz czipa?
albo poprostu jak zaczyna dobrze pompowac to lapiesz nieszczelnosc.

o proszę powiem szczerze że wydawało mi się że wartość ori wg z s14 to 0.3-0.4 bar, może faktycznie nieszczelność przejdę się do niego i posprawdzam węże,

Fabisz pisze:o proszę powiem szczerze że wydawało mi się że wartość ori wg z s14 to 0.3-0.4 bar, może faktycznie nieszczelność przejdę się do niego i posprawdzam węże,

no sorki lekko sie zagalopowalem wg seriwsowki 0,38-0,44bar ma ustawienie seryjny aktuator ale biorac pod uwage starosc i podlaczenie moze byc to wlasnie te 0.5bara

sprawdz nieszczelnosci na poczatek.

dolacze sie do tematu...
silnik rb26 zakuty(wymienione cale bebechy , po remoncie przebieg 1600km) na singlu GT3076R , komp APEXI , doladowanie 1.1 bara , odpala bez problemu na wolnych nie szaleje , ruszam , 1 bieg ,2 bieg ... i tak do piatego , lece sobie 130km/h i nic az do momentu kiedy my wcisne w podloge i zaczyna ladowac , powyzej 5,5tys obr. zaczyna przerywac ale ciagnie do gory , natomiast kiedy zaczynam przyspieszac ale stopniowo bardzo powoli naciskajac pedal gazu objawow mozna powiedziec ze brak
ma ktos jakis pomysl co to moze byc? dodam ze swieci mi sie check engine a po raptownym przyspieszaniu i po przekroczeniu 5-5,5 tys. obr. zaczyna mrugac , w tej chwili nie mam jak podlaczyc sie pod kompa ale w piatek bede probowal i wtedy napisze co z tego wyszlo,
mam kilka typow ale nie chce nic sugerowac tylko chce poznac wasze opinie potem napisze co ja podejrzewam.

pompa paliwa

mi sie pojawil objaw po remoncie silnika dziwnie troche... jak zaczalem przekraczac 3 tys obrotow na rozgrzanym silniku po jakims czasie silnik zaczal zamulac przy gwaltowiejszym wcisnieciu gazu i tracil wolne obroty i strzelal jeszcze w wydech, przy dluzszej takie jezdzi zanikaly wolne obroty az silnik gasl
Zaczalem szukac przyczyn:
- dolot... pierscien seegera puscil przy bowie i przedmuchy ogolnie... poza tym podokrecalem wszystko co sie dalo i silnik trzyma obroty ale szarpanie nadal jest
- nowy czujnik temp silnika zalozony
- lamda czeka w kolejce do zalozenia
- sprawdzone swiece , wszytskie ladnie pala
- lekko przyspieszony zaplon, ale czeka na dokladne ustawienie
- komputer prz tescie mode 3 wskazywal no errors czyli 55
Co lepsze dzis szarpanie pojawilo sie na malo rozgrzanym silniku, i przy gwaltowniejszym
wcisnieciu pedalu gazu samochod po prostu nie szedl a turbo sie wkrecalo bez problemow takjakby nadganialo ?
Stopniowo wolniutko wciskajac pedal gazu dalo rade go rozpedzic ale tez nie zawsze... o dziwo jak przekroczy bariere ok 3200 obrotow jakos pozniej przyspiesza
Coraz bardziej mnei zaczyna zastanawiac opcja pompy paliwa... mam niby walbro 255 no ale one tez nie dzialaja wiecznie przeciez... w pon zmierze jakie cisnienie podaje i zobaczymy

Pewnie to juz było gdzieś pisane ale nie pamietam..

Jakie turbo ?
jakie wtryski ?
jakiś regulator ciśnienia paliwa dodatkowy ?
jakiś chip ?
pzrzepływka ok ?
jak masz nieszczelność w dolocie to tez to moze być to własnie...

- t25 turbo, czasem pusci dymka
- wtryski seria
- o zadnym dodatkowym regulatorze mi nic nie wiadomo
- komp pelen stock dzis sprawdzalem NEG-D007 d1 23710 3900
- co do przeplywki nie mialem gdzie podmienic zeby zobaczec niestety ;/
nic w pon sprawdze ten dolot jeszcze raz - nie zaszkodzi, ale jzu chyba wszystko podokrecalem co sie dalo

Uszczelnij tego BOVa, albo go wywal, byś miał pewność szczelnego dolotu.
Zapłon ustaw idealnie.
Sprawdź TPS, czy się nie przestawił.

Jak to nie pomoże podmień przepływkę.

Szarpie po przekroczeniu jakiegoś ciśnienia?
Masz FMIC i zimne świece?
Ja miałem podobnie, po przekroczeniu 0.5 Bara szaprał i strzelał w wydech. Zmieniałem cewki, przepływkę i dalej to samo, wszystko było szczelne.
Okazało się, że był to jeden wielki stuk i po 2 tygodniach takiej jazdy miałem pękniętą półkę na 3 tłoku i ciśnienie 7, zamiast 12
Przyczyną u mnie były świce o seryjnej ciepłocie i seryjny IC, dodatkowo Stage 1 i 1 Bar z T25. Razem dało to stukowe, że aż samochód skakał.

Po złożeniu silnika i montażu FMIC, świec zimnych nigdy już nie szarpał

Próbowałeś czyścić przepływomierz? Jak jest mocno brudny to lubi mulić tak wląsnie koło 3tys jak turbo wstaje potem juz idze. Ale to nie wyjaśnia gasnięcia na wolnych. Chociaż tu moze być już odrębna przcyzna-silnik krokowy, acc valve, nieszczelność... Sprawdizł bym to drugie(taka czarna puszeczka z szarą ksotką i dwoma wejściami węży 12mm pod przepustnicą. Jak się wyjebie to własnie na zimnym chodiz dobrze a na ciepłym dławi wolne obroty. Odczep z tego oba węże i je szczelnie zaślep(nie łącz! ) Teraz na zimnym powinnien przygasać, a po rozgrzaniu trzymać wolne jesli tu ejst przyczyna. Przynajmniej u mnie tka było...

Silnik krokowy tez częsot lubi sie zasrać. mi ostantio 4 pod rząd się zesrały w przeciągu tygodni i nei wime co jest nie tak. Obstawim że w nistune ustawiłem za wysokie wolne obroty i dlatego pali mi krokopwca... ?

Ok wiec
- ustawianie zaplonu juz jutro na 15 czyli tak jak ori
- bow uszczelniony, jeszcze mi boostr contoller padl i dlatego wolne obroty falowaly... po wywaleniu go i polaczeniu przewodow kroccem obroty juz stabilnie na 850-950 jakos
- wogole widac ze power transistor dziala nawet dosc niezle bo czasem jak obroty sa niskie na rozgrzanym slychac takie klik jakby cos sie zalaczylo i obroty skacza lekko w gore i sie tam utrzymuja, no chyba ze to objaw ze cos nawala
- swiece mam zimniejsze
- fmic mam czeka na montaz ale przed tym to akomulator do bagaznika musi poleciec bo miejsca nie bedzie na rury, no chyba ze jest jakies inne rozwiazanie o ktorym jeszcze nie wiem
- piotrek przeplywki jeszcze nie czyscilem... o ile gdzies czytalem to psikna kontaktem na ten maly czujnik co po srodku jest... wiec to jutro
- gasniecie na wolnych udalo sie ogarnac przynajmniej jak narazie... i niech tak zostanie wiec juz uff... i z tego co wywnioskowalem wlasnie przyczyna tego byla nieszczelnosc/wadliwy boost controller...

Jutro garaz wiec napisze co wyszlo ewentaulnie

Thx panowie !

To klik nie ma nic wspólnego a PT, jest to dzwięk załączająceog się silnika krokowego. Z tym zę jeśli jest 100% sprawny krokowiec to chbya nei powinno być słychać tego kliknięcia nawet, a obroty nie powinny zdażyć spaść niżej niż 800.

Przepływkę wyczyść w ten spsób że odkręć sobei tą czarną kostkę na dwi śruby krzyżakowe z obudowy. Wyjmioj ją uważjaąc bardzo na te druciki na końcu i umyj pędzelkeim w ekstrakcyjnej. żadne kontakty czy wd40...