Drift - ogólne zasady oceniania

Wszystko co dotyczy Driftingu

Moderator: Moderator

Awatar użytkownika
Prutkyj
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 49
Rejestracja: pt 05 sie, 2005 12:43
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Jako że myśle że ten temat nie był dogłębnie poruszany mam pare pytań. Wiem ogólnie że w drifcie chodzi o show jednak zastanawia co tak naprawde sie w nim liczy? Np. czy w driftowaniu perfekcyjną linią pokonania zakrętu jest tak jak w wyścigach tylko że bokiem(rozpoczecie zakrętu po zewnętrznej, środek zakrętu po wewnętrznej a na wyjściu spowrotem zewnętrz) Drugie to jak jest z mocą, ponoć za duze skoki w gazie też są negatywnie brane przez sędziów(drift haven np.) Czy jeśli chodzi o akcelerację to najlepszym jest gaz w podłogę aż do odcięcia? Oglądając D1GP zauważyłem że moc wcale nie jest aż tak ważna bo np AE86 które ma 880kg i 180ps wygrywa z ER34 który ma 470ps i o niebo większe lacze. Czasami widzac po wygranych te Toyotki łoją inne wózki dlatego pytam o te najważniejsza technike. Jeśli możecie wymieńce co jest jeszcze ważne? Aha mówie o przejazdach w pojedynke.
Awatar użytkownika
dr Mike
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 537
Rejestracja: pn 28 lip, 2003 11:50
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Najważniejsze są:
- kąt wychylenia osi samochodu (jak bardzo bokiem jedzie)
- płynność przejazdu
- ogólnie mówiąc: widowiskowość przejazdu
Awatar użytkownika
Adams
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 161
Rejestracja: śr 21 gru, 2005 13:46
Lokalizacja: Warszawka [Włochy]
Kontakt:

no i nie zapominajmy o bardzo waznej rzeczy: predkosci w zakrecie (latwo mocno wychylic auto jadac 40kmh ale przy 100 robi sie problem :roll: )
'99 S14a - maszyna do: jarania sprzęgła, plucia ogniem, palenia gumy... jeździć niby też się da :]
Awatar użytkownika
clicker200sx
Stały gość
Stały gość
Posty: 269
Rejestracja: wt 10 maja, 2005 08:57
Lokalizacja: Birmingham UK
Kontakt:

A dlugosc driftu!! Im dluzszy tym bardziej kozak 8)
Awatar użytkownika
Prutkyj
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 49
Rejestracja: pt 05 sie, 2005 12:43
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Jak mówicie jednak kierowca który oscyluje przy maksymalnym skręcie kół może nie mieć później miejsca na poprawki jeśli przecholuje z gazem - w tym właśnie rzecz.
Pozatym czytałem że najlepszym driftem jest driftowanie 4 kołami (nie 4WD) tak aby pojazd nie trzymał sie calkowicie przednimi kołamia a tył leciał ale tak żeby cały pojazd -wszystkie koła były w poślizgu.
Co ciekawe na oficialnej stronie D1GP znalazłem fajnego rozdzynka 8)
Obrazek

Niżej link do pozostałych samochodów.....
http://www.d1gp.co.jp/drivers_machines2005.html
Awatar użytkownika
zgooras
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 47
Rejestracja: ndz 06 lis, 2005 19:46
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

z tego co tlumaczyl kiedys Polody wynikalo ze wazne jest opanowanie samochodu, a wiec nie do konca moc. Nalezy przez to rozumiec pelna kontrole nad autem nie tylko w momencie slajdu, ale przed i po zakonczeniu manewru. Na treningu w Poznaniu ustaono kilka slupkow i nalezalo mozliwie jak najblizej nich przejechac. Znajdowaly sie one oczywiscie w srodku wnetrza zakretu oraz - co wazne - na wyjsciu tak zeby przeszkadzaly. Przeszkadzaly tylko tym ktorym zalezalo na samym zakrecie, potem juz zlewka.
Z tego co bylo poruszane za szczegolnie wazne to tzw wahadelko, a wiec kontrolowanie masy samochodu podczas przejscia z zakretu w zakret. To chyba najtrudniejsza sztuka, uczy pokory dla auta, a jak sie juz to opanuje to cala reszta wydaje sie byc banalna.
Awatar użytkownika
Karrlos
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1402
Rejestracja: pn 26 sty, 2004 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Dokładnie TAK.
Z autopsji wiem, że bardzo łatwo jest puścić jednego boka, ale zrobić min dwa to już dobrze trzeba operować fajerą i gazem. Jeśli się chwilę spóźnisz albo z czymś przesadzisz to ... bączek :D
EMWU is dead
Rengiro

Siema. Dołączajac do tematu chcialbym powiedziec. Księga sedziowska komisji zawodów D1 ma teraz ok. 200 stron i z roku na rok coraz wiecej. Ciezko jest ogarnąc
w kilku zdaniach jak profesionalnie driftowac, zeby miec wysokie noty sedziowskie. Jak koledzy wczesniej wymienili, prawdą jest ze duze pulsowanie(ratowanie lub robienie rezerwy slizgu) gazem jest nie pożadane, ale tylko i wyłacznie w technikach balansacyjnych gdzie nie potrzeba mocy z kól zeby auto
wprowadzic w slizg takich jak np. potocznie zwana "rybka" tu punktowane jest w poczatkowej fazie znalezienie balansu, pozniej przezucenie masy balansu do odpowiedniego wychylenia i kontynuowanie slizgu bez ratowania pulsacią gazu co odejmuje punkty w tej technice. Innaczej jest w technice power over gdzie głównie punktowane jest agresywne przeginanie z mocą na lukach. Podobnie wyglada to w technikach mieszanych jak np. e-brake(reczny), gdzie w pierwszej fazie punktowane jest wychylenie auta ze zblokowania tylnych kól a pozniej punkty leca za predkosc i moc(show) na wyjsciu.A np. w technice braking tez pulsowanie gazem zabiera punkty. Głównym reduktowem punktów we wszystkich przypadkach jest wprowadzanie poprawy kątów kontr. Inna sprawa jest tez prowadzenia auta w najlepszym trajektorium lotu, lapie sie punkty za przejazdy tylna osia po zewn liniach toru. Na roznych torach luki sa projektowane na odpowiednie techniki zastosowanie nie wlasciwej tez jest nizej punktowane choc odstepstwa od tej zasady sa stosowane. Kryteria sedziowskie to zywy organizm, dostosowuja sie do umiejetnosci najlepszych, jesli ktos w danym roku pokaze cos nowego co tzw.(zamknie sedzia jape :) } to nastepny driver chocby pojechal idealnie nie dosatnie tyle punktow co poprzednik...
Tak Yamada w 2004 zrobil niechcacy ratujac sie altonena 360 na luku dla techniki balansacyjnej i zgarnąl krocie punktów :). Postaram sie zalatwic i przetlumaczyc kilka punktów z biblii d1, czekam bo mam w pdf-ie dostac takie cudo nie dlugo. Jak bede mial to odrazu zamieszcze. Są tam podobno opisy na sytuacjach konkretych, co i jak... Pozdro...

[ Dodano: Pią Lut 17, 06 11:03 ]
Zapomnialem jeszcze dodac ze na profesionalnych zawodach pulsowanie pedalem akceleracjito nie robienie rezerwy lub ratunek tylko to najczesciej oznaka techniki dynamic drifting :) (chyba jedna z najtrudniejszych ze wzgledu na duze predkosci) ... cdn...
Awatar użytkownika
Forest
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 504
Rejestracja: ndz 22 sty, 2006 18:03
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

w aktualnym czasie tuningu na tvn turbo jest troche o driftingu niestety trafilem na ostatnie 2 minuty ..
teraz poluje na powtorke :twisted:

Pozdro
gtadam

Drifting jest zajebistym sportem,chyba moge tak nazwac bo jest to popularna dyscyplina w wielu krajach,lecz wymaga nie małych umiejętności.Polecam filmy VIDEO OPTION DRIFT,mozna sie wiele z tych filmow nauczyc,szkoda ze po japonsku :cry:
Lecz od samego ogladania filmow nie bedziemy latać bokami,pamietajcie-Trening czyni mistrza :D
pozdro
Załączniki
DRIFT POWER
DRIFT POWER
bok.JPG (10.21 KiB) Przejrzano 8508 razy
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drifting”