Renowacja felg by Scooter

[stiopa46]

mam pewną wizję , fajnie pomalować na czarną perłę, na tokarkę i mega ostrym nożem/ narzynką zebrać na farbę i odrobinę materiału

NIe boisz sie ze po takiej ingerencji bedzie ciężko wyważyć takie felgi nie mówiąc o wytrzymałości materiału .

[DarekAMS]

Nie będzie, a wręcz ułatwi to wyważenie.
Ponieważ tokarka zbiera wszelkie różnice grubości i gramatury.

[p.g.]

tez wzielem sie za swoje fele bo lezaly bezczynnie w garazu... dalem je do piaskowania i teraz ida w lakier tylko zastanwiam sie czy przypadkiem nie lakierowac proszkowo bo powinno byc bardziej trwale plus na koniec jakis ladny kolorowy pasek na rancie co wy na to? jakies inne pomysly? lakier raczej bialy bedzie. zdjecie felg link

[scooter]

Trochę dziwne ale jak ja pojechałem na samym poczatku do pewnej firmy malującej proszkowo to szefowa mi odradziła malowanie proszkowe ....

[p.g.]

a to powiedz czemu? znajomy ma np pokrywe zaworow pomalowana proszkowo i wyglada bardzo ladnie i bardzo trwale. mysle ze na kolach powinno to sie dobrze sprawowac ale moge sie mylic

[ Dodano: Nie 29 Lis, 2009 23:40 ]
nawet jak w goglach wpiszesz malowanie proszkowe felg to pelno adresow firm wyskakuje ktore zajmuja sie renowacja felg itd

[scooter]

wiem ja też jak tam pojechałem to widziałem jakies felgi do piaskowania i malowania proszkowego. Jednak z jakiegos powodu pani powiedziała że odradza malowanie proszkowe.Może zasugerowała się rantem ?? Nie umiem powiedzieć . Jednak zanim pojechałem do tej firmy to tez szukałem sporo w necie i generalnie malowanie proszkowe fajnie wyglada na prostych felgach a falgi o skomplikowanych konstrukcjach lub np skrecane lub z śrubami ozdobnymi to w większości sami właściciele narzekali ze malowanie proszkowe po prostu zniszczyło je. Zlane wszystkie cześci w jedno. Specjalista nie jestem więc nie sugeruj się moją wypowiedzią

[p.g.]

soko ale zawsze biore kazda wypowiedz pod uwage. moze rzeczywiscie chodzilo rant bo felgi po piaskowaniu sa chropowate . moje przed piaskowaniem byly prostowane (mialem 6 takich felg i dwie poszly na zlom heheh) zobacze co koledzy lakiernicy powiedza. dzieki za odpowiedz i nie zasmiecam tematu aha i czekam na efekt. jak moje zrobie to tez sie pochwale

[scooter]

ponoć najlepsza metoda malowania to tz na mokro.
Czyli malowanie bazą na to lakier i do pieca. Ale dokładnych szczegółów technicznych nie znam. Rezultat taki że ciężko potem farbę usunąć z felgi nawet przy pomocą piaskowania.
Tak były pomalowane oryginalnie moje felgi jak mi powiedziano w tej firmie i oni nie dadzą rady tego zlikwidować piaskowaniem bez uszkadzania felgi. Powiedzieli że ich piaskarka ma za małą siłę a farba jest za twarda. Można usunąć na moją odpowiedzialność ale mogą powstać wżery miejscowe od skupiania strumienia śrutu w jednym miejscu.

[ Dodano: Pon 30 Lis, 2009 00:22 ]
Pewnie ze czekam na efekt twojej pracy powodzenia

[stiopa46]

Powiem tak pracuje w antykorozi maluje i piaskuje i jak ci ktos takie bzdety mówi to oni albo sie nie znają albo ida na łatwiznę .Profesjonalnie piaskuje sie nie tylko śrutem on fakt mógł by zniszczyć felgę ale są tez granulki szklane, kokosowe ,plastikowe i tak można wymieniać w nieskończoność ale fakt to kosztuje a śrutem wali sie w nieskończoność .A jak ktoś nie będzie umiał wypiaskować to praktycznie każdym materiałem można uszkodzić .Co do malowania proszkowego jest one bardziej wytrzymałe na uszkodzenia niz tradycyjne techniki natryskowe.

[Tomek89]

też robi się łupinkami orzechów włoskich korundem itd itp. ano proszkowo to o ile się nie mylę farba z metalami w miarę szybko topniejącymi i w piecyku to się zlewa i jest gitez majonez powłoka, ale to wiadomo, można w wikipedi poszukać.

a co niby powłoka malowania proszkowego ma zepsuć felgi??

w fabrykach BBS, RAYS,SSR i innych renomowanych też się proszkuje i to nie takie wzory jak prostą felgę 5 ramion, także serio trochę leniwi muszą być

[scooter]

wiem tylko mówię co czytałem http://www.forum.bmwautoklub.pl/viewtopic.php?t=2378
sorry że to forum bmw ale pierwsze co mi wpadło w oko luknij fotki na dole.

Moje wnioski... Dobra firma (nie leniwa) zrobi dobrze ale za odpowiednią kwotę która może przewyższyć wartość naszych felg

firma która nie jest zainteresowana zrobi na odpierdziel jak na tych fotkach albo jak w miarę uczciwa to się nie podejmie

[stiopa46]

Wniosek jesli masz trochę zdolności manualnych i czasu niema co korzystac z takich firm tylko brać sie za prace i cieszyć efektami .Choc pewno są firmy co nie wyrwą w kieszeni dziury z zrobią profesjonalnie .Ostatnio widziałem jak magicy nawet sodą czyscili a nikt mi nie powie ze piaskarką nie można zerwac lakieru bo widziałem jak czasami 3cm bleche przepiaskowaną na wylot tez takich modeli znam.

[scooter]

Jak pisałem jestem laikiem w temacie malowania felg więc opieram się na wiedzy i doświadczeniu innych. Troszkę zdolności chyba mam ,dlatego zabrałem się sam do roboty.

[p.g.]

ja wlasnie o swoje zdolnosci w malowaniu sie obawiam wiec wole to zlecic (no chyba ze szprajem bym to zrobil-a moze to nie taki glupi pomysl???) komus kto to ogarnie. jak tylko fele nabiora wygladu to dam znac

[stiopa46]

Zeby to było bliżej to mógł bym pomóc bo czasami robie takie rzeczy mam garaż kompresor i pistolet do malowania.