Nissan Klub Turbokillers

Ile mozna dac kasy za taką karoserie? Kwity ma- tyle ze kwity a zagraniczne- czyli dochodzi przerejestrowanie, i przywiezienie tego. Jest deska rozdzielcza i tylny zawias

dasz tyle ile uważasz że jest warta, dla jednego będzie to 100pln dla drugiego 20000pln

patrzac po zaawansowaniu korozji, to zeby to znowu bylo nissanem trzeba setek roboczo godzin,
wiec jesli masz czas i samo zaparcie to moze i ma to jakis sens, jeśli mialby Ci to ktos robic,
to albo nie znajdziesz takiej osoby albo zaplacisz gruuuuby hajs.

Progi jak sa w takim stanie, to nie tylko zewnetrzne poszycie bedzie wymagac naprawy, ale i wewnetrzna struktura,
podloga w nogach pasazera mowi, ze pod spodem jest zgnita podluznica(albo jej strzepki).

Ja bym szacowal ze wartosc tego jest blizsza wartosci złomu niestety.

a jesli by Cie naszlo robienie tej budy, to niestety zaawansowana korozja lubi powracac,
wiec za jakis czas od tej naprawy bedzie czekac Cie kolejna

Jesli doprowadzenie do serii to ogrooom pracy czasu i pieniedzy, ale wszystko sie da jesli sie chce, dla samego koloru ratowałbym
Takie rzeczy powyzej 2000tys nawet nie powinny kosztowac, choc teraz wiadomo, kazdy chce ile chce.

To jest to, że teraz ceny lecą w kosmos.

Ale dla porównania kilka dni temu ktoś sprzedawał samą bude z podzespołami ( oprócz silnika ) za 20k zł

Do tego miał SR z całym osprzętem za kolejne 20k zł

W komplecie chciał 39k zł

No i wsio w puzlach

Tak, a dwa dni wcześniej kosztował 10tys, tragedia