[TEORIA] DriftoWoz

Wszystko co dotyczy Driftingu

Moderator: Moderator

tery

oj keepsake... poniewaz jestes starszy to moze juz powinienes skonczyc?

Z sucharem byla rowniez rozmowa o Powerflexie. Niewazne, do niczego to nie prowadzi.

po za tym moze byc :D

poprostu po twoich wczesniejszych gadkach min z Bandurem, w ktorych moim zdaniem nie miales racji i byles wrecz smieszny, myslalem ze sie tak odnosisz do wszystkich. Tyle.

Zakonczmy OT. No offence z mojej strony.
"Stary" :lol:
cziko

tery pisze:ok, odgrzewamy troche 8)

rozmiar kol ??

mysle o 16, ze wzgledu na opony $$$$$ - np. 215/45/16

dlaczego wiekszosc z was napisze 17? :)

olewamy "lans" itd, chodzi o praktycznosc do driftu do auta o mocy ok300km.

ja bym na twoim miejscu 17 cali załozył ceny opon 16-17 urzywanych nie róznia sie praktycznie wogule a chyba nie mas zzamiaru kupowac nowych do driftu nie??bo jak tak to rispekt :D zobacz ze wiekszosc japonskich driftowozów s13 ma 18 przód 19 tył albo 17 przód 18 tył czasami 18 lub 19 na obydwu osiach!!!do driftu otrzebujesz niskiego profila opony to zajebiscie poprawia warunki tych manewrów a jak zazucisz 16 cali i profil 40 to auto bedzie wygladało jak z zespołem downa :lol: ja własnie kupiłem dwie opony na przód 225/40/18 za 200zł stan 7,5mm bieznika a nowa ma 9 to uwazam ze da sie zyc chyba z tymi cenami!!wrazie czego moge wysyłac ci opony kurjerem bo mam kolgów-braci co maja wulkanizacje i sprzedaz opon wiec mam dostep do dobrych cen i opon 1 klasa
tery

Cziko na ciebie zawsze mozna liczyc !! :) szukam, fajnych 17 w takim razie 8) :D

jezeli nie wyjda pewne tematy , to napewno bede sie czesto zglaszal :D

pzdr

[ Dodano: Sob Sty 14, 06 13:46 ]
i zamowilem :D

Rota Torque. 17. White. Przod 7.5 , tyl 8 cali.

:D :) :) :) :) :) :) :mrgreen: :mrgreen:
macpl

Tery najważniejsza jest przednia oś i tam daj niski profil auto będzie szybko reagowało na ruchy kierownicą na tył możesz dać nawet 15cali ale się będzie bujał :lol: .....im niższy profil tym szybsza jest reakcja auta...
Pozdrawiam

P.s. Z tego co widziałem ostatnio to Twoje auto narazie chyba bardziej potrzebuje ogarnięcia niż niskich profili :D :wink: joke... :wink:
tery

:D

bedzie dobrze, wszystko w swoim czasie :D

oka, dzieki za rade.

pzdr
Awatar użytkownika
Karrlos
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1402
Rejestracja: pn 26 sty, 2004 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

JAka jest różnica w ilości punktów w szelkach??
EMWU is dead
Keepsake

Karrlos pisze:JAka jest różnica w ilości punktów w szelkach??
Taka że albo uwiera w jaja albo nie. Proporcjonalnie do ilości punktów. :D

[ Dodano: Wto Sty 24, 06 10:39 ]
macpl pisze:Tery najważniejsza jest przednia oś i tam daj niski profil auto będzie szybko reagowało na ruchy kierownicą na tył możesz dać nawet 15cali ale się będzie bujał :lol: .....im niższy profil tym szybsza jest reakcja auta...
Moim zdaniem przesadzacie z podkreślaniem wpływu tego profilu na jazdę. Przynajmniej tak wynika z mojego doświadczenia. Nie widziałem większej różnicy między 18" z niskim profilem a 16" z dużo wyższym (o 10 albo 15 już nie pamiętam).

[ Dodano: Wto Sty 24, 06 10:42 ]
tery pisze:Rota Torque. 17. White. Przod 7.5 , tyl 8 cali.
Gratulacje, ładne koła.

A co się stało z 'olewamy "lans" itd'? :D

A to że opony są w tej samej cenie jak mówił cziko to nieprawda. Akurat wiem bo moim pierwszym (na razie zresztą jedynym) sponsorem jest warsztat wulkanizacyjny. Nawet używane 17" są droższe, tym bardziej że są dużo trudniej dostępne. Zwłaszcza używane. Przynajmniej w Warszawie.
Awatar użytkownika
Karrlos
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1402
Rejestracja: pn 26 sty, 2004 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

KeepsakeS14a pisze:
Karrlos pisze:JAka jest różnica w ilości punktów w szelkach??
Taka że albo uwiera w jaja albo nie. Proporcjonalnie do ilości punktów. :D
Ok. A jaka różnica między 3 i 4 punktami.
Czy jest w trzymaniu góry ciała czy tylko jaja bardziej dostają??
EMWU is dead
Keepsake

Karrlos pisze:
KeepsakeS14a pisze:
Karrlos pisze:JAka jest różnica w ilości punktów w szelkach??
Taka że albo uwiera w jaja albo nie. Proporcjonalnie do ilości punktów. :D
Ok. A jaka różnica między 3 i 4 punktami.
Czy jest w trzymaniu góry ciała czy tylko jaja bardziej dostają??
O ile się nie mylę to 3 i 5 punktowe mają punkt między nogami. Tak czy nie? Więc jaja będą dostawać. Co do trzymania 3-punktowych pasów nie mam doświadczeń.

Za to jeździłem w KJSach w pasach 4-punktowych i raczej nie dało się z tego pasa wylecieć. Trzymanie było jak najbardziej OK. Poza tym nie wymagało kubła z miejscem na przepuszczenia dolnego pasa, co według mnie ogranicza wybór kubłów i dlatego ja będę montował 4-punktowy.

W ogóle 4-punktowy jest super bo najszybciej można go zapiąć, po prostu tak jakbyś zakładał plecak. 3 i 5 punktowe które znam wymagają wpinania każdego pasa osobno (czyli 2 wpięcia dla 3 punktowego i 4 dla 5 punktowego) co jest po prostu zajebiście niewygodne.

Tym bardziej że z tego co patrzyłem wywalenie firmowego fotela oznacza pozbycie się firmowego pasa, niestety. Czy się mylę?

Jeździłem pół roku 323GTR z szelkami na codzień i oduczyłem się zapinania pasów w ogóle na ulicy bo nawet z 4-punktowymi szelkami ma to niewiele wspólnego z wygodą. Dlatego najlepiej byłoby mieć szelki na zawody i normalny pas na codzień.
Awatar użytkownika
Krzysiu
Stały gość
Stały gość
Posty: 294
Rejestracja: pn 09 lut, 2004 00:16
Lokalizacja: W-wa Ursynow

ilosc punktow to wielkosc kotra okresla w ilu miejscach pasy sa zamocowane do budy i tak:

3 punktowe: to takie jak w kazdym jednym aucie lub szelki takie jak na obrazku:

Obrazek

4 punktowe:

Obrazek

5 punktowe: takie jak wyzej tylko z paskiem na jajkach

"google twoim przyjacielem"
[scroll][center]*** ORDYNUSS Team *** member # 000,5/06
Jak ja sie przewrócę, to się za swoje przewrócę
[/center][/scroll]
Obrazek
Awatar użytkownika
Karrlos
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1402
Rejestracja: pn 26 sty, 2004 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Wiem jak wyglądają pasy więc google mi nie pomogą. Chodzi mi o to jaka jest między nimi różnica np utrzymanie pozycji w fotelu, wygoda (tzw "ściskanie jaj") i inne przydatne info odnośnie użytkowania.
Dzięki Keepsake i może ktoś ma jeszcze jakieś doświadczenia ??
Ostatnio zmieniony wt 24 sty, 2006 14:28 przez Karrlos, łącznie zmieniany 1 raz.
EMWU is dead
Keepsake

Krzysiu pisze:ilosc punktow to wielkosc kotra okresla w ilu miejscach pasy sa zamocowane do budy i tak (...) "google twoim przyjacielem"
Tak i nie. Albo inaczej - tak, ale wnioski z tego już nie są takie proste.

TAK - bo faktycznie masz rację że ilość punktów to ilość miejsc mocowania do budy (zapomniałem o tym). W tym kontekście faktycznie 3 i 4 punktowe są tak naprawdę tożsame co do wygody (co do bezpieczeństwa też w zakresie którego można się spodziewać na imprezach driftingowych ale np. w rajdach już nie bo tam IMO poziom zagrożenia realnie zdarzających się sytuacji jest znacznie wyższy).

Poza tym jeżeli chcesz mieć możliwość przewozu pasażerów z tyłu to 3-punktowy taki jak z Twojego zdjęcia raczej odpada...

NIE - bo jak masz 5 punktowe to nie masz klamry jak w normalnych pasach tylko masz klamrę szybkiego wypinania (quick-release). A ten patent wymaga wpinania szelek pojedynczo, gdzie ilość szelek to n-1 (bo na jednej z nich jest klamra).

Jak szukaliśmy pasów do rajdówki to widziałem pasy 3 punktowe z quick-release'm. Nie widziałem 4-punktowych z quick-releasem, tam jest z reguły zwykła klamra. A klamra jest dużo wygodniejsza do wpinania/wypinania.

Na rajdach chcesz mieć szelkę między nogami bo teoretycznie mógłbyś się z pasów wysunąć dołem (3-4 punktowych takich jak te na zdjęciach które podałeś, bez szelki między nogami). Do driftu raczej nie chcesz bo z jej obecności wynika quick-release i związana z tym codzienna niewygoda, a poziom zagrożenia zdrowia/życia jaki Ci się może zdarzyć nie uzasadnia tej upierdliwości, przynajmniej jak dla mnie. Chyba oczywiście że masz driftowóz tylko na zawody a oprócz tego drugą nysę do jazdy na codzień.

Quick-release jest NAPRAWDĘ niewygodny na codzień, nawet jak na treningu musisz wysiąść i poprawić słupek który zdjąłeś zderzakiem to klniesz do żywego na rozpinanie/zapinanie. Chyba że jesteś adeptem S/M.

Podsumowując:

- porównując te z Twoich zdjęć, 3 punktowe w ogóle odpada: mocowanie z tyłu uniemożliwia posadzenie za tobą kogokolwiek no i jest słabsze wytrzymałościowo (aczkolwiek jest to pewnie różnica pomijalna na torze) niż 4-punktowe które pewnie kosztuje 50 złotych więcej.

- 3 punktowe i 5 punktowe z quick releasem odpadają jak dla mnie z powody wygody, jeżeli komuś to nie przeszkadza to spox.

Ostatnio na SR.PL był podobny temat (coś o 2 i 3 calowych pasach) i ktoś podał sprytny patent, pasy wielopunktowe z elektryczną regulacją. W obwód napinaczy wkłada się przełącznik odcinający zasilanie. Odcięnie zasilania oznacza blokadę regulacji i pas się wtedy zaciąga na sztywno (na zawody). Podanie zasilania odblokowuje napinacz i można wsiadać i wysiadać prawie jak przy normalnych pasach (tyle że nie prawą ręką za lewę ramię po pas a oboma rękami do tyłu jak do plecaka).

Takiego właśnie rozwiązania będę szukał dla siebie.
Awatar użytkownika
Krzysiu
Stały gość
Stały gość
Posty: 294
Rejestracja: pn 09 lut, 2004 00:16
Lokalizacja: W-wa Ursynow

KeepsakeS14a pisze:
Krzysiu pisze:ilosc punktow to wielkosc kotra okresla w ilu miejscach pasy sa zamocowane do budy i tak (...) "google twoim przyjacielem"

NIE - bo jak masz 5 punktowe to nie masz klamry jak w normalnych pasach tylko masz klamrę szybkiego wypinania (quick-release). A ten patent wymaga wpinania szelek pojedynczo, gdzie ilość szelek to n-1 (bo na jednej z nich jest klamra).
a czy ja mowie ze jest inaczej ? na obrazkach pokazalem ogolnie jak wygladaja pasy. a nie jakie sa mocowania. jak bym mial wkleic wszystkie pasy to by mi dnia nie starczylo :)

a co do pasazerow to zawsze mozesz uzyc zwyklej szelki na czas ich przewozu
[scroll][center]*** ORDYNUSS Team *** member # 000,5/06
Jak ja sie przewrócę, to się za swoje przewrócę
[/center][/scroll]
Obrazek
Keepsake

Krzysiu pisze:a czy ja mowie ze jest inaczej ? na obrazkach pokazalem ogolnie jak wygladaja pasy. a nie jakie sa mocowania. jak bym mial wkleic wszystkie pasy to by mi dnia nie starczylo :)

a co do pasazerow to zawsze mozesz uzyc zwyklej szelki na czas ich przewozu
Nie mówisz ale ja też nie polemizuję z Tobą próbuję napisać wszystko co wiem na ten temat może się komuś przyda.

A co do pasażerów to mi by się nie chciało wozić klucza 17ki ze sobą i odkręcać mocowania górnych szelek na czas ich przewozu... Przecież to ma być na chama wkręcone w budę na wprost za kierowcą, czyli dokładnie tam gdzie siedzi pasażer... Musiałbyś robić do tego specjalne mocowanie chyba... albo mieć rozpórkę tylną a i to nie byłby koniec tematu bo oparcie tylnej kanapy by Ci trochę przeszkadzało... Dlatego taka szelka w naszych warunkach byłaby mocno niepraktyczna. EWENTUALNIE mógłbyś kupić pas 3-punktowy z górą mocowaną na klamrę tam gdzie jest mocowany pas pasażera, ale to jest moim zdaniem wieśniackie rozwiązanie.
Awatar użytkownika
Pajak2444
Postojebca
Postojebca
Posty: 1522
Rejestracja: pn 27 wrz, 2004 22:58
Lokalizacja: Dlugoleka
Kontakt:

Keepsake niemasz racji!!
pasy 3 punktowe mozna jak najbardziej zamatowac z tylu na slupku i mozna mimo to wygodnie przewozic pasazerow! niekoliduje to z ich cialami chyba ze przewozisz z tylu ogra spedzajacego pol zycia na silowni!!
Mialem w swoim zyciu 4 pary pasow 3 punktowych( wszystkie firmy schroth )! mozna je zamocowac na stale do tylnego mocowania lub za posrednictwem rolki!! wteddy pasy gwarantuja super trzymanie ale i wygode bo mozna bez ich odpinania siegnac do radia( rolka bezwladnosciowa)!
Z pasow szelkowych nieda sie wypasc dolem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To jest jakas niedorzecznosc!!!te pasy niesa zapinane na szyi tylko na PASIE !! poprowadzone sa przez przelotki do podlogi wiec dyskwalifikuje to mozliwosc rozluznienia sie pasa i przeslizniecia sie dolem(pod pasem)
tylko pasy 2 punktowe mocowane od slupka do 1 ze stron fotela( na dole oczywiscie) swoja budowa dawaly takie niebezpieczenstwo!! Przez zaden SERYNJY pas w samochodach nieda sie przeleciec dolem-no chyba ze jezdzimy w pozycji lezacej a pasy wisza sobie swobodnie niedotykajac naszego ciala!! wtedy i owszem-polecimy pod pasem !!

Karrlos! Niezauwazysz roznicy w pasach 3 i 4 punktowych chyba ze zeczywiscie 4 punkty zamatujesz w 4 roznych punktach-wtedy pas niebedzie przy szyi pracowal na boki!!
pasy szelkowe zawsze zaciaga sie na maxa zeby niebylo zadnego luzu!!
jak jezdzilem UAZem to specjalnie rokle najpierw blokowalem a pozniej dociagalem dol zeby pylo spiete na stale i zebym zabardzo nielatal podczas wyskokow !!

Do driftu polecam 3 lub 4 punkty!! jesli auto uzytkowane jest na codzien i posiadac bedzie kubly to odpadna nam seryjne pasy bo po ich zapieciu itak bedzie wolna przestrzen wymuszona przez wysokie brzegi fotela !! wiec pozostana tylko pasy szelkowe! najlepiej 3 punktowe z napinaczem bezwladnosciowym!! na czas zawodow mozna napinacz zaciac i beda sie zachowywaly jak pasy stale!! jesli chcemy po zawodach bawic sie w majsterkowicza to mozna kupic napinacz i dokladke stala !! dokladka stala matowana jest w miejsce napinacza bezwladnosciowego, eliminujac w ten sposob niebezpieczenstwo odblokowania napinacza,a przez to poluznienia pasa !!

To bylyby naprawde wszystkie info na temat pasow szelkowych!!
Załączniki
3p stale.jpg
3p rolka.jpg
Sprzedam SHORT SHIFTERY ,, downpipy , frontpipy 3", zegary SWOOSH i SAGA 52mm i 60mm
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drifting”