Nissan Klub Turbokillers

http://drift-open.pl/pl/strona/41,iii-r ... law-slaski
Przyjeżdża ktoś na imprezę ?
Może jakiś spot ?

ja i szaman mamy zamiar startowac

A tam klatka nie jest obowiązkowaprzypadkiem?

Ja pewnie wpadnę razem z Szamanem

ziperr pisze:A tam klatka nie jest obowiązkowa przypadkiem?

Jest

no wlasnie jest obowiazkowa klatka, wiec ja sie raczej nie wyrobie chyba ze sie cos pozmienia

jak nie startowac, to bede ogladac i postaram sie dokulac nissanem jak torun przezyje

Ja tez przyjdę oglądać ale raczej tylko w niedziele bo w sobotę pewnie będzie czas na grzebanie w nissanie

Tez bede w niedziele
Do zobaczenia w strefie serwisowej

Też bym był, ale cóż... siła wyższa, brat znalazł sobie genialną datę by się hajać ;p

kurcze fajnie ale autka s14a nic nic nie pokazaly.. tyle bym swoim zrobił.... ehhhh

niestety panowie... pewnie za malo umiejetnosci i troche kiepska trasa jak na 5 metrowego nissana w ktorym turbo wstaje od 4,5 tys obr:) wybaczcie:) ale takie sa realia:) poleglem:)

Robuss85 pisze:kurcze fajnie ale autka s14a nic nic nie pokazaly.. tyle bym swoim zrobił.... ehhhh

to trzeba bylo przyjechac i zrobic

W dużym skrócie. Jedne z najgorszych zawodów na jakich byłem.

Szkoda, że nie wiedziałem o tej innej miejscówce gdzie część zawodników pojechała

w skrocie Drift WTOPEN
Impreza tragedia, przez caly dzien jazdy bylo moze 2 minuty.
4 przejady treningowe i kwalifikacje.
Na "treningach" jesli mozna to tak nazwac kazdy jechal z umiarem zeby sie nie rozbic i zobaczyc trase bo nie bylo raczej mowy o wjezdzeniu sie
Pozniej kwali i ludzie sie zaczeli spinac na wyniki czego efektem bylo tyle dzwonow.
Ja akurat stalem drugi na starcie do kwali jak Radzia przydzwonil i zakonczyli zawody na ten dzien.
Ludzie glownie przyjechali zeby pojezdzic a nie sie smazyc w sloncu bo na to sa lepsze miejscowki.
2 miejscowa byla super, bylem tam od poczatku, troche sie wyjezdzilem na poczatku, pozniej mala awaria bo zlamal mi sie wspornik reakcyjnego, tzn wyrwalo go z podluznicy, jakas godzina naprawy i moglem smigac dalej.
Gdyby nie ten plac to wrocilbym strasznie wqrwi.ny, 350km w jedna strone 250zl wpisowego i taka lipa.

Ban0ff pisze:

Robuss85 pisze:kurcze fajnie ale autka s14a nic nic nie pokazaly.. tyle bym swoim zrobił.... ehhhh

to trzeba bylo przyjechac i zrobic

mam rozebrane auto ;P pisze co widziałem i tyle..


od strony kibica było marnie a widze że zawodnika jeszcze gorzej..

Ban0ff, ale wtopa ze nie zadzwonilem do ciebie bylismy poprazylismy sie troche i pojechalismy myslalem ze ciebie tam nie ma bo fury nie widzialem.