wzmacniacz problem
Moderator: Moderator
znajomy chcial kupic ode mnie wzmacniacz sony xplod bo jego nie dawal rady do napedzenia skrzyni. podlaczyl go wedlug instrukcji wszystkie diodki sie zapalily wszystko elegancko ale dziweku nie ma. wzmak lezal sobie jakis czas w sumie ani razu go nie podlaczylem bo nie slucham muzyki w samochodzie i jest mi nie potrzebny. co o tym myslicie? koncowki sie popalily? czy cos innego? jak potraficie to pomozcie
- rusek300zx
- Stary Wyjadacz
- Posty: 693
- Rejestracja: sob 21 cze, 2008 15:10
- Lokalizacja: Zielona Gora
- Kontakt:
powiem tak jesli podlaczyl to bez zadnej zwary i nie gra to musisz sobie przypomniec jak go odlanczales czy nie zrobiles jakiegos kuku bo jesli tak to koncowki padly jesli on zrobil to tez jest po koncowkach ale sprawdz go jak mozesz w innym aucie
wzmaka dostalem gratis do furki i nie podlaczalem go bo sie na tym nie znam kompletnie a ja muzyki w samochodzie nie slucham. podlaczal go dzisiaj kolega przy mnie w swoim samochodzie w ten sam sposob czyli odlaczyl swoj wzmak podlaczyl moj. diodki sie zapalily ale dziwieku nie bylo mowil za to ze musi byc gdzies jakies przebicice bo jeden bezpiecznik wylecial model to wiekowy sony xplod xm-1502sx ani pod jednym kanalem ani pod drugim skrzynia nie ruszyla tak samo po zmostkowaniu. tyle moge powiedziec na reszcie sie nie znam kompletnie
- rusek300zx
- Stary Wyjadacz
- Posty: 693
- Rejestracja: sob 21 cze, 2008 15:10
- Lokalizacja: Zielona Gora
- Kontakt:
To ci powiem ze jest upalony tzn. koncowki mocy poszly, a nie sadze by oplacalo ci sie go naprawiac bo nie warto.
byc moze masz racje ale moze ktos mi powiedziec jak sprawdzic jakie tam siedza koncowki?
Ta seria wzmaczniaczy ma zabezpieczenia przeciwzwarciowe i jezeli sie takowe pojawia to zapala sie czerwona dioda , zamiast zielonej. Na spodzie wzmaka chyba jest taki przełacznik , stabilny 1ohm/2ohmy , moze to jest w innej pozycji niz powinno.
Jezeli bezpiecnzii walą , mogło jakies zabezpieczenie wewnątrz sie skleic, warto zaniesc do serwisu i sprawdzic.
Jezeli bezpiecnzii walą , mogło jakies zabezpieczenie wewnątrz sie skleic, warto zaniesc do serwisu i sprawdzic.
hmm przelacznika niestety nie ma na wzmaku na spodzie a palily sie dwie diodki chyba zielona/zolta i czerwona ale nie wiem co na nich napisane bo wzmak oddalem kumplowi na sprawdzenie
jak wyjdzie prawda na jaw co z nim nie tak to napisze. dzieki wszystkim za pomoc