Strona 1 z 24

Jaki olej polecacie ?

: śr 01 cze, 2005 06:24
autor: kamil79
Wiatam

Musze w aucie zmienic olej, wiem ze musi byc pełny syntetyk. Zastanawiam sie nad zakupem Castrola Magnateca, co sądzicie na temat tego oleju, może jakieś dobre alternatywy?




P.S Jaki jest koszt paska rozrządu i co się razem z nim wymiena? (napinacz ...) bo zawsze mialem łancuch w innych samochodach;)


Pozdrawiam

: śr 01 cze, 2005 07:35
autor: Rafi
100 RAZY mowione bylo ze castrol sie nie nadaje. Vavoline racing ;motul 300v; mobil.
pasek kosztuje 50-70 zeta rolki zalezy czy szumią/zacinają się 250 sztuka detal.

: śr 01 cze, 2005 08:24
autor: Karrlos
Nie wiem jak Magnatec - nie sądzę.

Ja jeżdżę na Castrolu RS 10W60 Sport.

A poszukać rzeczywiście byś mógł bo o tym było klka..ście razy.

: śr 01 cze, 2005 08:44
autor: s14
ja w kadym aucie mam/mialem castrola rs10w60 w volvo zmienialem go co 20tys w s14 co 8tys, i jakos nie miale mzadnych problemow... wyalazki typu gtx czy magnatec sa dobre dla zwyklych nie wysylionych slilniczkow

: śr 01 cze, 2005 09:59
autor: IceMan
tez nie wiem co nie tak niby z castrolem jest ?
olej jak olej, działa :)
ale 10w60 to jest dobry jak ktos ostro jeździ, do normalnego użytku zagęsty.
do s14 leje 5w50 mobila

: śr 01 cze, 2005 10:03
autor: kamil
A takie pytanko; nie mam pojęcia jaki olej był wcześniej zalany, jeśli jeździł na mineralnym, to chyba nie wskazane byłoby wlać teraz syntetyczny :?:

: śr 01 cze, 2005 10:12
autor: IceMan
a nie ma zadnych karteczek pod maską jaki olej byl lany ?
niemcy czesto maja tam karteczki z przebiegiem datą i jaki olej byl lany
nie sadze zeby ktos tam mineralny lał, bo to bylaby totalna glupota

: śr 01 cze, 2005 14:27
autor: kamil
Właśnie nic nie ma :angered:
Czy minerał ma jakiś tragiczny wpływ na turbinkę czy coś??


Ze swoich doświadczeń motocyklowo-handlowych nie polecam Motula. 50% ceny to marża dystrybutora a nie cena oleju. (dla porównania Castrol: ok. 12%).
*Być może w przypadku samochodowych olei jest inaczej

: śr 01 cze, 2005 15:05
autor: s38
Ja w crx tez jezdzilem na Castrolu RS 10W60 i bylo ok, chociaz chodza opinie, ze teraz gdy jest to polski a nie niemiecki castrol to strasznie zasyfia silnik :?: Do 200sx'a nie wiem co zaleje.... mysle nad valvoline...

: śr 01 cze, 2005 15:08
autor: kamil
A Castrol RS Formula 0w40? Na etykiecie widnieje "Do wysilonych aut sportowych..."
???? Co myślicie????

Mam sentyment do Castrolka, ponieważ od dawna jeździmy Audi 100, od początku jeżdżona na Castrolu (pólsyntetyku), ma ponad 400 tyś km, przez ostatnie 70tyś na gazie, nigdy nic nie grzebane - tylko regularnie wymieniane oleje i filtry, a sprężanie, moc jak w stocku :P

: śr 01 cze, 2005 17:28
autor: kamil79
To moze wypunktujmy oleje(kto na jakim jezdzi ) i jaki uwaza za najlepszy. albo
niech wypowie sie kolega Jarkowy, bo z tego co wiem to on najwięcej grzebał w tych silnikach ;)

Ja niestety nie mam takiego doświadczenia jak Wy dlatego zadałem to pytanie, a jak wiadomo to moze kazdemu sie przydac.

Pozdrawiam

: śr 01 cze, 2005 18:12
autor: gre13
a mam pytanie kts słyszał o olejach COMMA?Czy są dobre,angielskie oleje??ja dostaje je za darmo od "sponsora"ale chce wiedzieć czy nie lepiej sprzedać taki i nie zalać innego renomowanej firmy??

: śr 01 cze, 2005 19:05
autor: GT350TA
Pomijając marżę najlepsze oleje robi motul (technologia podwójnych estrów), castrol jest za to najczęściej podrabianym olejem, na streetracing były kiedyś zdjęcia głowicy po TWS, sam szlam. Podobno badzo dobry jest valvoline 10W 60 (półsyntetyk).
Pozdrawiam

: śr 01 cze, 2005 19:28
autor: mellow
Polecam MOTUL 300V COMPETITION 15W-50 - mam i jestem zadowolony.

: śr 01 cze, 2005 20:34
autor: DrRedDevil
Motul jak najbardziej, ja osobiście uskuteczniam Valvoline 10W60.
Przy wyborze oleju kierujcie się jedną zasadą, nie brać nic poniżej wartości 10W60, na lato jak najbardziej 15W50. Wszystkie oleje 5W- i 0W-, to oleje dla silników konstruowanych w latach 90', gdzie już były inne zasady pasowania. Generalnie, oleje 5W i 0W są za rzadkie dla Nissan'owskich silników turbo. Kiedyś mając R21 Turbo, zarżnąłem turbinę, właśnie przez olej 5W50, , który był tak rzadki po rozgrzaniu, że ciśnienie na panewkach było na pograniczu minimum, a spec od regenerowania turbiny, po diagnozie powiedział, że zatarł się wałek turbiny, bo smarowanie było za słabe, nie tworzył się film olejowy.