Strona 2 z 2

: wt 01 sie, 2006 16:22
autor: clicker200sx
Szkoda gadac o tym co stalo sie na cwiarze w pruszczu :cry:
U mnie najwieksza porazka byl start, na samej reakcji stracilem ponad 0,6s
do tego doszlo pare innych mankamentow o ktorych az nie chce mi sie gadac,
poprostu sie nie przygotowalem. :evil:

: czw 03 sie, 2006 09:56
autor: kubus
szczerze to pruszcz to neistety jedna wielka padaka i nie ma co patrzec na czasy chlopakow....wiekszosc aut RWD miala mega problemy z trakcja
Dawid w swojej czerwonej suprze w pierwszym przejezdzie odpuscil zupelnie po tym jak po wbiciu 2 biegu postawilo go bokiem...
Azhrael - w profi plus biale camaro tez zrobil czas spro ponizej oczekiwan z poltorej sekundy gorsze....
to nie byl drag tylko lodowisko...........

: ndz 06 sie, 2006 11:50
autor: clicker200sx
zamieszczam 2 fotki ktore udalo mi sie znalesc w necie:

: ndz 06 sie, 2006 19:26
autor: Maciek VMax
Tor był mega katastrofą. Zastanawiałem się po dwóch wolnych przejazdach czy nie odpuścić startu. Linia startu to jakby startować z pobocza albo piaskownicy, jak już się napędziłem to była walka o życie, tor motocrossowy, (Nagórski podobno wyskoczył w powietrze na jakiejś hopie) na skręconych zawieszeniach musiałem odpuścić prze metą(w wolnych przejazdach) a hamowanie na kępach trawy wystających z pomiędzy betonowych płyt to wogóle syf. Nigdy nie jechałem po takim tragicznym torze. Nawet po przesunięciu pasów o kilka ładnych metrów w prawo przed półfinałami nie dało się rozwinąć skrzydeł. GS mówił że pomimo jego zajebistego ET 9.37 w corvette odpuścił przed końcem bo na trzecim biegu stracił trakcję. Na TRZECIM. Nic dziwnego że nie było zajebistych czasów(oprócz GSa).

: ndz 06 sie, 2006 20:20
autor: Pio
Tam nie leciały 300 konne sxy zeby miec problemy z trakcja jak corveta.
Poprostu tak sie czasem zdaza ze na oficjałach podnosi sie adrnealina i stres i potrafimy spieprzyć wiele. Poza tym tojest głupie 400m. Mi sie ten cały drag coraz mniej przestaje podobac. Wiele aut znam szybszych na 400m, ale na 550 ;) juz takie szybkie nie sa.


Poza tym ja już nie chce poruszac wyników wyświetlanych przez sss. Kiedys narobiłem draki ze pomylili czasy jak startowałem w mini. Nie chce już do tego wracać. Ja w tych zawodach nawet dla sprawdzenia sie nie bede startował....

: ndz 06 sie, 2006 21:23
autor: Maciek VMax
Pio pisze:Tam nie leciały 300 konne sxy zeby miec problemy z trakcja jak corveta.
Poprostu tak sie czasem zdaza ze na oficjałach podnosi sie adrnealina i stres i potrafimy spieprzyć wiele. Poza tym tojest głupie 400m. Mi sie ten cały drag coraz mniej przestaje podobac. Wiele aut znam szybszych na 400m, ale na 550 ;) juz takie szybkie nie sa.


Poza tym ja już nie chce poruszac wyników wyświetlanych przez sss. Kiedys narobiłem draki ze pomylili czasy jak startowałem w mini. Nie chce już do tego wracać. Ja w tych zawodach nawet dla sprawdzenia sie nie bede startował....
Wierz mi że od startu zależy najwięcej i jak startujesz z piachu to różnice potrafią być ogromne w porównaniu ze startem z dobrej nawierzchni. Liczy się każda dziesiąta.
Nawet gościnnie występujące quady z wagą ok. 200kg i mocą +/- 60KM traciły od groma na starcie bo mieliły kołami a nie powinny(100% "szpera", mała moc, 2 szerokie koła i napęd na tył) .

Zależy co jest Twoją zajawką. Mnie kręci 400m kogo innego wyścigi płaskie czy drifting a innych kręci tylko gadanie o tym. Nie musisz mówić że to tylko głupie 400m bo ludzie mogą się czuć urażeni.
Pozdr.

: ndz 06 sie, 2006 21:33
autor: Pio
Nie chodzilo bron boze o urazanie kogos. Predzej jakas forme pocieszenia dla startujacych.

Miałem raz piasek pod kołami niestety na bemowie i mimo ze auto sie legitymowało moca tylko 100km to miało problemy z trakacją to wiem akurat i przegrało z czymś co na spalarni dostawało regularny łomot.
Ja poprostu sam wiem po swoim s13 ze nie jest to auto które ma jakies olbrzymie problemy z trakcja nawet na kiepskiej nawieżchni jezeli moc nie jest bardzo podniesiona a turbina wymieniona na jakas na bb bezlagową.
60% niszczy stres a 40% sss ;)

: pn 07 sie, 2006 18:12
autor: Skunio
Macie fotki skaja Darka ? mili chlopaki na sesje przyjechac ze 3 tygodnie temu do wawy ale wlasnie po jakims discotekowaniu skaj zostal poszkodowany :( ;)

wyniki - tragedia jak na sportowe auta

: wt 08 sie, 2006 12:52
autor: Maciek VMax
Skunio pisze:Macie fotki skaja Darka ? mili chlopaki na sesje przyjechac ze 3 tygodnie temu do wawy ale wlasnie po jakims discotekowaniu skaj zostal poszkodowany :( ;)

wyniki - tragedia jak na sportowe auta
Chyba się Darku nie obrazisz... :D

: wt 08 sie, 2006 14:38
autor: Skunio
ładny ładny 8)

: wt 08 sie, 2006 18:19
autor: Pio
Ładny ladny. Źle widze czy mial walniecie w bok ??

: wt 08 sie, 2006 20:34
autor: Maciek VMax
Pio pisze:Ładny ladny. Źle widze czy mial walniecie w bok ??
He he raczej kiepsko widzisz bo to drzwi są otwarte. :lol:

: wt 08 sie, 2006 20:39
autor: Camil
Ale walniety byl tylko nie widac :wink: Mial popsuty przdek troche :wink:

: śr 09 sie, 2006 06:13
autor: Karrlos
Szkoda że go ktoś gwoździem potraktował.