Wystające koła a przepisy dotyczące przeglądów i usterek

Moderator: Moderator

Awatar użytkownika
mysza
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 4348
Rejestracja: czw 07 kwie, 2005 10:32
Lokalizacja: Kraków/Płock

Jako, że niedługo wchodzą nowe przepisy dotyczące usterek w pojazdach, na które diagnosta przymknie oko stwierdziłem, że warto sprawdzić jak wygląda sprawa wystających kół (szerokie/naciągnięte opony) i czy dostaniemy pieczątkę na przeglądzie czy nie.

1) Pierwsze podejście - wizyta u diagnosty i pytanie bezpośrednio do niego.
Odpowiedź: "Panie nic się nie zmieniło, ja byłem ostatnio na szkoleniu w związku z tymi przepisami i pieczątki pan nie dostanie",

po chwili wyjaśnień, że też bywałem na różnych szkoleniach i są one różnie prowadzone usłyszałem: "No niby ma pan rację, ale ja mam tu te przepisy i zaraz je przejrzę i sprawdzę"

Po 10 minutach: "Wygląda na to, że auto przeszło by badania, ale jestem nadal pewien, że w tych przepisach się nic nie zmieniło, tylko nie mogę tego nigdzie znaleźć" :)

Więc taki był optymistyczny początek śledztwa w tej sprawie...

2) Faktycznie po dniu od wizyty i sprawdzeniu samemu w rozporządzeniu ministra infrastruktury z dnia 31.12.2002 w rozdziale 2, Wyposażenie §11.1 podpunkt 10) mamy niestety:

Kod: Zaznacz cały

"Pojazd samochodowy wyposaża się w:... 10) błotniki lub inne elementy nadwozia o szerokości nie mniejszej niż szerokość opony"

- należy zwrócić uwagę, że ten przepis dotyczy BŁOTNIKÓW (jest to o tyle ważne, że należy o tym pamiętać w dalszej części posta).
Kawałek dalej w §11.7 mamy cały tekst dotyczący opon i ich stanu - natomiast w 11.7 nie ma słowa o szerokości tej opony - po co to jest istotne - patrz dalej.

3) Kolejny zwrot akcji:

Jako, że wchodzą nowe przepisy odnośnie usterek warto sprawdzić czy w wytycznych ktoś pamiętał o tuningu i wystających felgach typu german style/hellaflush czy zwał jak zwał...
Dokument opisujący te usterki nazywa się następująco:

Kod: Zaznacz cały

"WYMAGANIA DOTYCZĄCE KONTROLI ORAZ WYTYCZNE DOTYCZĄCE OCENY USTEREK 
PODCZAS PRZEPROWADZANIA OKRESOWEGO BADANIA TECHNICZNEGO POJAZDU"
do ściągnięcia np. tu:
http://www.gawex.pl/pliki/wiadomosci/auta.pdf

mamy w nim punkt

Kod: Zaznacz cały

5.2.3. Opony: a) Rozmiar opony, indeks nośności, indeks prędkości lub znak 
homologacji niezgodne z wymaganiami rozporządzenia 
o warunkach technicznych w sposób mający wpływ na bezpieczeństwo jazdy
. - zakwalifikowane jako usterka istotna (wracając do rozporządzenia 2002 pamiętamy, że punkt odnośnie opon nie określa ich szerokości - całość 11.7)

punkt odnoszący się do błotników to

Kod: Zaznacz cały

6.2.10. Błotniki, fartuchy przeciwbłotne...
b) Niewłaściwe położenie względem koła jezdnego.  
c) Niezgodność z wymaganiami rozporządzenia o warunkach technicznych.


Obie te usterki mogą (ale nie muszą) być zakwalifikowane jako usterki drobne. Czy oznacza to wprost, że dostaniemy pieczątkę za wystające koła? Czy diagnosta poszedł tym samym tokiem myślenia co ja, tego nie wiem, ale skoro gość powiedział mi, że według tego co on sprawdził pieczątka jest możliwa, patrząc na nowy wykaz usterek (przepisy dopuszczają usterki błotników jako usterki drobne) wszystko wskazuje na to, że jest to możliwe...

ciekawostką jest też punkt:
5.2.3 e) Opona obciera o inne elementy nadwozia pojazdu. - naciągnięta nie obciera (zero śladów na oponie), więc tym bardziej spełnia ten warunek, a skoro spełnia ten to trzeba spojrzeć na przepis odnośnie błotników, który dopuszcza je jako usterkę drobną. Oczywiście jak to będzie interpretowane w rzeczywistości to już kwestia wizyty u diagnosty (ja mam swoją za pół roku dopiero). Aczkolwiek pokierowanie rozmową z diagnostą w sposób "opona jest za szeroka czy to błotniki są za wąskie" - z upieraniem się, że to błotniki są za wąskie, może spowodować wbicie pieczątki ;)
Także będąc na przeglądach pytać, pytać i jeszcze raz pytać ;)

Jeśli rozumuję źle - to albo wyjdzie na moim przeglądzie (całe szczęście za pół roku :D ), albo ktoś mnie zaraz sprowadzi na ziemię jeśli rozkręci się dyskusja ;)
Ostatnio zmieniony wt 15 sty, 2013 14:45 przez mysza, łącznie zmieniany 2 razy.
Przedszkole Montessori FaSolLa

Protest Wyborczy

Mateusz Pucharski

Mój wóz to moja twierdza, w tej twierdzy jem i pierdzę...
cinn
Stały gość
Stały gość
Posty: 227
Rejestracja: wt 04 sty, 2011 21:28
Lokalizacja: legnica

jak się trafi na takiego co tylko patrzy na to co w przepisach, to choćby szerokie koła były schowane w nadkolach to i tak będzie się czepiał tego że te felgi nie są seryjne, że szerokość odbiega od fabrycznych norm, że np. błotniki są za szerokie i nie było tak po opuszczeniu fabryki, itp, itd.

miałem takie hity z moim poprzednim trupem co go strugałem. wiecznie coś się musieli nastękać.
niektórzy nie podbijali przeglądu inni twierdzili że jest dobrze.

zależy na kogo się trafi. jak na takiego co się wiecznie będzie doktoryzował to nie ma bata,
ale inni pewnie będą patrzeć na stan techniczny pojazdu jak jego wygląd.

do tej pory było żeby bieżnik opony nie wystawał poza błotnik. nawet jak miałem kontrole drogową to policja zaglądała czy bieżnik nie wystaje poza obrys błotnika.
dym z opon leczy astme ;D
Awatar użytkownika
mysza
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 4348
Rejestracja: czw 07 kwie, 2005 10:32
Lokalizacja: Kraków/Płock

nie wprowadzaj ludzi w błąd - nie ma czegoś takiego, że bieżnik nie może wystawać poza błotnik.
szerokość błotnika nie może być mniejsza niż szerokość opony. bieżnik nie jest szerokością opony, szerokością opony jest cała opona włącznie z jej bokiem - jeśli jest naciąg i bok wystaje to dupa, bieżnik możesz mieć schowany w nadkole, ale bok opony będzie wystawać i za to mogą się dowalić. Nie ma prawnej definicji szerokości opony zatem nie ma co liczyć na to, że bieżnik = jej szerokość. Jeśli policja cie tak sprawdzala to nie znali przepisów.

Powierzchnia styku opony z asfaltem jest w definicji na onecie, a nie w przepisach polskiego prawa ;) polskie prawo nie definiuje tego w ten sposób i nie przegadasz ani policji ani diagnosty, że to bieżnik stanowi o szerokości opony.

Kwestia tego, że od 19 stycznia taka usterka może według podanych przeze mnie wytycznych być uznana jako usterka drobna i dostaniesz pieczątkę - przynajmniej teoretycznie.

to nie jest temat od gdybania, tylko od wyciągania tego co jest w przepisach.

gdzie w przepisach masz napisane że błotniki nie mogą być za szerokie bo tak nie wyjechały z fabryki? jeśli nie masz na to paragrafu to nie można uznać tego za argument ;)

jeśli w przepisach jest podane że szerokość bieżnika = szerokość opony to chętnie proszę o paragraf (na ten święty gral) bo bieżnik to ja mam akurat schowany, a koła i tak wystają o jakieś 1.5-2cm :D
Ostatnio zmieniony wt 15 sty, 2013 19:30 przez mysza, łącznie zmieniany 1 raz.
Przedszkole Montessori FaSolLa

Protest Wyborczy

Mateusz Pucharski

Mój wóz to moja twierdza, w tej twierdzy jem i pierdzę...
Awatar użytkownika
Draxan
Postojebca
Postojebca
Posty: 1642
Rejestracja: czw 23 cze, 2011 20:52
Lokalizacja: UK - Bridgend / PL - Kraków
Kontakt:

heh najlepsze jest to ze chyba 80% ludzi (w tym ja :P ) mysli ze szerokosc opony to wlasnie jej bierznik i wystarczy ja naciagnac pod blotnik i jest super legal :)
Awatar użytkownika
kolosezw
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 550
Rejestracja: śr 16 wrz, 2009 21:56
Lokalizacja: wroclaw
Kontakt:

mnie zastanawiala wlasnie ta szerokosc blotnika, ze musi byc szersza od opony... jak masz dystans to i tak blotnik jest szerszy, tylko, ze kolo wystaje... ale z tego co napisales to moze to podchodzic pod
Błotniki, fartuchy przeciwbłotne...
b) Niewłaściwe położenie względem koła jezdnego
i pod to moim zdaniem mozna wszystko podpiac, nawet mocne zglebienie auta...

dodatkowo jest kwestia schowania kola w nadkolu, ale wystawanie dolnej czesci kola... (chyba tez niezgodne z prawem?) ale widzialem seryjne auto, w ktorym negatyw powodowal wystawanie dolnej czesci kola, tak wiec juz nic nie rozumiem. z tym, ze jak sie ma seryjne auto to mozna sie powolac na fakt zakupienia takiego w salonie, a tam musza miec jakies homologacje.

z tego co wiem to w niemcowni nie przechodza takie jaja jak u nas i wszyscy maja kola w pionie co do cm rowno z nadkolem.
Ostatnio zmieniony śr 16 sty, 2013 09:01 przez kolosezw, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
mysza
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 4348
Rejestracja: czw 07 kwie, 2005 10:32
Lokalizacja: Kraków/Płock

no właśnie to jest ta bolączka z szerokością opony - nie ma jej prawnie zdefiniowanej nigdzie.
Niewłaściwe położenie błotników względem koła to całe szczęście może być usterka drobna, więc jesteśmy w stanie uchronić nasze dowody rejestracyjne.

Co do negatywu ktoś u nas opisywał sytuację, że zatrzymała go policja za wystające felgi, a on na camberach zrobił sobie przy nich negatyw i po 15 minutach dowód oddali... ot taka ciekawostka ;)

A teraz bomba:
Jeśli koło wystaje na dystansie i mamy super cienką oponę to co wtedy?
Sytuacja ekstremalna - jadę na przegląd na tak cienkich kołach, że można by je wsadzić do roweru, które są na dystansie i wystają poza błotniki :D da rade podbić czy nie?? :)

Szerokość błotników będzie oczywiście większa niż szerokość koła od roweru (więc akurat pod tym względem jest to zgodnie z prawem). W takim wypadku diagnosta (jeśli koła mają homologację) powinien doczepić się właśnie o to
niewłaściwe położenie względem koła jezdnego
i teoretycznie są szanse na zakwalifikowanie tego jako drobną usterkę i wbicie pieczątki, tak? Czyli na "kołach od roweru" dostanę pieczątkę z notatką, że to jest drobna usterka i powinienem je zamienić na zwykłe koła? nasze prawo rodzi więcej głupich pytań niż ma mądrych odpowiedzi mam wrażenie :shock: :lol:
Przedszkole Montessori FaSolLa

Protest Wyborczy

Mateusz Pucharski

Mój wóz to moja twierdza, w tej twierdzy jem i pierdzę...
Awatar użytkownika
kolosezw
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 550
Rejestracja: śr 16 wrz, 2009 21:56
Lokalizacja: wroclaw
Kontakt:

tutaj bedzie kwestia nosnosci kola i indeksu predkosci :-P

kwestia czy zgodnie z dz. ustaw diagnosta podczas badan okresowych ma prawo kontrolowac polozenie kola wzgledem blotnika... moim zdaniem nie!
3) sprawdzenie i ocenę prawidłowości działania poszczególnych zespołów i układów pojazdu, w szczególności pod względem bezpieczeństwa jazdy i ochrony środowiska, w tym sprawdzenie i ocenę:
a) stanu technicznego ogumienia, w tym prawidłowości doboru obciążenia, prędkości i przeznaczenia właściwego dla danego typu pojazdu,
b) prawidłowości działania, ustawienia i własności świetlnych świateł zewnętrznych, w tym prawidłowości działania urządzeń sygnalizacyjnych,
c) stanu technicznego, skuteczności i równomierności działania hamulców,
d) prawidłowości działania układu kierowniczego, stanu technicznego jego połączeń oraz wielkości ruchu jałowego koła kierownicy, w tym prawidłowości ustawienia i zamocowania kół jezdnych,
e) stanu technicznego zawieszenia,
f) instalacji elektrycznej,
g) stanu technicznego nadwozia, podwozia i ich osprzętu oraz przedmiotów wyposażenia,
h) stanu technicznego układu wydechowego - w uzasadnionych przypadkach pomiaru poziomu hałasu zewnętrznego podczas postoju oraz ocenę stanu technicznego sygnału dźwiękowego,
i) emisji zanieczyszczeń gazowych lub zadymienia spalin, jeżeli pojazd jest napędzany silnikiem o spalaniu wewnętrznym;
prawidlowosc ustawienia tyczy sie katow zbieznosci i pochylenia
2.4. Ustawienie kół
Kontrolę przeprowadza się na urządzeniu do ogólnej oceny prawidłowego ustawienia kół.

Dopuszcza się wykonanie pomiaru zbieżności kół i osi pojazdu. Pomiary zbieżności kół jezdnych pojazdu wykonuje się na ławach pomiarowych stanowiska kontrolnego.

Uwaga:

- pomiary wykonuje się przy takim stanie obciążenia pojazdu, dla jakiego producent pojazdu podaje mierzone parametry,
- pomiary zbieżności kół wykonuje się po uprzednim skompensowaniu "bicia" kół,
- pomiary wykonuje się po uprzednim wyregulowaniu ciśnienia w ogumieniu do wartości nominalnej dla danego pojazdu.

Uwaga:

Pomiarów nie wykonuje się, jeżeli wielkość luzu w układzie jezdnym pojazdu przekracza wielkości dopuszczalne w eksploatacji.
nic nie ma napisane o ocenie wzrokowej albo pionem :roll:
Ostatnio zmieniony śr 16 sty, 2013 12:32 przez kolosezw, łącznie zmieniany 4 razy.
Obrazek
Awatar użytkownika
mysza
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 4348
Rejestracja: czw 07 kwie, 2005 10:32
Lokalizacja: Kraków/Płock

uściślając ten pierwszy cytat przytoczyłeś z:
"ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 18 września 2009 r.
w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach"
Jak tak patrzę to w sumie masz rację - czytając oba dokumenty na raz mamy:
"sprawdzenie i ocenę prawidłowości działania poszczególnych zespołów i układów pojazdu, w szczególności pod względem bezpieczeństwa jazdy i ochrony środowiska, w tym sprawdzenie i ocenę: prawidłowości ustawienia i zamocowania kół jezdnych, którą (według drugiego dokumentu) przeprowadza się na urządzeniu do ogólnej oceny prawidłowego ustawienia kół"
Widział ktoś takie urządzenie u diagnostów?

Same błotniki względem kół można sprawdzić organoleptycznie (dokument 2 - auta.pdf), natomiast same koła wymagają już kontroli zbieżności - tak to rozumiem.
Ostatnio zmieniony śr 16 sty, 2013 13:12 przez mysza, łącznie zmieniany 2 razy.
Przedszkole Montessori FaSolLa

Protest Wyborczy

Mateusz Pucharski

Mój wóz to moja twierdza, w tej twierdzy jem i pierdzę...
Awatar użytkownika
kolosezw
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 550
Rejestracja: śr 16 wrz, 2009 21:56
Lokalizacja: wroclaw
Kontakt:

mysza pisze:błotniki względem kół można sprawdzić organoleptycznie
tylko wlasnie zastanawiam sie na ile to sprawdzenie podlega ocenie podczas sprawdzenia okresowego badania stanu technicznego pojazdu...???

wymog rozporzadzenia okresla wymaganie odnosnie polozenia kol wzgledem blotnikow, ale stacje kontroli pojazdow nie maja na celu sprawdzenia na zgodnosc z rozporzadzeniem tylko stan techniczny pojazdu!

załącznik 1 (auta.pdf) do ROZPORZĄDZENIA MINISTRA TRANSPORTU, BUDOWNICTWA I GOSPODARKI MORSKIEJ1) z dnia 26 czerwca 2012 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach2) (Dz. U. z dnia 7 września 2012 r.)

http://www.lex.pl/du-akt/-/akt/dz-u-2012-996

jasno okreslaja, WYMAGANIA DOTYCZĄCE KONTROLI ORAZ WYTYCZNE DOTYCZĄCE OCENY USTEREK PODCZAS PRZEPROWADZANIA OKRESOWEGO BADANIA TECHNICZNEGO POJAZDU

Dział I

Tabela: przedmiot i zakres badania, czynności kontrolne, metody oceny stanu technicznego pojazdu oraz usterki skutkujące uznaniem stanu technicznego za niezadowalający
Usterki skutkujące uznaniem stanu technicznego za niezadowalający
w przypadku
2.4. Ustawienie kół
to
a) Wartość zbieżności wykracza poza dopuszczalne granice dla danego typu pojazdu.
b) Urządzenie do ogólnej oceny wykazuje nieprawidłowe wartości.
czyli oni fizycznie nic innego nie moga sprawdzic!

to tak jakbys szedl do dentysty, a on chcial ci zbadac prostate :-P

ps. zreszta w rozdziale 2.4 ustawienie kol nie ma zadnego zapisu o jakimkolwiek organoleptycznym wykonaniu badan
Ostatnio zmieniony śr 16 sty, 2013 13:44 przez kolosezw, łącznie zmieniany 3 razy.
Obrazek
Awatar użytkownika
mysza
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 4348
Rejestracja: czw 07 kwie, 2005 10:32
Lokalizacja: Kraków/Płock

tak, ale jest dział
6.2.10 Błotnik i fartuchy błotne
i tam jest napisane:
Niezgodność z wymaganiami rozporządzenia o warunkach technicznych.
a w rozporządzeniu jest
błotniki lub inne elementy nadwozia o szerokości nie mniejszej niż szerokość opony
. Jednak cały czas taka usterka może być zakwalifikowana jako usterka dopuszczalna ;)

Co ciekawe jeszcze, na początku pliku auta.pdf
„Usterek skutkujących uznaniem stanu technicznego za niezadowalający” nie stosuje się w przypadku wymagań, które w chwili rejestracji lub dopuszczenia pojazdu do ruchu po raz pierwszy nie były obowiązujące na mocy właściwych przepisów homologacyjnych, lub wymagań dotyczących doposażania.
oznacza to, że jeśli pierwsza rejestracja naszego nissana miała miejsce np. w roku 90 to dotyczą go przepisy obowiązujące na tamten rok - jeśli w tamtych przepisach nie ma słowa o szerokości opony (trzeba byłoby to odszukać), to wtedy można jeździć na wystających bo przecież nikt Ci nie udowodni, że te koła są świeżo co założone i na te koła są inne przepisy niż na całe auto z roku 90 :)
Ostatnio zmieniony śr 16 sty, 2013 16:05 przez mysza, łącznie zmieniany 1 raz.
Przedszkole Montessori FaSolLa

Protest Wyborczy

Mateusz Pucharski

Mój wóz to moja twierdza, w tej twierdzy jem i pierdzę...
Awatar użytkownika
kolosezw
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 550
Rejestracja: śr 16 wrz, 2009 21:56
Lokalizacja: wroclaw
Kontakt:

kurcze nie doczytalem...

przepisy dotyczace pojazdow z 1998 posiadaja zapis o szerokosci opon,
wczesniejszych nie wyszukalem ;-)
Obrazek
arux
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 7
Rejestracja: sob 18 lut, 2012 10:34
Lokalizacja: Starachowice
Kontakt:

nie wiem na ile jest to aktualne ale jesli ktos ma ochote poczytac to zawsze cos sie mozna dowiedziec:
http://www.abc.com.pl/du-akt/-/akt/dz-u-03-32-262
Awatar użytkownika
mysza
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 4348
Rejestracja: czw 07 kwie, 2005 10:32
Lokalizacja: Kraków/Płock

nie wiem, czy czytałeś pierwszy post, ale właśnie to rozporządzenie przytoczyłem na samym początku ;)

wracając do meritum sprawy
w dokumencie auta.pdf mamy napisane (cytowane wcześniej):
„Usterek skutkujących uznaniem stanu technicznego za niezadowalający” nie stosuje się w przypadku wymagań, które w chwili rejestracji lub dopuszczenia pojazdu do ruchu po raz pierwszy nie były obowiązujące na mocy właściwych przepisów homologacyjnych, lub wymagań dotyczących doposażania.
co robimy? wchodzimy na stronę http://isap.sejm.gov.pl i w wyszukiwarce szukamy dokumentów spod hasła "warunków technicznych pojazdów" i szukamy dokumentu obowiązującego w momencie pierwszej rejestracji pojazdu.

W moim przypadku jest to rok 90, zatem dokumentem obowiązującym wtedy jest UWAGA - dokument z 83 roku! Rozporządzenie Ministra Komunikacji z dnia 8 grudnia 1983 r. w sprawie warunków technicznych i badań pojazdów.
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 9830700317

otwierając go i sprawdzając jakie to wtedy władza ustaliła przepisy mamy napisane:
10.1 Pojazd samochodowy powinien być wyposażony w: ...
8 ) co najmniej w tylne błotniki o szerokości nie mniejszej niż szerokość opony
Podkreślam, że przepis odnosi się wyłącznie do tylnych błotników ;) Rozumując dalej - jeśli z tyłu mam koła ok, to przód nie powinien podlegać kontroli w aucie z roku 90, bo przepisy odnoszą się do tyłu, więc mogę z przodu urządzać sobie wolną amerykankę... W moim przypadku tył idzie praktycznie na równo z blachami a przód wystaje (dupki są szersze w S13 jak widać ;) ). Według tych przepisów diagnosta ma prawo sprawdzać tył (wynik dla tyłu będzie pozytywny ze względu na to, że tył mi nie wystaje), a przodu nie może, więc przegląd jak najbardziej powinien przejść :D

następny dokument, który obowiązywał to rozporządzenie z roku 93, a więc wszystkie S13tki z lat 89-93 zarejestrowane po raz pierwszy do 1 maja 93 podlegają pod przepisy z 83 roku ;) w dokumencie z 93 roku nie ma już niestety słowa tylne...
Ostatnio zmieniony czw 17 sty, 2013 13:45 przez mysza, łącznie zmieniany 1 raz.
Przedszkole Montessori FaSolLa

Protest Wyborczy

Mateusz Pucharski

Mój wóz to moja twierdza, w tej twierdzy jem i pierdzę...
Awatar użytkownika
moryc7
Stały gość
Stały gość
Posty: 280
Rejestracja: sob 26 wrz, 2009 12:12
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

no to w końcu jest to "drobna usterka" czy nie, w przypadku gdyby Twoje auto miało z tyłu wystające koła? strasznie to zagmatwane..
Zapraszamy do Zakopanego!! http://www.zol.pl/nocleg/sfinks

__________________________________________________
____On the seventh day God created 4 stroke engine<blink>!!</blink> ;] ______
Awatar użytkownika
mysza
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 4348
Rejestracja: czw 07 kwie, 2005 10:32
Lokalizacja: Kraków/Płock

nikt nie powiedział, że polskie prawo jest proste :D

przeczytaj plik auta.pdf.
Tylne wystające koła mogą przez diagnostę zostać uznane za usterkę drobną jak również za usterkę istotną - obie te usterki mają X i pozostawiają wybór diagnoście.

Inną sprawą jest również fakt, że nawet przepisy z 2003 roku rozróżniają szerokość opony od krawędzi bocznych opony - poczytajcie dalej o kołach bliźniaczych - tam pada stwierdzenie "w przypadku kół bliźniaczych o szerokości nie mniejszej niż odległość między zewnętrznymi krawędziami opon". Wychodzi na to, że zewnętrzne krawędzie opon dotyczą przypadku z bliźniaczymi kołami, natomiast koła pojedyncze odnoszą się do szerokości opony, niestety wciąż mamy brak definicji w polskim prawie co to jest szerokość opony... także tak jak mówiłem - polskie prawo łatwe nie jest :)
Przedszkole Montessori FaSolLa

Protest Wyborczy

Mateusz Pucharski

Mój wóz to moja twierdza, w tej twierdzy jem i pierdzę...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Koła, felgi”