Wymiana uszczelniaczy zaworowych bez zdejmowania głowicy
: czw 16 kwie, 2009 10:27
Witam
Kolejny odcinek z serii Moje Boje z CA18DET
Odcinek nie miałby miejsca gdyby strasznie nie wqrviało mnie kopcenie na czarno przy każdym dohamowaniu do krzyżówki...
Powód spadek kompresji na wszystkich garach w okolice 7-7,5 bara i zaciąganie oleju.
Diagnoza wskazała uszczelniacze.
Po zasięgnięciu opinii i informacji doszedłem do wniosku, że mam w du... mechaników i zaoszczędzę sobie parę stówek Zrobię sam.
Ale do rzeczy...
Koszta poniesione:
Nowe uszczelniacze zaworów: 68 zeta komplet
Uszczelniacze wałków rozrządu: chyba 50 zeta za 2
Nowy pasek rozrządu Continental'a do CA18DET: 89 zeta // stary miał 5000 przejechane
Napinacze miałem prawie nowe // 5000km przejechały czyli jest ok
Olej LIQUI MOLY 10W40 MOS2: 167 zeta
Filtr oleju: 35 zeta
Bawiłem się z tym w sumie jakieś 14 godzin // małe komplikacje, o których będzie napisane dalej //
Nieoceniona tutaj była pomoc dwóch Turbokillers'ów: Geniula i Seraffin
Wielkie dzięki za pomoc chłopaki... MUSIMY SIĘ NAPIĆ!!!
Przebieg prac:
Standardowo na początek odpięcie akumulatora.
Potem wiązka elektryki out.
Dla komfortu prac demontujemy prawie cały dolot... IC zostaje
W rurę od turbo wcisnąć NIEKŁACZĄCĄ szmatkę.
Odpinamy Carbon Canister.
Wyciągamy osłonę wisco.
Odkręcamy WISCO od pompy wodnej... 4 nakrętki klucz 10
Zdejmujemy CAS'a.
W międzyczasie odpinamy odmy z pokryw zaworów.
Odkręcamy górną pokrywę rozrządu.
Dwie śruby na górze od tyłu dwie od przodu po bokach //klucz 10//
Potem 6 śrub imbusem 2,7 w centralnej części pokrywy.
Delikatnym ruchem zdejmujemy pokrywę w kierunku chłodnicy.
Dobieramy się do alternatora i popuszczamy śrubę napinającą //klucz 12//
To samo z pompą wspomagania i klimą jak ktoś ma.
Może się okazać potrzebne popuszczenie śruby trzpieniowej dla tych dwóch podzespołów //klucz 14 lub 13 - nie pamiętam//
Po popuszczsniu zdejmujemy paski klinowe.
W tym momencie dobrze jest popuścić śrubę trzymającą główne koło pasowe.
Wbijać 5 bieg. Wcisnąć hamulec a śrubę potraktować kluczem nasadowym 27 przeciwnie do wskazówek zegara... Powinna poddać się bez problemu z jakimś dobrym ramieniem na kluczu... Tylko bez przesady...
Kolejno wywalić cewki i świece...
Widok powinien być +/- taki: /// to nadal jest CA tyle że zielony
Wymontować pokrywy zaworów.
Odkręcamy kluczem 13 nakrętkę mocującą napinacz a imbusem 3,0 przekręcamy zgodnie z ruchem wskazówek zegara zmniejszcając napięcie paska rozrządu.
Zdejmujemy pasek z kółek.
Odkręcamy kółka //klucz 10// trzymając w odpowiednim miejscu wałek kluczem 24
Możecie je sobie oznaczyć które jest które...
Chociaż nie ma różnicy.
Zdejmujemy kółka.
Zdejmujemy napinacz... uważać na sprężynę napinacza...
Dobieramy się do 4 śrób mocujących osłonę tylną i ją zdejmujemy.
Teraz serwisówka w dłoń i odkręcanie wałków rozrządu... EM 18
ODKRĘCAĆ TYLKO I WYŁĄCZNIE W KOLEJNOŚCI TAM PODANEJ!!!
Robić to na 3 razy!!!
Ja sobie założyłem napinacz spowrotem na silnik tak co by go nie przepić
Jak już odkręcisz i wyjmiesz wałek to sprężyny pozamykają zawory i pozostaną w pozycji "rozprężonej".
Poniżej fotka z wyjętą jedną szklanką/popychaczem*
*- nie potrzebne skreślić
Do wyciągania popychaczy będzie potrzebny odpowiedni przyrząd ... o taki jak w serwisówce ...
Którego ja nie mam ...
Więc wyciąganie odbyło się na dwa śrubokręty najdelikatniej jak się dało...
Po wytarganiu wszystkich popychaczy mamy taki widok:
Taki obrazek z pola bitwy:
Wracając do konkretów...
Do zdejmowania talerzyków zaworowych potrzebne jest kolejne narzędzie //najlepiej takie z serwisówki... ale można zrobić swoje.
Rurka która wejdzie w gniazdo popychacza w małym luzem.
Wycinamy w niej 2 prostokątne "wloty"
Oo tak:
Do pełni szczęścia jako uzupełnienie tej rurki potrzebny będzie cieniutki precyzyjny śrubokręcik... oraz możliwie najtwardszy stalowy drut fi=3mm do podpierania zaworów... // ja uzyłem kotwy murarskiej
Drut formujemy w ten sposób żeby bez problemów można go było włożyć przez gniazdo świecy.
Powinien być zagięty na końcu pod kątem około 100-110* względem prostej części druta na długości około 13-15 mm.
Po przygotowaniu TOOLSów...
Włożyć długi śrubokręt do pierwszego gniazda świecy żeby oparł się na tłoku...
Obracając kołem pasowym podnieść tłok do pozycji szczytowej // tłoki 1 i 4 będą na samej górze...
Zapobiegnie to całkowitemu zjechaniu zawora do komory w razie jakiegoś niefarta...
Moja propozycja róbcie tak jak my.. czyli tłok 1-4-3-2... taka kolejność...
Cały patent polega na tym żeby...
Podpierając zawór drutem ...1 osoba
Wcisnąć talerzyk rurą ...2 osoba
Usunąć śrubokręcikiem półksiężyce blokujące talerzyk na trzpieniu zawora
Jak wyskoczą wam półksiężyce na talerzyk to trzeba je delikatnie z tamtąd wydostać potem zdejmujecie talerzyk i wyjmujecie sprężynę...
Taki widok zastaniecie
Teraz bierzecie płaskoszczypy z zawiniętym końcem i tak zwana ... chirurgia urazowo-szczękowa czyli wyrywanie uszczelniacza
Takie coś macie wyrwać:
Teraz zakładanie i składanie wszystkiego do kupy.... Czyli część trudniejsza
Bierzecie nowy uszczelniacz i zakładacie go sprężynką ku górze.
Naciskacie go na trzpień zaworu i pomagacie usadowić rurką // tutaj klucz gedorowy długi 9mm
Dociskacie rurkę palcem i delikatnie młoteczkiem potraktować dla pewności
Kole na sprężynkę... WAŻNE!!! Musi zostać włożona tą samą stroną co została wyjęta!!!
Na to przychodzi talerzyk...
i nasze w d... za........ półksiężyce...
zaraz napiszę dlaczego tak je "lubię"
Półksiężyce zakładać grubszą stroną ku górze!!!
Bez obaw nie wpadną głębiej niż powinny w talerzyku...
Teraz zaczyna się jazda
Kwestia jest taka, że wyżej wspomniane półksiężyce muszą jednocześnie wskoczyć na trzpień zaworu...
Żeby to zrobić to po pierwsze potrzebujemy koleje magiczne narzędzie... Tak, tak najlepiej takie jak w serwisówce pokazali...
lub coś w zamian....
rura ta od ściągania nie da rady...
padło na mocowanie gaśnicy ze względu na możliwość włożenia palca miedzy druty owego mocowania...
Dolna jego część spoczywa na talerzyku... palcem podtrzymujemy półksiężyce i teraz...
Jeden TK podpiera zawór od spodu...
Drugi TK palcem wciska półksiężyce gdy trzeci TK wciska talerzyk robiąc miejsce na te jeb... półksiężyce żeby wskoczyły na swoje miejsce otulając trzpień zaworu.
Jeśli myślicie że to łatwe to się mylicie...
TK kontrolujący półksiężyce ma za zadanie jednym palcem umiejscowić oba te je.... ustrojstwa w odpowiednim miejscu, kontrolując położenie talerzyka względem trzpienia zaworu... MUSI BYĆ IDEALNIE NA ŚRODKU!!!
Wiele prób okazało się uchybionych bo...
1. Wskoczył na miejsce tylko jeden półksiężycm, a drugi leży obok na talerzyku
2. Wskoczył jeden, a drugiego wystrzeliło w kanał olejowy tuż przy talerzyku
3. Wskoczył jeden, a drugi wyleciał poza głowicę i 2 godziny go szukaliśmy bo sie skubaniec ułożył na blaszce podtrzymującej seryjny dla T25 WG
4. Jeden wskoczył, a drugi bokiem obok talerzyka spadł do środka i leżał przy uszczelniaczu na dole
5. Żaden nie wszedł, tylko jeden nagle przejechał kanałem olejowym o 3 zawory dalej, a drugi leży na talerzyku...
Parę wesołych momentów mieliśmy...
Po paru zaworach doszliśmy do wprawy i robiliśmy jedną wymianę na 5-10 minut
Przyszła więc pora na zmontowanie tego wszystkiego do kupy...
Zakładamy więc popychacze...
Zakładamy wałki...
Chyba nie muszę pisać, że wydechowy ma mały bolec od strony kółka rozrządu
Potem obejmy wałków i dokręcanie na 3 razy w/g serwisówki...
Po założeniu wałków i skręceniu wbijamy przednie uszczelniacze wałków i zakładamy tylną osłonę rozrządu // ten kawał blachy z dziurami na wałki...
Zakładamy kółka i ustawiamy na znakach...
Zdejmujemy dolne koło pasowe i je także ustawiamy na znak...
mała wyrwa w dolnej osłonie...
Zakładamy nowy pasek i ustawiamy rozrząd zgodnie ze znakami...
Na górze między znakami na kółkach powinno być 39 ząbków ...
Po założeniu paska rozrządu założyć śrubę od dolnego koła pasowego i sprawdzić czy dobrze jest ustawiony rozrząd przez wykonanie pełnego obiegu kręcąc kluczem na wale...
Jak wykonacie pełny obrót bez problemu i powrócą wam górne kółka na ustawienie zgodne ze znakami i dolny znak też będzie się po tym zgadzał to jest ok.
Reszta to już kosmetyka...
Składamy wszystko do kupy...
Przed odpaleniem jeszcze tylko wymiana oleju i filtra ...
Po odpaleniu napewno trzeba będzie poprawić CAS'a
WYNIKI DZIAŁAŃ:
Kompresja podskoczyła o 2-2,5 bara
Było srednio 7-7,5 bara na wszystkich
Jest 10 na wszystkich
Nie bierze oleju i nie dymi
Tyle z mojej strony
Do następnego odcinka
Kolejny odcinek z serii Moje Boje z CA18DET
Odcinek nie miałby miejsca gdyby strasznie nie wqrviało mnie kopcenie na czarno przy każdym dohamowaniu do krzyżówki...
Powód spadek kompresji na wszystkich garach w okolice 7-7,5 bara i zaciąganie oleju.
Diagnoza wskazała uszczelniacze.
Po zasięgnięciu opinii i informacji doszedłem do wniosku, że mam w du... mechaników i zaoszczędzę sobie parę stówek Zrobię sam.
Ale do rzeczy...
Koszta poniesione:
Nowe uszczelniacze zaworów: 68 zeta komplet
Uszczelniacze wałków rozrządu: chyba 50 zeta za 2
Nowy pasek rozrządu Continental'a do CA18DET: 89 zeta // stary miał 5000 przejechane
Napinacze miałem prawie nowe // 5000km przejechały czyli jest ok
Olej LIQUI MOLY 10W40 MOS2: 167 zeta
Filtr oleju: 35 zeta
Bawiłem się z tym w sumie jakieś 14 godzin // małe komplikacje, o których będzie napisane dalej //
Nieoceniona tutaj była pomoc dwóch Turbokillers'ów: Geniula i Seraffin
Wielkie dzięki za pomoc chłopaki... MUSIMY SIĘ NAPIĆ!!!
Przebieg prac:
Standardowo na początek odpięcie akumulatora.
Potem wiązka elektryki out.
Dla komfortu prac demontujemy prawie cały dolot... IC zostaje
W rurę od turbo wcisnąć NIEKŁACZĄCĄ szmatkę.
Odpinamy Carbon Canister.
Wyciągamy osłonę wisco.
Odkręcamy WISCO od pompy wodnej... 4 nakrętki klucz 10
Zdejmujemy CAS'a.
W międzyczasie odpinamy odmy z pokryw zaworów.
Odkręcamy górną pokrywę rozrządu.
Dwie śruby na górze od tyłu dwie od przodu po bokach //klucz 10//
Potem 6 śrub imbusem 2,7 w centralnej części pokrywy.
Delikatnym ruchem zdejmujemy pokrywę w kierunku chłodnicy.
Dobieramy się do alternatora i popuszczamy śrubę napinającą //klucz 12//
To samo z pompą wspomagania i klimą jak ktoś ma.
Może się okazać potrzebne popuszczenie śruby trzpieniowej dla tych dwóch podzespołów //klucz 14 lub 13 - nie pamiętam//
Po popuszczsniu zdejmujemy paski klinowe.
W tym momencie dobrze jest popuścić śrubę trzymającą główne koło pasowe.
Wbijać 5 bieg. Wcisnąć hamulec a śrubę potraktować kluczem nasadowym 27 przeciwnie do wskazówek zegara... Powinna poddać się bez problemu z jakimś dobrym ramieniem na kluczu... Tylko bez przesady...
Kolejno wywalić cewki i świece...
Widok powinien być +/- taki: /// to nadal jest CA tyle że zielony
Wymontować pokrywy zaworów.
Odkręcamy kluczem 13 nakrętkę mocującą napinacz a imbusem 3,0 przekręcamy zgodnie z ruchem wskazówek zegara zmniejszcając napięcie paska rozrządu.
Zdejmujemy pasek z kółek.
Odkręcamy kółka //klucz 10// trzymając w odpowiednim miejscu wałek kluczem 24
Możecie je sobie oznaczyć które jest które...
Chociaż nie ma różnicy.
Zdejmujemy kółka.
Zdejmujemy napinacz... uważać na sprężynę napinacza...
Dobieramy się do 4 śrób mocujących osłonę tylną i ją zdejmujemy.
Teraz serwisówka w dłoń i odkręcanie wałków rozrządu... EM 18
ODKRĘCAĆ TYLKO I WYŁĄCZNIE W KOLEJNOŚCI TAM PODANEJ!!!
Robić to na 3 razy!!!
Ja sobie założyłem napinacz spowrotem na silnik tak co by go nie przepić
Jak już odkręcisz i wyjmiesz wałek to sprężyny pozamykają zawory i pozostaną w pozycji "rozprężonej".
Poniżej fotka z wyjętą jedną szklanką/popychaczem*
*- nie potrzebne skreślić
Do wyciągania popychaczy będzie potrzebny odpowiedni przyrząd ... o taki jak w serwisówce ...
Którego ja nie mam ...
Więc wyciąganie odbyło się na dwa śrubokręty najdelikatniej jak się dało...
Po wytarganiu wszystkich popychaczy mamy taki widok:
Taki obrazek z pola bitwy:
Wracając do konkretów...
Do zdejmowania talerzyków zaworowych potrzebne jest kolejne narzędzie //najlepiej takie z serwisówki... ale można zrobić swoje.
Rurka która wejdzie w gniazdo popychacza w małym luzem.
Wycinamy w niej 2 prostokątne "wloty"
Oo tak:
Do pełni szczęścia jako uzupełnienie tej rurki potrzebny będzie cieniutki precyzyjny śrubokręcik... oraz możliwie najtwardszy stalowy drut fi=3mm do podpierania zaworów... // ja uzyłem kotwy murarskiej
Drut formujemy w ten sposób żeby bez problemów można go było włożyć przez gniazdo świecy.
Powinien być zagięty na końcu pod kątem około 100-110* względem prostej części druta na długości około 13-15 mm.
Po przygotowaniu TOOLSów...
Włożyć długi śrubokręt do pierwszego gniazda świecy żeby oparł się na tłoku...
Obracając kołem pasowym podnieść tłok do pozycji szczytowej // tłoki 1 i 4 będą na samej górze...
Zapobiegnie to całkowitemu zjechaniu zawora do komory w razie jakiegoś niefarta...
Moja propozycja róbcie tak jak my.. czyli tłok 1-4-3-2... taka kolejność...
Cały patent polega na tym żeby...
Podpierając zawór drutem ...1 osoba
Wcisnąć talerzyk rurą ...2 osoba
Usunąć śrubokręcikiem półksiężyce blokujące talerzyk na trzpieniu zawora
Jak wyskoczą wam półksiężyce na talerzyk to trzeba je delikatnie z tamtąd wydostać potem zdejmujecie talerzyk i wyjmujecie sprężynę...
Taki widok zastaniecie
Teraz bierzecie płaskoszczypy z zawiniętym końcem i tak zwana ... chirurgia urazowo-szczękowa czyli wyrywanie uszczelniacza
Takie coś macie wyrwać:
Teraz zakładanie i składanie wszystkiego do kupy.... Czyli część trudniejsza
Bierzecie nowy uszczelniacz i zakładacie go sprężynką ku górze.
Naciskacie go na trzpień zaworu i pomagacie usadowić rurką // tutaj klucz gedorowy długi 9mm
Dociskacie rurkę palcem i delikatnie młoteczkiem potraktować dla pewności
Kole na sprężynkę... WAŻNE!!! Musi zostać włożona tą samą stroną co została wyjęta!!!
Na to przychodzi talerzyk...
i nasze w d... za........ półksiężyce...
zaraz napiszę dlaczego tak je "lubię"
Półksiężyce zakładać grubszą stroną ku górze!!!
Bez obaw nie wpadną głębiej niż powinny w talerzyku...
Teraz zaczyna się jazda
Kwestia jest taka, że wyżej wspomniane półksiężyce muszą jednocześnie wskoczyć na trzpień zaworu...
Żeby to zrobić to po pierwsze potrzebujemy koleje magiczne narzędzie... Tak, tak najlepiej takie jak w serwisówce pokazali...
lub coś w zamian....
rura ta od ściągania nie da rady...
padło na mocowanie gaśnicy ze względu na możliwość włożenia palca miedzy druty owego mocowania...
Dolna jego część spoczywa na talerzyku... palcem podtrzymujemy półksiężyce i teraz...
Jeden TK podpiera zawór od spodu...
Drugi TK palcem wciska półksiężyce gdy trzeci TK wciska talerzyk robiąc miejsce na te jeb... półksiężyce żeby wskoczyły na swoje miejsce otulając trzpień zaworu.
Jeśli myślicie że to łatwe to się mylicie...
TK kontrolujący półksiężyce ma za zadanie jednym palcem umiejscowić oba te je.... ustrojstwa w odpowiednim miejscu, kontrolując położenie talerzyka względem trzpienia zaworu... MUSI BYĆ IDEALNIE NA ŚRODKU!!!
Wiele prób okazało się uchybionych bo...
1. Wskoczył na miejsce tylko jeden półksiężycm, a drugi leży obok na talerzyku
2. Wskoczył jeden, a drugiego wystrzeliło w kanał olejowy tuż przy talerzyku
3. Wskoczył jeden, a drugi wyleciał poza głowicę i 2 godziny go szukaliśmy bo sie skubaniec ułożył na blaszce podtrzymującej seryjny dla T25 WG
4. Jeden wskoczył, a drugi bokiem obok talerzyka spadł do środka i leżał przy uszczelniaczu na dole
5. Żaden nie wszedł, tylko jeden nagle przejechał kanałem olejowym o 3 zawory dalej, a drugi leży na talerzyku...
Parę wesołych momentów mieliśmy...
Po paru zaworach doszliśmy do wprawy i robiliśmy jedną wymianę na 5-10 minut
Przyszła więc pora na zmontowanie tego wszystkiego do kupy...
Zakładamy więc popychacze...
Zakładamy wałki...
Chyba nie muszę pisać, że wydechowy ma mały bolec od strony kółka rozrządu
Potem obejmy wałków i dokręcanie na 3 razy w/g serwisówki...
Po założeniu wałków i skręceniu wbijamy przednie uszczelniacze wałków i zakładamy tylną osłonę rozrządu // ten kawał blachy z dziurami na wałki...
Zakładamy kółka i ustawiamy na znakach...
Zdejmujemy dolne koło pasowe i je także ustawiamy na znak...
mała wyrwa w dolnej osłonie...
Zakładamy nowy pasek i ustawiamy rozrząd zgodnie ze znakami...
Na górze między znakami na kółkach powinno być 39 ząbków ...
Po założeniu paska rozrządu założyć śrubę od dolnego koła pasowego i sprawdzić czy dobrze jest ustawiony rozrząd przez wykonanie pełnego obiegu kręcąc kluczem na wale...
Jak wykonacie pełny obrót bez problemu i powrócą wam górne kółka na ustawienie zgodne ze znakami i dolny znak też będzie się po tym zgadzał to jest ok.
Reszta to już kosmetyka...
Składamy wszystko do kupy...
Przed odpaleniem jeszcze tylko wymiana oleju i filtra ...
Po odpaleniu napewno trzeba będzie poprawić CAS'a
WYNIKI DZIAŁAŃ:
Kompresja podskoczyła o 2-2,5 bara
Było srednio 7-7,5 bara na wszystkich
Jest 10 na wszystkich
Nie bierze oleju i nie dymi
Tyle z mojej strony
Do następnego odcinka