Pewnie że tak też można, ale myśle że jak już sie bawić w spawanie to lepiej rozebrać i pospawać do kupy jak należy .mako pisze:u mnie tylko sciagnelem dekiel i ukazaly sie satelitki ktore zaspawalem nic nie wyciagalem z dyfra oczywiscie jak mialem dyfer na glebie . poprawna nazwa to elektrodoszpera hehe
znachor1 pisze:witam.koledzy w zwykłym dyfsze macie dwie większe satelitki które mają orginalne podkładki i trzeba na jednom z nich {obojętnie którą} włożyć jeszcze jednom dodatkową taką podkładke i skręcić!!! jeśli dacię zacienką to zacznie pószczać pojakimś czasie jak szpera procętowa a jeśli dacie grubszą to zablokuje mechanizm jak spaw.grubość podkładki zależy od luzów zużycia dyfra czyli metoda prób!zazwyczaj by zablokować starczy dwómilimetrowa.
Witam. Czy chodzi o te satelitki i podkładki ?
[edit] Tigra te podkładki, które zaznaczyłeś tylko dystansują układ, raczej nie mają wpływu na mechanizm w środku, jedynie co to wyciągnięcie tej czerwonej może spowodować to że tryba nie będą się dobrze zazębiać i mogą przeskakiwać i połamać sie po czasie.