montaż shortshiftera
: śr 17 wrz, 2008 12:33
Montowałem szortszifter: Circuit Sports V2.
Najpierw odkręcamy gałkę i zdejmujemy środkową część tunelu dookoła dźwigni ( 6 zatrzasków ). Następnie odkręcamy metalową ramkę dookoła drążka i zdejmujemy gumową osłonę. Wygląda to teraz tak:
Następna gumowa osłona przytwierdzona jest trytytkami. Podnosimy ją do góry. Najlepiej jej nie niszczyć - przyda się.
Oto co widzimy:
Trzeba teraz zdjąć ten pierścień Siegera - przydadzą się specjalistyczne szczypce, bez też się da ale trudniej.
Wyciągamy dźwignię:
Teraz musimy odkręcić "pokrywkę" ze skrzyni. Cztery śruby są na wierzchu - idzie szybko. Dwie pozostałe gorzej. Trzeba się pomęczyć płaskim kluczem 10(najlepiej jakby był z grzechotką). Można sobie też pomóc sięgając tam spod samochodu(prawa strona).
Gdy już odkręcimy należy zdjąć prawdopodobnie przyklejony do skrzyni dekiel. Mi udało się to za pomocą krzywych kombinerek.(odradzam młotki itp.) Jest w skrzyni sprężynka więc jak tylko dekiel "puści" to dalej jest już prosto.
Uszczelka powinna zostać na skrzyni.
Teraz musimy rozkręcić nowy szifter inaczej trudno będzie dokręcić śruby. Operacja prosta, trzeba tylko pamiętać jak co wyglądało żeby złożyć z powrotem prawidłowo.
Bierzemy sam wybierak i dopasowywujemy biały plastik na jego końca do gniazda gdzie ma wejść. Ja tego nie zrobiłem od razu wpadło mi to do skrzyni i rozbierałem wszystko ponownie. U mnie trzeba było trochę papierem ściernym zmniejszyć średnicę plastiku.
Sam nowy dekiel przykręcamy z powrotem na skrzynię, ja posmarowałem jeszcze uszczelką silikonem w tubce Można przy okazji zmienić olej w skrzyni!
Potem skręcamy szifter - ja zrobiłem to z dodatkową porcją smaru. Montujemy osłony wszystko czyścimy itp. - GOTOWE
Dzwoniene:
oczywiście szifter hałasował. Należało więc zdjąć(pierścień Siegera) grubszą część na wybieraku i pod O-ringi na których się trzyma nawinąć trochę teflonowej folii. Ciężar siedzi ciaśniej i nie dzwoni już.
Pozdro
Stay tuned
Najpierw odkręcamy gałkę i zdejmujemy środkową część tunelu dookoła dźwigni ( 6 zatrzasków ). Następnie odkręcamy metalową ramkę dookoła drążka i zdejmujemy gumową osłonę. Wygląda to teraz tak:
Następna gumowa osłona przytwierdzona jest trytytkami. Podnosimy ją do góry. Najlepiej jej nie niszczyć - przyda się.
Oto co widzimy:
Trzeba teraz zdjąć ten pierścień Siegera - przydadzą się specjalistyczne szczypce, bez też się da ale trudniej.
Wyciągamy dźwignię:
Teraz musimy odkręcić "pokrywkę" ze skrzyni. Cztery śruby są na wierzchu - idzie szybko. Dwie pozostałe gorzej. Trzeba się pomęczyć płaskim kluczem 10(najlepiej jakby był z grzechotką). Można sobie też pomóc sięgając tam spod samochodu(prawa strona).
Gdy już odkręcimy należy zdjąć prawdopodobnie przyklejony do skrzyni dekiel. Mi udało się to za pomocą krzywych kombinerek.(odradzam młotki itp.) Jest w skrzyni sprężynka więc jak tylko dekiel "puści" to dalej jest już prosto.
Uszczelka powinna zostać na skrzyni.
Teraz musimy rozkręcić nowy szifter inaczej trudno będzie dokręcić śruby. Operacja prosta, trzeba tylko pamiętać jak co wyglądało żeby złożyć z powrotem prawidłowo.
Bierzemy sam wybierak i dopasowywujemy biały plastik na jego końca do gniazda gdzie ma wejść. Ja tego nie zrobiłem od razu wpadło mi to do skrzyni i rozbierałem wszystko ponownie. U mnie trzeba było trochę papierem ściernym zmniejszyć średnicę plastiku.
Sam nowy dekiel przykręcamy z powrotem na skrzynię, ja posmarowałem jeszcze uszczelką silikonem w tubce Można przy okazji zmienić olej w skrzyni!
Potem skręcamy szifter - ja zrobiłem to z dodatkową porcją smaru. Montujemy osłony wszystko czyścimy itp. - GOTOWE
Dzwoniene:
oczywiście szifter hałasował. Należało więc zdjąć(pierścień Siegera) grubszą część na wybieraku i pod O-ringi na których się trzyma nawinąć trochę teflonowej folii. Ciężar siedzi ciaśniej i nie dzwoni już.
Pozdro
Stay tuned