witam. ostatnio poznalem goscia (angola) startujacego w d1 skaynem - ogladalem jego auto profi przygotowane do driftu i zaciekawilo mnie ze reczny ma standart tzn szczeki
koles stewierdzil ze jest on jednak efektywniejszy od klockow i dlatego nie ma chydrauliki
twierdzi ze przy ok 100 kola latwiej zatrzymac szczekami poniewaz maja wieksza powierzchnie niz klocki.
co wy na to-
reczny w drifcie
Moderator: Moderator
A wg mnie i PRAW FIZYKI KLOCKI szybciej zablokuja koła !! Wsztsrko zalezy jednak od objetosci tylnych zaciskow i wielkosci pompy hydraulicznego recznego !! Jesli masz wykonac metrowy ruch reka zeby pompa przepchnela odpowiednia ilosc plynu to rzeczywiscie seria bedzie skuteczniejsza !! Osobiscie stwierdzam ze reczny w nissanach jest NAJMOCNIEJSZYM RECZNYM jaki kiedykolwiek testowalem w jakimkolwiek aucie (grupa V.A.G,Hondy,Daewoo,Opel,BMW)!! Jedynie przy SPRINTERze heble s13 wysiadaja !! Niewiem na co dziala reczny w tym misiu ale hamuje conajmniej jakby sie wciskalo kolek pomiedzy zebatki dyfra !!
Odnosnie recznego w drifcie: jesli seria sobie bardzo dobrze radzi to poca ja zmieniac !! Jesli budzet na to pozwala to jak najbardziej mozna doinwestowac w hydraulike !! Tylko teraz pytanie: jesli driftowoz jest autem rodzinnym i zachowamy oryginalne wnetrze to czy mozna zamatowac hydrauliczny ręczny??
Odnosnie recznego w drifcie: jesli seria sobie bardzo dobrze radzi to poca ja zmieniac !! Jesli budzet na to pozwala to jak najbardziej mozna doinwestowac w hydraulike !! Tylko teraz pytanie: jesli driftowoz jest autem rodzinnym i zachowamy oryginalne wnetrze to czy mozna zamatowac hydrauliczny ręczny??
Sprzedam SHORT SHIFTERY ,, downpipy , frontpipy 3", zegary SWOOSH i SAGA 52mm i 60mm
No oczywiscie ze mozna. Tylko trzeba pamietac o tym ze oryginalny hamulec reczny jest hamulcem awaryjnym. Jezeli wyrzucimy orginal i zalozymy w jego miejsce hydrauliczny, nasze auto nie przejdzie przegladu.Pajak2444 pisze:Tylko teraz pytanie: jesli driftowoz jest autem rodzinnym i zachowamy oryginalne wnetrze to czy mozna zamatowac hydrauliczny ręczny??
TomaRacing
ul. Nadarzynska 51 Piaseczno
S14a drift spec
ul. Nadarzynska 51 Piaseczno
S14a drift spec
Bo niema zapadki czy?brt pisze:No oczywiscie ze mozna. Tylko trzeba pamietac o tym ze oryginalny hamulec reczny jest hamulcem awaryjnym. Jezeli wyrzucimy orginal i zalozymy w jego miejsce hydrauliczny, nasze auto nie przejdzie przegladu.
W takim razie jak driftowozyprzechodza przeglądy??
Sprzedam SHORT SHIFTERY ,, downpipy , frontpipy 3", zegary SWOOSH i SAGA 52mm i 60mm
Umówmy sie z tymi przeglądamibrt pisze:No oczywiscie ze mozna. Tylko trzeba pamietac o tym ze oryginalny hamulec reczny jest hamulcem awaryjnym. Jezeli wyrzucimy orginal i zalozymy w jego miejsce hydrauliczny, nasze auto nie przejdzie przegladu.Pajak2444 pisze:Tylko teraz pytanie: jesli driftowoz jest autem rodzinnym i zachowamy oryginalne wnetrze to czy mozna zamatowac hydrauliczny ręczny??
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #001/06 lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
[/scroll]
[/scroll]
Caly problem w tym ze reczny powinien byc niezaleznym ukladem. Co do przegladow to owszem jak ma sie znajomosci mozna przepchac wszystko. Mozna zrobic reczny hydrauliczny aby nie kolidowalo to z przepisami, jednak mosial by to byc osobny obwod...
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #005/06 Nie jestem alkoholikiem jestem koneserem bo pić nie muszę, piję bo lubię ...[/scroll]
- roball
- -#Moderator
- Posty: 3140
- Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
- Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki
hmm
w sumie to ja jestem driftowym amatorem (tylko w zimie )
jaki jest sens hamowania napędzanych kół?
w oście to rozumiem - tu się bawię nie tylko w zimie (firmówka ) - ale wtedy gaz mam wduszony do dechy
w sumie to ja jestem driftowym amatorem (tylko w zimie )
jaki jest sens hamowania napędzanych kół?
w oście to rozumiem - tu się bawię nie tylko w zimie (firmówka ) - ale wtedy gaz mam wduszony do dechy
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
a zombie zombie zombie...
Sens jest taki aby zerwac przyczepnosc, jak brakuje w silniku to mozna recznym przyblokowac tak by wprowadzic auto w poslizg...
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #005/06 Nie jestem alkoholikiem jestem koneserem bo pić nie muszę, piję bo lubię ...[/scroll]
jak by ktos czytal GT to tam jest szkoła driftu mozna poczytac fakt reczny nib sie przydaje wg jednej techniki ale mojej osobie wydawalo sie ze to tylko w autmacie pomaga:)
bylem latem w knockhill na zawodach d1 (M.Polody tez wtedy jezdzil) i tam jazda byla ok 100-120 na prostej i wejscie w luk i kazdy stosowal wejscie w zakret zaciagajac na reczny niektorzy nawet na dosc dlugo
tor wygladal tak-dluga prosta -luk z gorki w prawo dalej jeszcze na gorce zmiana w lewo i szybko prawo. reczny bylo widac jak zaciagali nawet 3krotnie-kazde przejscie
tor wygladal tak-dluga prosta -luk z gorki w prawo dalej jeszcze na gorce zmiana w lewo i szybko prawo. reczny bylo widac jak zaciagali nawet 3krotnie-kazde przejscie
Ja mam ręczny hydrauliczny zamontowany w ten sposób że jego pompa jest wpięta w przewód hamulcowy na trasie ABS-krzyżak przy prawym kole rozdzielający siłę hamowania lewo/prawo. Seryjny ręczny jest nieruszony więc z przeglądem nie powinno być problemu.ToM pisze:Caly problem w tym ze reczny powinien byc niezaleznym ukladem. Co do przegladow to owszem jak ma sie znajomosci mozna przepchac wszystko. Mozna zrobic reczny hydrauliczny aby nie kolidowalo to z przepisami, jednak mosial by to byc osobny obwod...
Z rozmowy z Maćkiem Polodym: chciał zmieniać ręczny na hydr. ale zrezygnował bo
1) Obecny wystarcza żeby zablokować koła po rzuceniu samochodu więc po co go ruszać
2) Co prawda lokalizacja firmowego rękawa trochę przeszkadza w jego łatwym użytkowaniu, ale nie aż tak żeby się bawić w hydraulikę
3) Rękaw hydrauliczny pokaże swój pełny power jeżeli będzie miał w układzie regulator siły hamowania wtedy można przód zrobić tylko z nogi a na tył założyć dobre heble i wtedy hydrauliczny ręczny będzie dużo lepszy niż firmowy (mimo że do typowych zastosowań firmowy wystarczy).
4) Kolejna przewaga ręcznego to fakt iż zawsze bierze tak samo, po rozgrzaniu linka się rozciąga a płyn hamulcowy nie. Ale jak widać ta przewaga też nie jest aż tak istotna bo trudno rozgrzać układ do tego stopnia.
Z moich osobistych obserwacji jeżeli ktoś ma nadmiar kasy to warto się w to bawić, dla mnie ręczny fabryczny był bezużyteczny bo trudno w pośpiechu go dobrze złapać. Hydraulikę mam łatwiej dostępną. Ale poza tym jest upierdem raczej niż pomocą w polskich warunkach driftingowych (tory kartingowe, niskie prędkości).
[ Dodano: Wto Gru 05, 06 15:30 ]
Ale przy skręceniu kierownicy i przestawieniu przez to balansu samochodu na bok każdy ręczny o ile jest w dobrym stanie technicznym sobie poradzi.mart pisze:bylem latem w knockhill na zawodach d1 (M.Polody tez wtedy jezdzil) i tam jazda byla ok 100-120 na prostej i wejscie w luk i kazdy stosowal wejscie w zakret zaciagajac na reczny niektorzy nawet na dosc dlugo
A że wrzucali w ten sposób to nic dziwnego nie ma innego sposobu na założenie dużego boka bez znacznej utraty prędkości, jeżeli wchodzisz aż tak szybko (no, chyba że masz 500hp i to dostępne w miarę z dołu).
Zrobienie tego z lewej nogi powoduje utratę prędkości jak również znoszenie przodu do wewnętrznej zakrętu, w momencie gdy poślizg zaczynasz 50m przed zakrętem to ostatnie jest raczej niewskazane.
Fakt oryginalna raczka jest troche malo wygodna, moza by bylo pomyslec nad przerobieniem tego ustrojstwa. Osobiscie tylko przerobilem u siebie zapadke tak by nie blokowala jak podciagne, blokowanie mam zrobione osobno co by sie nie stresowac jak zostawiam auto stojace pod gorke...
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #005/06 Nie jestem alkoholikiem jestem koneserem bo pić nie muszę, piję bo lubię ...[/scroll]