Co was wkur*ia.....

[Bullseye]

3. "BMW i wszystko jasne Debile którzy uważają że jak jedzie ktoś młody BMW pokroju E30/36 to wariat, burak itd, niestety wiem że modele te są w większości schamione przez rożnego rodzaju buractwo, ale to jest naprawdę dobra marka, i bywają naprawdę zadbane modele, a nie tylko "zajeżdzone przez chamów"

Tutaj BMW wolno wraca jako marka nie "zchamiona" a coraz częściej o dziwo takie zachowanie można przyporządkować do Octavii. Uważają się za panów ulicy, siedzą na zderzaku i trąbią bo przecież po mieście musi 200km/h jechać bo te 2min wcześniej go zbawia

[Artur1020]

3. "BMW i wszystko jasne Debile którzy uważają że jak jedzie ktoś młody BMW pokroju E30/36 to wariat, burak itd, niestety wiem że modele te są w większości schamione przez rożnego rodzaju buractwo, ale to jest naprawdę dobra marka, i bywają naprawdę zadbane modele, a nie tylko "zajeżdzone przez chamów"

Tutaj BMW wolno wraca jako marka nie "zchamiona" a coraz częściej o dziwo takie zachowanie można przyporządkować do Octavii. Uważają się za panów ulicy, siedzą na zderzaku i trąbią bo przecież po mieście musi 200km/h jechać bo te 2min wcześniej go zbawia

zgadzam sie teraz takie "nowsze" fury sa wiesniaczone, staly sie tansze co za razem w zasiegu reki, kupuja i uwazaja ze "oni moga" oczywiscie nie mowa o wszystkich

[Bullseye]

Oczywiście że nie wszyscy, nigdy tak nie ma że akurat wszyscy z BMW/SKOD są .....

Niech tacy panowie do Mercedesów się przesiądą Ich auta nigdy mi się zbyt nie podobały
Swoją drogą zauważam trend niespełnionego Kubicy także w alfach.

[pavveli]

A mnie chamstwo na ulicy i to, że potrafi przejechać do 30 aut i nie wpuścić Cię, jak wyjeżdżasz z bocznej ulicy, głowa w druga stronę i "sorry, nie widzę Cie", a co ludzi zbawi wpuszczenie takiej to osoby.. I często przez to korkują się ulice, bo ktoś chce skręcić w lewo i stoi godzinę i nikt nie wpuści bo każdy akurat gdzieś się pilnie spieszy, a za nim robi się kocioł. A człowiek nie pomyśli, ze wpuści go i za max kilkaset metrów nadgoni auto które było przed nim.

[Draxan]

bo takie rzeczy to tylko w Irlandi... Jak tam mieszkalem 2 lata temu to wlaczyles migacz ze skrecasz i odrazu hamowali i Cie wpuszczali. NIGDY nie zdazylo mi sie czekac dluzej niz kilka chwil zeby skrecic.

[Binio_]

Wqrwia mnie to ze w mojej niespełna 2letniej skodzie fabii 1.6 TDI CR jest turbina do wymiany , po przelocie 42kkm.... I nie mam auta na 3 tyg

[pavveli]

bo takie rzeczy to tylko w Irlandi... Jak tam mieszkalem 2 lata temu to wlaczyles migacz ze skrecasz i odrazu hamowali i Cie wpuszczali. NIGDY nie zdazylo mi sie czekac dluzej niz kilka chwil zeby skrecic.

Mi zdarzyło stać 5minut przy wyjeździe na główna drogę i czekać, jak zaczynałem moja jeżdżąca prace i śmiganie po mieście. Teraz jak nikt nie chce wpuscić to wbijam się w luki albo wystawiam dziobem żeby im ewidentnie pokazać ze próbuje włączyć sie do ruchu.

[domino]

bo takie rzeczy to tylko w Irlandi... Jak tam mieszkalem 2 lata temu to wlaczyles migacz ze skrecasz i odrazu hamowali i Cie wpuszczali. NIGDY nie zdazylo mi sie czekac dluzej niz kilka chwil zeby skrecic.

Mi zdarzyło stać 5minut przy wyjeździe na główna drogę i czekać, jak zaczynałem moja jeżdżąca prace i śmiganie po mieście. Teraz jak nikt nie chce wpuscić to wbijam się w luki albo wystawiam dziobem żeby im ewidentnie pokazać ze próbuje włączyć sie do ruchu.

Paweł w Poznaniu to norma - rada zmienic miasto bo poznanscy kierowcy sie nie zmienia

[Draxan]

to nie chodzi o miasto, w Krakowie jest to samo... To raczej chodzi o sam fakt jak jezdzi wiekszosc polakow.
Co ciekawe, nie tak dawno bylem w Warszawie i mimo ze taka niby wojna jest krk vs wawa to jakos ludzie mnie wpuszczali do ruchu itp. az sie zdziwilem, bo jezdzilo mi sie lepiej niz po Krakowie.

[Artur1020]

mnie wkurwia to ze nie mam pracy obecnie ;/ i ze nie wiem co nysce dolega ;(


a co do jazdy itd to polacy przejmuja duzo z tzw "zachodu" kiedys niky by nie pomyslal zeby przy hamowaniu po ciemku wlaczyc awaryjne czy jak stoi ostatni w korku, a bedac w irlandii widzialem to jako codziennosc a z czasem widze to u nas na drogach, takich przykladow jest sporo wiecej.

draxan co do "warszawiakow" to sa i kulturalni i sa skurwysyny ale z reguly trzeba sie wciskac

[pavveli]

bo takie rzeczy to tylko w Irlandi... Jak tam mieszkalem 2 lata temu to wlaczyles migacz ze skrecasz i odrazu hamowali i Cie wpuszczali. NIGDY nie zdazylo mi sie czekac dluzej niz kilka chwil zeby skrecic.

Mi zdarzyło stać 5minut przy wyjeździe na główna drogę i czekać, jak zaczynałem moja jeżdżąca prace i śmiganie po mieście. Teraz jak nikt nie chce wpuscić to wbijam się w luki albo wystawiam dziobem żeby im ewidentnie pokazać ze próbuje włączyć sie do ruchu.

Paweł w Poznaniu to norma - rada zmienic miasto bo poznanscy kierowcy sie nie zmienia

Ja ich próbuje zmieniać moja kultura jazdy.

[erison]

Mnie wkurwiają źle wyprofilowane zakręty które powodują mega duże zagrożenie dla kierowców którzy nie potrafią ocenić jaka jest prędkość bezpieczna dla danego zakrętu.
A nie mają tyle doświadczenia i odwagi aby sprawdzić gdzie jest limit przyczepności opon i jak opony tracą przyczepność to dla nich jest koniec.

[Artur1020]

mnie wkurwiaja hondziarze bez urazy panowie, chodzi mi o konkretna grupe a mianowicie: wszyscy z silnikami 1.3 lub 1.4 z tylu rynny skradzione z budowy przy ktorych ich najpierw slychac potem dlugo.... dlugo....dlugo....nic i dopiero ich widac i scigaja sie spod kazdych swiatel ;/ moze to jakies nowe chodz w sumie nie tak nowe trendddy. rozumiem glosne przeloty ale to wtedy gdy trzeba, a nie gdy sie ma 1.3 75km i zaklada przelot 2.5" i potem placze czemu mi z 75 ktore mam na wykresie spadlo do 60 przeciez mam przelot

[erison]

Uwielbiam takich ziomków poniżać na światłach.

[Barta]

Amerykańce to na takich mówią fucki'n GReddy ahhahaha.. na nas też