Spawarka TIG do samodzielnego montażu ;)

Porady jak co zrobić w naszych autach

Moderator: Moderator

Awatar użytkownika
ToM
Postojebca
Postojebca
Posty: 1009
Rejestracja: czw 24 lip, 2003 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Ostatnio mam troche roboty przy blachach itp. i szlak mnie juz trafia, jak zwykle "koledzy" jak cos potrzebuja to wala jak w dym... jak czlowiek potrzebuje cos pozyczyc to robi sie problem... Wiec mialem zamiar kupic sobie jakiegos malego MIG/MAG.... jednak rozgladnolem sie za cenami i niestety trzeba wydac troche kasy.

Powstal wiec plan budowy spawarki TIG ktora zapewni owiele wieksze mozliwosci spawania, jak i jej cena nie bedzie az tak wysoka. Wszystko zalezy jak czlowiek jest obrotny i za ile zalatwi sobie najpotrzebniejsze elementy.

Jest wiele opracowan takich spawarek, jednak wiele schematow to tylko spawarki TIG DC bez jonizatora lub schematy zawieraja wiele bledow. Spawarka skladac sie bedzie z modulow wiec bedzie mozliwosc wykonania wersji DC (spawanie stali, kwasiaka, miedzi itp.) lub DC/AC do spawania aluminium (obie z jonizatorem do bezstykowego zapalania luku).

Postaram sie tutaj zamiescic wszelkie informacje z budowy aby nawet osoba slabo znajaca sie na elektronice potrafila cos takiego wykonac, uklad bedzie uproszczony do minimum i oparty na wmiare latwo dostepnych i tanich podzespolach... Oczywiscie nie jest to moj projekt tylko zebranie wielu informacji z sterty artykulow jak i boardow... oraz polaczenie sprawdzonych i pewnych rozwiazan z lekka modyfikacja w niektorych momentach.

Zalozenia:

TIG, PULSE, AC/DC z jonizatorem
Funkcja MMA (spawanie zwyklymi elektrodami w otulinie)
Prad max. nawet do 400A - jak by ktos potrzebowal jednak wymagane wtedy bedzie rozwiazanie chlodzenia wodnego, tak samo uchwyt wymagac bedzie takiego chlodzenia.

Dlatego osobiscie raczej skupie sie na spawarce o pradzie do 160A...

Co bedzie potrzebne:

1. Transformator z spawarki elektrycznej o mocy okolo 100-200A (zalezy jakiej mocy spawarke chcemy wykonac) - niestety nie nadaje sie trafo z MIG/MAG. Najprawdopodobniej wyladuje trafo z spawarki Bester 2100 Turbo (cena okolo 395zl) - chyba ze uda mi sie gdzies dorwac jakies inne taniej.

2. Tyrystory mocy o odpowiednim pradzie, diody prostownicze o takiej samej mocy... - osobiscie mam zamiar uzyc 250A

3. Butla z zaworem na argon - okolo 160zl pelna na Alledrogo
4. Reduktor okolo 100zl na Alledrogo
5. Uchwyt do spawania TIG (okolo 260-300zl) na Alledeogo

6. Rdzenie TVL z starych transformatorow WN stosowanych w odbiornikach lampowych - 4szt. (do budowy trafa jonizatora).

Do tego sterta innych elementow, oraz obudowa najlepiej na kolach z miejscem na butle, bo sprzet raczej lekki nie bedzie. Ze wzgledu na ceny tranzystorow mocy nie bedzie to spawarka inwerterowa dlatego trafo ktore mimo wszystko lekkie nie jest ;)


Narazie zaczynam kompletowac elementy :) jak kogos to interesuje tez moze juz to zaczac robic :) Na poczatku powstanie wersja DC z jonizatorem, a nastepnie modulik AC...
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #005/06 Nie jestem alkoholikiem jestem koneserem bo pić nie muszę, piję bo lubię ...[/scroll]
Awatar użytkownika
Gelo
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 42
Rejestracja: ndz 18 gru, 2005 14:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

ciekawy temat Tom założyłeś !
mam trochę do czynienia z tematem (posiadam TIGa DC/AC) to sie podzielę...
Pierwsze pytanie - dlaczego transformator? przecież TIG to głównie zasilanie inwerterami
i czy takie trafo z Bestera będzie sie nadawało ? Przecież do TIG potrzebujesz innego napięcia zasilania. No chyba ze przewiniesz trafo na inne napięcie wyjściowe.
Co do prądu - do spawania kwasówki 2mm wystarcza 70-90A, wiec budowanie TIGa pow 200A do majsterkowania albo spawania niezbyt grubych elementów nie jest konieczne a znacząco podnosi koszt. TIG AC/DC taki do 180 A to koszt od 5-6 tys zł wzwyż a taki 300A to już 13-14 tys zł - mówię tu o rozwiązaniach gotowych.
Powiem, że też sie zastanawiałem nad robieniem TIGa, jest trochę informacji i schematów na elektroda.pl ale, że za słabo sie na tym znam- odpuściłem. Jak na szybko policzyłem części i ile czasu będę to musiał robić (w którym mogę zarobić na czymś innym) to nie wychodzi rewelacja cenowa. Z tego co sie dowiedziałem z TIGiem DC nie ma problemów, temat jest rozgryziony, jest sporo samoróbek i działają OK o tyle z AC jest już problem.. no w sumie skądś sie bierze ta różnica w cenie.
jeśli tylko spawanie DC to za 2500 zł można coś wyrwać co nawet dobrze spawa.
I za tyle pieniędzy nie bawił bym sie w składanie. co do AC jeśli sobie poradzisz to gra warta świeczki.. życzę powodzenia
Jeśli miałeś przyjemność spawać alu to wiesz pewnie, że nie jest to takie proste i trzeba naprawdę poćwiczyć solidnie. A jak jeszcze dojdzie nie za rewelacyjny sprzęt to już wogóle katastrofa.
wszystkie części s14/s14a/Skyline 505-903-424
Awatar użytkownika
ToM
Postojebca
Postojebca
Posty: 1009
Rejestracja: czw 24 lip, 2003 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Tak jak wspomnialem trafo bedzie standardowe i bedzie to dzialac, zaleta jest tanie rozwiazanie - wada duza waga. Nieraz takie trafa mozna wyrwac za niewielkie pieniadze, a wykonanie inwertera na tak duze prady nie jest latwe ani tanie.

Uklad z zalozenia ma byc bardzo prosty do wykonania tak aby ktos kto potrafi lutowac sobie z tym poradzil. Bedzie wymagal troche cierpliwosci i starannosci (np. wykonanie kilku transformatorkow) - jednak jak czlowiek radzi sobie z nissanem to i troche drutu nawinie :)

Nie znaczy ze spawarka bedzie miala kiepskie parametry tak jak wynalazki z allegro gdzie przy pradzie 100A mamy faktycznie 10% :) Wiadomo ze taki bajer przy tuningu jest bardzo pomocny, a nauczenie sie spawania metoda TIG to kolejny atut tej zabawy.

Wspomnialem o duzych pradach z prostej przyczyny :) ma byc to tanio, a od ludzi ze wschodu mozna na gieldach kupic calkiem nie drogo tyrystory itp. na duze prady.
W sklepach taki tyrystor to okolo 300zl szt., a mozna smialo kupic caly mostek do DC z diodami za 100zl (a nawet taniej). Ograniczeniem bedzie tutaj bardziej transformator. Jesli ktos zdobedzie elementy
na wieksze prady to spokojnie moze i wykonac AC do 400A :) Oczywisie AC bedzie dzialac (sprawdzone w praktyce) - w planach jest jeszcze troche udoskonalen (moze maly mikroprocesor)...

Choc nie ma co ukrywac ze bedzie to owiele bardziej rozbudowany uklad od DC, dlatego chce to opisac etapami - aby nie pchac odrazu ludzi ktorzy by chcieli to robic na glebsze wody.

Pewne elementy jak butla, reduktor, uchwyt do spawania metoda TIG niestety trzeba kupic i tego sie nie przeskoczy - ale nie sa to az tak straszne pieniadze...

W sumie napewno jest to gra warta swieczki jesli chodzi o stosunek cena/jakosc...
Pozatym mozna to robic etapami i nie trzeba odrazu wywalac duzej kasy...
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #005/06 Nie jestem alkoholikiem jestem koneserem bo pić nie muszę, piję bo lubię ...[/scroll]
Awatar użytkownika
blurek
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 685
Rejestracja: śr 27 paź, 2004 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

proponuje mala modernizacje:

1. w spawarke dobrze jest wmontowac elektrozawor ktory bedzie otwieral sam podawanie argonu
2. warto pomyslec o wersji inverterowej takiej spawarki bo po co nam kolos 60kilogramowy ;)
http://www.ext.com.pl - radiolinie, teleinformatyka
Awatar użytkownika
ToM
Postojebca
Postojebca
Posty: 1009
Rejestracja: czw 24 lip, 2003 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

blurek pisze:proponuje mala modernizacje:

1. w spawarke dobrze jest wmontowac elektrozawor ktory bedzie otwieral sam podawanie argonu
2. warto pomyslec o wersji inverterowej takiej spawarki bo po co nam kolos 60kilogramowy ;)
1.

Zaworek bedzie ;) razem z regulacja czasu otwarcia po spawaniu itd.

2.

Myslalem nad tym dosc dlugo i w sumie dalej mysle. Realne jest wykonanie powiedzmy do 200A jednak tak jak wspomnialem uklad bedzie dosc mocno skomplikowany i trudny w uruchomieniu. Tranzystory mocy beda drogie, a przy uruchamianiu istnieje duza szansa ze poleci kilka sztuk w kosmos. Nie wspomne o tym ze osoby nie majacej sporej wiedzy o elektronice nie poradza sobie z uruchomieniem calosci.

Z drugiej strony TIG wraz z butla Argonu nie jest urzadzeniem do latwego przenoszenia, wiec wersja obudowy na kolach nie bedzie taka zla... Zreszta i tak uzywac sie bedzie tego w obrebie swojego warsztatu/garazu i tutaj waga nie jest az takim problemem.

Jesli bral bym sie za inwerter to nawet nie zakladal bym tutaj tematu bo nie mialo by to najmniejszego sensu. W sumie chcial bym w tym temacie udowodnic ze TIG-a mozna zrobic sobie samemu bez jakiejs kosmicznej wiedzy, a kostrukcja jest nie wiele bardziej skomplikowana od budowy mlotka ;)

Poprostu przy okazji ze zabieram sie za taki projekt chce przygotowac wmiare klarowna baze dla forumowiczow, tak aby nie musieli popelniac wielu bledow jak i przegryzac sie przez sterty schematow (ktore zreszta nie sa zawsze idealne oraz zawieraja sporo bledow).
To samo tyczy sie projektow plytek drukowanych jak i calej reszty. Tak samo nie chce trzymac sie konkretnych elementow mocy, aby kazdy mogl zrobic z tego co uda mu sie zdobyc za jak najmniejsza kase. Sam sterownik bedzie uniwersalny i bedzie go mozna uzyc do spawarek od 100-400A, oczywiscie jak ktos bedzie chcial duze prady to musi zdobuc odpowiednie elementy i bedzie to juz spawarka chlodzona woda... Wiec musi rozwiazac wszystkie zwiazane z tym problemy.

Jednak do 200A mozna kupic bez problemu palniki TIG bez chlodzenia wodnego i to chyba bedzie najbardziej popularna wersja (o ile ktos bedzie chcial sie w to pobawic).
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #005/06 Nie jestem alkoholikiem jestem koneserem bo pić nie muszę, piję bo lubię ...[/scroll]
Awatar użytkownika
Gelo
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 42
Rejestracja: ndz 18 gru, 2005 14:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

a co planujesz z dodatków ? zawór z regulacja czasu do argonu musi być, żeby gaz studził elektrode
a puls będzie ? -przydaje sie przy spawaniu cienkich elementów
poza tym do spawania alu musi być regulacja częstotliwości.. no i balans tez jest pożyteczną funkcją.
wszystkie części s14/s14a/Skyline 505-903-424
Awatar użytkownika
ToM
Postojebca
Postojebca
Posty: 1009
Rejestracja: czw 24 lip, 2003 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Gelo pisze:a co planujesz z dodatków ? zawór z regulacja czasu do argonu musi być, żeby gaz studził elektrode
a puls będzie ? -przydaje sie przy spawaniu cienkich elementów
poza tym do spawania alu musi być regulacja częstotliwości.. no i balans tez jest pożyteczną funkcją.
tak jak wspominalem na poczatku puls bedzie, co do balansu to nie wiem. Mam pewna koncepcje jednak nie wiem co z tego wyjdzie...
Odnosnie czesci AC to nie jest jeszcze wszystko do konca przemyslane (aby dodac wszelkie bajery) - ale jak zdobede wszystkie elementy mocy i trafo zacznie sie to powoli klarowac...
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #005/06 Nie jestem alkoholikiem jestem koneserem bo pić nie muszę, piję bo lubię ...[/scroll]
Awatar użytkownika
guma
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 113
Rejestracja: wt 04 lip, 2006 20:02
Lokalizacja: Wronowice/Piaski

a moze inna opcje wziac pod uwage, tig bazujacy na gotowym inwentorze np. link
a do tego dorobiony sterownik i jonizator, wydaje mi sie, ze wyszla by z takiego zestawu niezla maszynka DC
s12v8
Awatar użytkownika
blurek
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 685
Rejestracja: śr 27 paź, 2004 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

przyznam ze jednak proponowalbym "uparcie sie" przy inwerterze
co do butli - mam 50kg "stacjonarna" i 6kg ktora biore na akcje, tak wiec wlasnie obalilem argument ;)

niewiem jak wyglada sprawa TIG AC w wersji z inwerterem - wiec tu sie nie wypowiem, ale moj prosciutki inwerterek radzi sobie z MMA z elektrodami o dziwo do 4 (az sie nie spodziewalem) i mam uchwyt TIG i testy z nierdzewka wypadly pomyslnie (elektroda 1,6 i 2,5), oczywiscie denerwujacy jest brak jonizatora i reczne sterowanie gazem ...

konstrukcja mojego inwerterka jest dosc prosta, jak potrzeba moge porobic fotki ze srodka i spisac elementy
http://www.ext.com.pl - radiolinie, teleinformatyka
Awatar użytkownika
ToM
Postojebca
Postojebca
Posty: 1009
Rejestracja: czw 24 lip, 2003 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

1. Tanie chinskie wynalazki z allegro sie raczej do tego nie nadaja... pozatym sam inwerter w cenie 1000zl to jest dosc sporo... nalezy pamietac ze jeszcze trzeba do tego troche dolozyc elektroniki.

Jesli miala by to byc spawarka MMA to mozna sie jeszcze pokusic o inwerter. Niestety z wszystkim co planuje robi sie juz lekki problem. Tak jak wspominalem narazie jest to wszystko za drogie i trudne w uruchomieniu. Jak pojawia sie w polsce w normalnych cenach dobre IGBT
to mozna cos w tym temacie pomyslec... Chyba ze uda mi sie znalezc jakies latwo dostepne i tanie tranzystory z ktorych mozna wykonac cos o wydolnosci 160A z sprawnoscia 60% bez znacznej komplikacji ukladu sterowania.

Poprostu caly zamysl inwertera burzy cala koncepcje czyli prosta w budowie i wmiare tania spawarka o przyzwoitych parametrach.
Wiem ze wyglad inwertera na PCB nie jest jakims kosmosem i wyglada to na stosunkowo prosty ukladzik, jednak jego uruchomienie z cala reszta nie jest sprawa prosta.

Narazie projekt powstal z prosteko powodu, nie mam za wiele kasy i wmiare szybko potrzebuje wlasna spawarke przynajmkniej w wersji DC + PULS + jonizator...
Jak zabiore sie za inwerter to zrobi sie z tego projekt na kij wie jak dlugo, nie wspomne juz o czesci AC....

Powiem tak jeszcze nad tym pomysle i przekalkuluje ile cos takiego by kosztowalo, ale troche czarno to widze...
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #005/06 Nie jestem alkoholikiem jestem koneserem bo pić nie muszę, piję bo lubię ...[/scroll]
Awatar użytkownika
guma
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 113
Rejestracja: wt 04 lip, 2006 20:02
Lokalizacja: Wronowice/Piaski

ja mam chinskiego prosciutkiego tiga DC (200A) z HF, kupiony na allegro za 2000, uzywam go juz ponad 1 rok, spisuje sie calkiem niezle, teraz bede chcial mu troche rozbudowac uklad sterowania, w planach mam do dodania pulse, regulacje czasu narastania i opadania oraz regulacje czasu otwarcia zaworu gazu, calosc bede chcial zrealizowac na mikrokontrolerze tylko na poczatek musze rozebrac tiga i sprawdzic co i jak :roll:
s12v8
Awatar użytkownika
ToM
Postojebca
Postojebca
Posty: 1009
Rejestracja: czw 24 lip, 2003 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

No i jak sam widzisz chinszczyzna za 2000zl i masz praktycznie zwykly inwerter do MMA z koncowka TIG i zaworkiem recznym. Czyli nadal dosc sporo... prawde mowiac to w mojej koncepcji mozna miec za wiele mnieksza kace TIG + PULS + jonizator + AC/DC....

Tak jak wspominalem cena zalezy od obrotnosci osoby, ja np. rozwazam wpakowanie trafa z besterki cena 395zl za nowe w fabryce. Ale takie trafa mozna nieraz wyrwac na bazarach za 100zl lub moze komus zalegaz stara spawarka ktrora mozna uzyc do przerobki.

Poprostu cena reszty elementow bedzie smieszna, a ci so sie zajmuja troche elektronika maga miec znaczna czesc po szufladach. Elementy mocy tak samo mozna wyrwac na gieldach za smieszne pieniadze, glownie z bylego ZSRR np. mostek 2 tyrystory + 2diody 200A za 100zl.
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #005/06 Nie jestem alkoholikiem jestem koneserem bo pić nie muszę, piję bo lubię ...[/scroll]
Awatar użytkownika
blurek
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 685
Rejestracja: śr 27 paź, 2004 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

tak jeszcze z serii wyzszosci swiat ...

jest ta drobniutka roznica pomiedzy paleniem sie luku (i zapalaniem go w MMA) pomiedzy zwykla spawarka a inwerterem, roznica (w kazdym razie dla mnie i paru moich znajomych) jest znaczna na korzysc inwertera ...
po prostu zastanawiam sie jak by sie tym spawalo i czy tak samo "miło"

aaa wlasnie, co do kosztow, przy TIGu najwygodniejsza jest automatyczna przylbica, a to tez troszke czekoladek kosztuje
http://www.ext.com.pl - radiolinie, teleinformatyka
Awatar użytkownika
ToM
Postojebca
Postojebca
Posty: 1009
Rejestracja: czw 24 lip, 2003 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

W pierwszej kolejnosci ma byc to TIG, MMA ma byc jedynie funkcja dodatkowa wiec jakosc jej dzialania jest na najdalszym planie. Owszem inwertery maja wiele zalet, ale jak wspominalem nie chce robic czegos na wzor chinszczyzny. Czyli elementy pracujace na granicy lub nawet przeciazane. Tak samo nalezy rozwiazac wiele problemow zwiazanych z zabezpieczeniem calego ukladu sterowania itp. tak aby w przypadku jakis zaklucen w sieci energetycznej non stop nie wymieniac tranzystorow. Niestety trudno w prosty sposob zrobic uklad inwertera ktory bedzie tani, niezawodny, mial prosta konstrukcje i w dodatku do uruchomienia przez poczatkujacego elektronika. To poprostu ma byc TANI sprzet do pracy, a nie kolejne hobby przy ktorym non stop bedzie sie grzebac bo cos nie dziala tak jak trzeba...

Niestety trzba zrobic jkis kompromis aby to wszystko mialo rece i nogi, poza tym do zastosowan amatorskich (pospawac sobie wydech, zrobic downpipe itp.) taka spawareczka spokojnie wystarczy, a reszta funkcji moze byc przydatna do drobnych prac domowych.
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #005/06 Nie jestem alkoholikiem jestem koneserem bo pić nie muszę, piję bo lubię ...[/scroll]
Lui
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 136
Rejestracja: wt 07 lut, 2006 15:50
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Moim zdaniem świetna sprawa, chciałbym sam też coś takiego zrobić ale jednak nie wiem jak, na elektrodzie znajduje mi bardzo dużo materiałów ale nie ma prostego know how dla laika :) Czekam na dalszy ciąg i już zaczynam rozglądać się za częściami:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to Sam”