Jaki olej polecacie ?
Moderator: Moderator
ten dwusiarczek jakie ma wlasciwosci ? to bardziej marketing czy faktycznie zaleta ?
http://www.ext.com.pl - radiolinie, teleinformatyka
- Adams
- Coś już wiem
- Posty: 161
- Rejestracja: śr 21 gru, 2005 13:46
- Lokalizacja: Warszawka [Włochy]
- Kontakt:
moje autko chodzilo na Helixie 10W60, chwilowo plucze silnik Mobilem 5W50 a generalnie chce jezdzic na Motulu 300V 10W60 (naczytalem sie o nim duzo dobrego)
pzdr!
pzdr!
'99 S14a - maszyna do: jarania sprzęgła, plucia ogniem, palenia gumy... jeździć niby też się da :]
Zaleta, posiada wieksze właściwości smarne, pozostawia powłokę i nie ulega spaleniu na ośce turbiny, tam gdzie regenerowałem turbine powiedzieli, że najlepiej używać olejów do wysilonych samochodów turbo z dodatkiem dwusiarczku molibdenu.blurek pisze:ten dwusiarczek jakie ma wlasciwosci ? to bardziej marketing czy faktycznie zaleta ?
ja mam taki problem kupiłem autko niedawno z niemiec i na nim wisiał plakietka ze tam był lany olej jakiejs nieznanej marki ale 15w40 wiec zalałem mineralny shella helixa 15w40 i tera chciałbym sie sptytac czy warto na nim dalej jezdzic czy nie nie i jesli nie to co mam zalac tak zeby moj silnik i turbo dłuzej zył dzieki pozdro
:Mod: - Przejżyj temat to się dowiesz co polecamy.
:Mod: - Przejżyj temat to się dowiesz co polecamy.
Student pisze:ja mam taki problem kupiłem autko niedawno z niemiec i na nim wisiał plakietka ze tam był lany olej jakiejs nieznanej marki ale 15w40 wiec zalałem mineralny shella helixa 15w40 i tera chciałbym sie sptytac czy warto na nim dalej jezdzic czy nie nie i jesli nie to co mam zalac tak zeby moj silnik i turbo dłuzej zył dzieki pozdro
:Mod: - Przejżyj temat to się dowiesz co polecamy.
Jak nalejesz syntetyka, to moze sie okazac ze wymyje silnik i zrobi sie sito. Bedzie ciekl.
Nalej 10w40 poł syntetyka Valvolina i powinno byc dobrze. Ja podjolem takie ryzyko juz w 3 silnikach w roznych samochodach i nie cieklo. Mineralny olej przydalo by sie wymianiac co 2500 tysia km w tym aucie.
Pomysl o remoncie za pare zlotych i zalejesz sobie pelnym syntetykiem.
no własnie ja miałem lekki remont silnika czyli sciagnicei głowicy i i wymiana zaworow wszystkie uszczelki wymiana rozrzadu uszczelniaczy na zaworach itp ale mi chodzi o to czy nic sie nie stanie turbinie na oleju mineralnym
Stanie sie. Dużo szybciej sie bedzie zużywac.Student pisze:no własnie ja miałem lekki remont silnika czyli sciagnicei głowicy i i wymiana zaworow wszystkie uszczelki wymiana rozrzadu uszczelniaczy na zaworach itp ale mi chodzi o to czy nic sie nie stanie turbinie na oleju mineralnym
Student poczytaj forum troche, wszystkiego sie dowiesz.
Moim zdaniem, jeżeli będziesz jeździł samochodem z turbiną na oleju mineralnym to ja szybciutko szlag trafi. z racji chociażby tego że turbina osiaga kilkanaście razy wieksze obroty niż silnik i potrzebuje smarowania conajmniej pół syntetykiem. Olej mineralny nie jest przystosowany do pracy w takich wysokich temperaturach jakie osiąga sama turbina i szybciutko traci swoje właściwości smane. No chyba że stać cię na wymianę oleju co 2-3 tys. km.
no dziekuwa hyba tak wałsnei zrobie i o ile jzu przeczytałem niezłe opinie ma opej castrol rs 10/60 wiec hyab taki zaleje zobaczymy jak bedzie smigał
Tak jak Ci napisano powyżej. Jeśli masz minerał to możesz syntetykiem wypłukac nagar i szykować się do REMONTU SILNIKA, może być i tak że masz super silnik i będzie jeździł.Student pisze:no dziekuwa hyba tak wałsnei zrobie i o ile jzu przeczytałem niezłe opinie ma opej castrol rs 10/60 wiec hyab taki zaleje zobaczymy jak bedzie smigał
Więc przesiadaj się stopniowo na docelowy olej, albo rozbież silnik.
EMWU is dead
a jesli zlac ten mineralny i przepłukac silnik takim srodkiem specjalnym bo on hyba z 60 zł kosztuje czy to dało by rade czy nie bo wiem ze kolega tak robił jak zmieniał mineralny na polsyntetyk
Student powiem ci coś , może lepiej poprostu nie kombinuj tylko se wlej pół syntetyk , nie uzywał bym rzadnych !!!! środku do tego silnika , moj kolega , zresztą klubowicz tak zrobił - niewiem co dokładnie za specyfik ale miał bynajmniej auto z nie dużym przebiegiem , z Niemiec od rodziny swojej , dbał o niego tak aż sie śmiałem , naprawde pieścił i uwarzał co robi i z dbałości wlał własnie coś co mu miało pomodz i zapchało kanały i zabiło panewke na wale
Tak wiedz podejdz do sprawy spokojnie , nie szalej z jakimiś specyfikami , nie wlewaj syfu do motoru - takie moje zdanie pozdro...
Tak wiedz podejdz do sprawy spokojnie , nie szalej z jakimiś specyfikami , nie wlewaj syfu do motoru - takie moje zdanie pozdro...
Wreszcie jeździ , i to jak
aha dobrze wiedziec zobaczymy pozdro dzieki....
A jaki olej polecacie do skrzyni i dyfra?
[ Dodano: Pon Mar 20, 06 16:36 ]
nie wierzę żeby nikt z Was nie zmieniał oleju w skrzyni i dyfrze więc może ktoś poleci coś godnego uwagi. Nie chodzi mi tylko o gęstości (o których już gdzieś czytałem) tylko o konkretny oleum
[ Dodano: Pon Mar 20, 06 16:36 ]
nie wierzę żeby nikt z Was nie zmieniał oleju w skrzyni i dyfrze więc może ktoś poleci coś godnego uwagi. Nie chodzi mi tylko o gęstości (o których już gdzieś czytałem) tylko o konkretny oleum
200 SXy są zajefajne... nom czy ktoś śmie zaprzeczyć?? <killer>