Strona 11 z 11
: ndz 15 lis, 2009 22:44
autor: mrowczan
Szef szefem, ale cos mi to bardziej wyglada na bujna wyobraznie kierowcy s13
Sorka, ale nie spotkalem sie jeszcze z takim przypadkiem, zeby 180 konne auto (nie liczac jakichs wazacych 700kg wynalazkow) dodatkowo z wypierdziana uszczelka zrobilo ponad 300 konnego STI
Sam mam 200km przy 1000km i z Subaryna z rolki idzie na styk, moze lekko na +
: ndz 15 lis, 2009 23:27
autor: ige
moze to bylo 2.5 ale nie turbo to by sie zgadzalo
w przypadku sti to jedynym wytlumaczeniem jest nie ogarniajacy kierownik bo inaczej nie ma szans seryjne s13 chodzby sie zesral
jezdzilem z kolega jego wrx starszym i idzie to niezle
: ndz 15 lis, 2009 23:49
autor: p.g.
ale wrx (nie sti) 2.5 turbo ja swoim ca18det wciagalem jedna dziurka tez z rolki wyprzedzlem go w miescie elegancko lewym pasem bo sie slimaczyl prawym i jak wyczail chyba wskazniki na slupku to sie obudzil uslyszalem tylko bulgot boksera zaowazylem jak sie zbliza katem oka to wcisnelem do oporu i tyle go widzialem a lecielismy od okolo 60km/ zero szans a lecialem chyab na doladowaniu 0.5 pozniej smigalem na 1.2 to nikt sie nie trafil jak na zlosc
: pn 16 lis, 2009 05:56
autor: kosmaty_
A ja wczoraj wieczorem, z łodzi do mnie na wioske ganiałem się z 400 konnym lancerem evo IX i musze przyznać, że nie miałem szans
: pn 16 lis, 2009 21:32
autor: wirus
przed chwila jade sobie, przede mna lancer czarny nowy, 2 koncowki wydechu, mysle - evo? podjezdzam blizej ale nie - ralliart. zjechal mi na prawy, wyprzedzilem go, syczac blow offem na rowni z nim
zjechal na moj pas i zaczal siedziec mi na dupie. dojechalismy do swiatel, zielone i rura
do 120 zostal 2 dlugosci za mna, a pozniej juz odpuscil, ja zreszta tez bo kijowa droga