Sprowadzenie auta z Niemiec

[celi]

Witam
Chce sprowadzić autko dla mamy, nie ma wybranego konkretnego modelu. Szukałem na mobile.de oraz na Autoscout24.de ale nie znalazłem nic ciekawego, jak coś jest w miare to kosztuje sporo drożej niż u nas w PL.
Chciałem się wybrać w rejon Essen bo słyszałem że jest tam sporo komisów i można coś ciekawego wychaczyć. Może macie jakieś lepsze pomysły gdzie w DE można kupić dobre autko za rozsądne pieniądze. Może ktoś z was sprowadza auta i da pare dobrych rad??

[Wiscoo]

Często jest drożej, to fakt, ale masz prawie 100% pewności (kupując od osoby prywatnej), że auto będzie w dobrym stanie i ze sprawdzoną historią.
Możesz się bujnąć do Berlina, jest tam kilkanaście sporych komisów, ale jak ja szukałem tam auta, to ciężko było znaleźć coś godnego uwagi - większość to trupiaste diesle. Mam namiar do gościa w Gubinie który zajmuje się ściąganiem aut klasy premium, może coś Ci doradzi.

[thoreg]

Hehe. Widzę, że mit o autach z Niemiec tańszych niż w Polsce ciągle żywy. Jak chcesz kupić w Niemczech taniej niż w Polsce, to w większości wypadków musisz kupować auta rozbite. Inaczej ciężko jest znaleźć coś taniej niż w Polsce. Mój kumpel sprowadza fury z Reichu i nie opłaca mu się ciągnąć innych niż rozbite lub z przebiegiem ~400 kkm. Ba. Większości handlarzy nie opłaca się sprowadzać fur bezwypadkowych. Prawda jest taka, że identyczne auto w Niemczech jest droższe niż w Polsce.

[celi]

Nie chodzi o to żeby kupić z niemiec samochód najlepiej za darmo tylko, żeby był w podobnej lub troche niższej cenie jak w PL. Wiem że jest to możliwe i chce spróbować coś takiego kupić, tylko nie wiem dokładnie w jakie rejony się wybrać czy Essen będzie dobrym wyborem??
Słyszałem że najlepiej się wybrać pod zachodnią granice.

[Wiscoo]

Dobrze jest kupić auto "puknięte". Jedna, dwie części blacharskie do wymiany/roboty i wtedy można trafić dobrą okazję. Ja swoje auto ściągnąłem z Holandii i mi się mega opłaciło.

[ige]

Szczerze watpie ze kupisz dobre auto taniej niz w Polsce z dwoch podstawowych powodow :

1. Niemiec nie sprzeda ci dobrego auta za bezcenn... okazje sie zdarzaja ale rynek jest zajebiscie przebrany i obstawiony przez handlarzy. Za dobre auto trzeba zaplacic normalne pieniadze i jesli chodzi szczegolnie o troche nowsze auta to koncowo czesto wychodzi duzooo wiecej niz w PL.

2. W Polsce cenny sa zanizone poniewaz rynek jest zajebany cala masa ulepow, wrakow zciagnietych z zachodu.

[kamil 240]

zalezy w jakiej kasie chcesz kupic. oplaty wszystkie to koszt 1500zł - w moim przypadku z max znizkami oc. oraz jeszcze koszt podriozy do niemczech.Ja jak jechalem po swojego eclipse 2g to mnie wysniosl 20 klockow. duzo drozej niz w polsce. szczerze mowiac potwierdzam ze w niemczech nie kupisz nic w stanie niezlym taniej niz w polsce.bylem po innego eclipse i okazal sie porazka od Turka i juz mialem wracac wkor..iony nie ziemsko a trafil sie za 4 tys euro w super stanie i kupilem.
uderzony kupisz tanio zgadza sie a jak chcesz samochod z niemczech to najlepiej miec rodzine albo jakis znajomych co mieszkaja i dadza znac co sie trafi. rozne sa terorie i rozne mity. ja Ci mowie jak ja to widzialem na swoje oczy i jak mi inni opowiadali to to inaczej wygladalo jak pojechalem to mit ze za 50 euro kupisz golfa minol ;]
a swoja droga jak dla mamy to trafi sie w polsce napewno taniej - drozej roznie ale jestes w swoim kraju i mozesz przebierac i nie musisz znac jezyka.
chyba ze chcesz kupioc dla mamy 3000gt ;]

[celi]

Wiem, że takie samochody jak eclipse, 200sx itp są drogie bo sam kupiłem 200sx-a od znajomego Niemca który miał go od nowości. Mimo iż jest moim znajomym cena nie była wcale atrakcyjna lecz adekwatna co do stanu itp. Niemcy rodowici mają inną mentalność niż my.
Lecz kiedyś byłem z ojcem po Corse dla mamy to trafił nam się ok egzemplarz i po 2 latach użytkowania sprzedaliśmy drożej niż nas uczynił z wszystkim na gotowo, właśnie braliśmy go z okolic Essen.
Ogólnie szukamy samochodu typu Toyota Corolla D4D, Honda Civic Sport, Nissan X-Trail (tego z niemiec nie ma szans wytargać bo są za duże opłaty - silnik 2.2) Toyota Rav-4.
Cena tak do około 30 tys ze wszystkim.

[Pajak2444]

widzę, że same diesle nie będzie łatwo, chyba, że z przebiegiem 300+ bo niemcom się nie opłaca kupować diesla jeśli mało jeżdżą- podatek drogowy na diesla zaczyna sie od 900euro rocznie.

Pomyślcie nad HONDA HRV 2.0 benzynka albo iCDTI, bardzo sympatyczne auta, tylko iCDTI potrafi wyżłopać 4l oleju silnikowego w 10 000km jeśli się nim bardzo dzybko jeździ- wielokrotnie honda wymieniała klientom silniki bo sie zatarły ( a wiadomo, że klient dzwoniąc po lawete zdążył już zalać nowego oleju do stanu.

[borimichal]

Teraz doszło juz do takich czasow ze handlarze zaczyanaja wozic auta z pl spowrotem do niemiec-bo prawie wszystkie "tanie" wozy wyladowaly w pl i niemcy nie maja w czym wybierac

[Pajak2444]

Tanie auta wylądowały na złomie- niemcy płacili 2500 euro za skasowanie starego auta, więc do 2500 euro jest pustka totalna, a raczej z pol roku temu była pustka totalna.

[celi]

Akurat Honda i Rav4 może być w benzynie ale X-trail tylko i wyłącznie ropa.

[fodryk]

ja mam honde crv w dieslu 2,2 i polecam! do 30 tysiecy to kupisz w polsce. jak masz kogos w serwisie hondy to popytaj sie czy nie maja klienta co chce sprzedac. ja w sumie w swojej musialem ictdi wymienic po 180kkm bo panewka sie stopila:)