akumulator oleju

Wszystko na temat silników CA

Moderator: Moderator

Awatar użytkownika
Martinez
Stały gość
Stały gość
Posty: 210
Rejestracja: pt 15 gru, 2006 09:50
Lokalizacja: Wrocek
Kontakt:

Witam

Po wysraniu sie mojej panewki w CA postanowilem przeanalizowac przyczyny tego czestgo zjawiska :D
Chyba kazdy wie ze system smarowania w CA pozostawia wiele do zyczenia.

Temperatura oleju nawet w seryjnym motorze jest za wysoka. Mozna to jednak w prosty sposob naprawic montujac chlodnice, termostat i ew. elekytryczna pompe oleju. Jednym slowem problem mozna rozwiazac.
Ale to nie jest do konca przyczyna ich padania.

Czytajac wszystkie posty typu "siadla panewka" mozna dojsc do wniosku ze wszystko dzieje sie nagle przy jakims ostrym lataniu. Wystarczy chwila bez oleju, za duzy przechyl auta i smok zaciagnie powietrze i mamy po panewce. Jak nie od razu to za 5 czy 6, jednak za kazdym razem panewka sie szlifuje nawet minimalnie. wystarczy sekunda aby powstaly rysy.
Trzeba jakos temu zaradzic i usunac przyczyne.Mozna przerobic miske olejowa wspawac przegrody aby olej nie plywal ale wydaje mi sie to niewystarczajace. Mozna tez przerobic caly uklad olejowy z zewnetrznym zbiornikiem wtedy problem mamy rozwiazany. Jednak koszta sa ogromne

Znalazlem rozwiazanie ktore moze temu zopobiec - akumulator oleju.
dosyc proste rozwiazanie mozna poczytac wiecej na stronie www.accusump.com

Czy ktos w polsce to ma? czy ktos to przetestowal? cena w USA nie jest zaporowa ok 200$.

Mozna sprobowac zrobic takie cos u nas w PL. Wlasnie robie projekt takiego ustrojstwa i nie wydaje mi sie to trudne do ogarniecia. Pracuje jako inzynier wiec postaram sie zrobic dobry projekt i wycenic go w firmie ktora zajmuje sie obrobka metali.

Zalety takiego akumulatora sa ogromne.
- zakladajac ze nasz akumulator ma 1-2 litry pojemnosci mamy bufor na kilkanascie sekund pracy silnika bez pompy. Mysle ze problem z czasowym brakiem oleju na panewce bylby rozwiazany
- dodatkowo mamy mozliwosc po wylaczeniu silnika poscic przez niego te dwa litry oleju co dla naszego turbo bylo niezlym prezentem na fajrant :P
-za to przed rozruchem mozemy takze otworzyc zawor i poscic dwa litry oleju i wstepnie przesmarowac caly uklad
-zwiekszona objetosc ukladu smarownia tez ma swoje plusy - wieksza zywotnosc oleju lepsze chlodzenie itd.

Jak tylko skoncze projekt zamieszcze go tutaj jednak prosze was o opinie. Moze juz ktos temat ogarnial i doszedl do wniosku ze sie nie oplaca.
prosze o kazde za i przeciw.

Pozdrawiam Martinez
edek
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 92
Rejestracja: śr 01 paź, 2008 12:34
Lokalizacja: słupca

Awatar użytkownika
ige
Postojebca
Postojebca
Posty: 1208
Rejestracja: wt 29 lip, 2008 20:55
Lokalizacja: zg

Temat byl juz przerabiany na sr.pl a konkretnie kolega LostBoy montowal to do ktoregos swojego auta no i z tego co pisali tam chlopaki to dziala na bardzo prostej zasadzie i bez problemu mozna to wykonac samodzielnie np z starej gasnicy.

Pozatym kolega LostBoy wymyslil jeszcze jednego moda na anty pada panew mianowicie smok od sr20det.

Szegoly tu:
http://www.racingforum.pl/index.php?sho ... 0794&st=40
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Jak się ma ochotę latać zygzakiem to wyposażenie praktycznie obowiązkowe - cena jak najbardziej warta tego co się dostaje.
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
Awatar użytkownika
Forest
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 504
Rejestracja: ndz 22 sty, 2006 18:03
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

może ktoś na szybko opisać zasadę działania takiego akumulatora ?

pozdro
Awatar użytkownika
ige
Postojebca
Postojebca
Posty: 1208
Rejestracja: wt 29 lip, 2008 20:55
Lokalizacja: zg

mack1
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 195
Rejestracja: ndz 06 lut, 2005 20:04
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

może ktoś na szybko opisać zasadę działania takiego akumulatora ?

pozdro
wpinasz to w trojnik przy czujniku oleju, za chlodnica oleju lub bezposrednio w magistrale olejowa. przy odpalaniu buduje sie w tym zbiorniku lekkie nadcisnienie i w razie braku cisnienia w magistrali (bezposrednio od pompy oleju) masz maly bufor.
te drozsze wersje (okolo 200$) maja w srodku dodatkowa przegrode-tlok i mozna je montowac a w jakiejkolwiek pozycji. ta tansza nie ma tej przegrody i nadcisnienie jest wytwarzane poprzez kompresje powietrza znajdujacego sie w butli zaraz po odpaleniu silnika.

zastanawiam sie juz od jakiegos czasu nad ta tansza wersja
Awatar użytkownika
Forest
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 504
Rejestracja: ndz 22 sty, 2006 18:03
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

ale odpalając auto najpierw olej idzie w ten akumulator tak ?
jeśli jest w pięty w magistrale to w jaki sposób utrzymuje wyższe ciśnienie niż to panujące w układzie ?
mack1
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 195
Rejestracja: ndz 06 lut, 2005 20:04
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

nie utrzymuje on wyzszego cisnienia niż jest w ukladzie. utrzymuje cisnienia zblizone do tego ktore daje pompa przy danych obrotach silnika.
gdy pompa zassie powietrze, to cisnienie w magistrali gwaltownie spada, i w tym momencie olej zakumulowany w tym zbiorniku ma wyzsze cisnienie niz to z magistrali. przynajmniej przez krotka chwile jest w stanie wspomoc pompe, oczywiscie cisnienie w nim powoli zacznie spadac wraz z jego oproznianiem i trzeb liczyc na to ze do tego momentu pompa oleju bedzie juz pompowac olelum a nie powietrze. i tak w kolko.
pojemnosc tego mniejszego to ok 1 litr dodatkowego oleju + mala poduszka powietrzna.
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Zasada działania jest banalna - jet to tłok który ma z jednej strony powietrze a z drugiej jest podpięty (bocznikowo) po magistralę (najprościej przez podkładkę pod filtr - analogiczną jak te do chłodnicy oleju). Na przewodzie pompa-akumulator powinien być zawór kierunkowy (uniemożliwia cofanie się oleju do pompy), a na wyjściu z akumulatora - elektrozawór który zamyka się po wyłączeniu zapłonu.

Działanie opiera się na prawie Pascala (ciśnienie w układzie zamkniętym jest stałe w każdym kierunku) - w praktyce wygląda to tak że olej wnika do akumulatora i poprzez tłok spręża powietrze. W momencie kiedy pompa oleju chwyci powietrze, ciśnienie doprowadzane spada, powietrze w akumulatorze ma większe ciśnienie i wypycha olej który wędruje do silnika (wspomniany zaworek kierunkowy zwiększa efektywność układu). Elektrozawór na wyjściu z akumulatora powoduje że po zgaszeniu silnika olej jest zatrzymywany w środku (pod ciśnieniem ~2bar) - kiedy ponownie włączy się zapłon, olej ten jest wtłaczany do silnika zapewniając smarowanie natychmiast po rozruchu (jeszcze zanim pompa zdoła przetłoczyć olej z miski do filtra)


@mack1
Prostackiej wersji nie można montować w dowolnej pozycji (wlot musi być od dołu, najlepiej poniżej punktu w którym jest pobierany olej). Wersję z tłokiem też lepiej montować w ten sposób - grawitacja da dodatkowe (niewielkie) nadciśnienie kiedy pompa złapie powietrze. Podpięcie się pod czujnik oleju nie pozwoli na wykorzystanie pełnego potencjału akumulatora (część oleju pójdzie w kierunku pompy)
Ostatnio zmieniony czw 12 mar, 2009 13:41 przez roball, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
mack1
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 195
Rejestracja: ndz 06 lut, 2005 20:04
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

miszczu
olej pojdzie w kierunku mniejszego cisnienia niezaleznie gdzie to wepniesz, wiec to czy zamontujesz ja na trojniku, podkladce pod filtr czy przewodzie z chlodnicy oleju nie ma zadnego znaczenia.
byle magistrala olejowa z ktorej samrowane sa panewki byla jak najblizej akumulatora. tak czy siak czesc objetosci (cisnienia) zakumulowanej w bance pojdzie w strone pompy a nie panew. niestety, takie zycie.

jak chcesz zamontowac zawor kierunkowy na "przewodzie z pompy do akumulatora"? montowanie zaworka zwrotnego na przewodzie mozemy zrobic tylko wtedy, gdy taki akumulator jest wpiety w jakis zewnetrzny obieg np chlodnicy oleju. inaczej nigdy tego akumulatora nie napelnisz :lol:
Obrazek

ps. gdzie napisalem ze prostacka wersje mozna tak montowac?
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Toż piszę o podkładce takiej jak pod chłodnicę oleju - koszt ~100zł, mimo nazwy "podkładka do chłodnicy oleju" da się ją zamontować samą - bez chłodnicy ;)
Jeżeli podkładka ma obieg za filtrem - wtedy można sobie darować zaworek zwrotny - wystarczy kupić filtr który go ma..

Napisałem wyraźnie że rozwiązanie z trójnikiem jest GORSZE, a nie że jest ZŁE (zapewnia taką samą ochronę, tyle że na krótszy czas) - wg mnie lepiej zainwestować w podkładkę i mieć te dodatkowe 2s.. Układ na trójniku ma tę zaletę że jest banalny do wykonania i lepiej mieć takie coś niż nic...

Kolejne usprawnienie układu to podpięcie czujnika ciśnienia oleju pomiędzy pompę oleju a chceck valve - koniecznie z warrningiem - wtedy ma się te kilka sekund na reakcję (nigdy nie wiadomo czy to smok zassał powietrze, pompa zdechła czy wysrało olej przez np. pęknięty wąż odpływu z turbiny)
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
Awatar użytkownika
Forest
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 504
Rejestracja: ndz 22 sty, 2006 18:03
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

no to wszystko co napisaliście o różnicy ciśnień jest jasne. tylko teraz kilka praktycznych rzeczy.

jeśli zamontujemy taki akumulator bez jakiegokolwiek zaworka to po zgaszeniu silnika ciśnienie oleju zejdzie do zera i olej z akumulatora wyleci a po odpaleniu auta najpierw trzeba będzie go napełnić co źle wpływa na panewy przy rozruchu . Wtedy trzeba zastosować zaworek , który będzie blokował przepływ po wyłączeniu zapłonu, tak?
czy jest to jeszcze inaczej rozwiązane ?

Jeśli chcemy zastosować podkładkę pod filtr oleju (z kierunkiem przepływu), wtedy taki akumulator powinien mieć wejście i wyjście . Na wejściu można zamontować zaworek kierunkowy , co zabezpieczy przed cofaniem się ciśnienia na pompę oleju.
Tylko w takim wypadku elektor zaworek musiał by być na wejściu i wyjściu.

dobrze rozumuje ?

A teraz nie zależnie od układu jaki zastosujemy , jeśli na chwile pompa zassie powietrze, akumulator zadziała , pompa zaciąga olej ale teraz najpierw musi napompować akumulator.Wiadomo ze ciśnienie będzie się równo rozchodziło ale taki litrowy zbiornik pewnie chwile potrzebuje na napełnienie.

czy w praktyce nie skończy się to tak ze akumulator uchroni nasze panewki , ale 2sek później , pompa nie wydoi żeby ładować i aku i magistrale i tak panewki szlak trafi i cały ten układ spełni role opóźniacza o 2 sek ? :P

w jakich autach się to w ogóle stosuje ? pewnie torowych ale jakieś przykłady?

pozdro

P.S w końcu jakaś wartościowa dyskusja w technicznych :P
Awatar użytkownika
Martinez
Stały gość
Stały gość
Posty: 210
Rejestracja: pt 15 gru, 2006 09:50
Lokalizacja: Wrocek
Kontakt:

Bardzo dobrze ze temat zyje i nie umarl na samym poczatku.
Musze wyjasniec pare niescislosci

Robiac akumulator tylko z poduszka powietrzna mozemy zaszkodzic silnikowi. Samochod to nie stanowisko lab i wszystko sie rusza a olej plywa nawet w akumulatorze. jesli np pompa zassie powietrze i olej zacznie wyplywac z accu to na sam koniec tez nam moze poscic powietrze w uklad. Po drugie w takim prostym rozwiazaniu nie mozemy zrobic cisnienia poczatkowego. cisnienie moze zrobic tylko sam olej.

Co do zaworu kierunkowego. Na schemacie ktory pokazal mack1 olej wyplywajac z accu nie pojdzie nigdy w strone pompy,bo po to na trojniku zaklada sie jednokierunkowy zawor. Nawet wyrzucajac z tego schematu chlodnice trojnik musi zostac.
Wpinajac sie w blok trzeba liczyc ze gdzies w naszym ukladzie olejowym jest zaworek zwrotny (pompa filtr ) jesli nie to sprawnosc bedzie mniejsza.

Jest jeszcze jedna rzecz o ktorej napisal forest
Wyobrazcie sobie sytuacje: pompa zassala powietrze, acuu oddalo olej do ukladu i co teraz? acuu zaczyna sie napelniac ponownie. jesli jest to konstrukcja nie przemyslana to caly olej z ukladu bedzie ladowal accu a wtedy mamy problem bo panewki sa suche. koniecznie jest zalozenie w samym accu zaworu dlawiacego w jednym kierunku, aby napelnianie trwalo dluzej niz oddawanie oleju. Jest to bardzo wazna kwestia u mnie szacowany przeplyw do accu to 20% wydajnosci ukladu. Czyli jesli pompa moze tloczyc 20 dm3/min to olej moze naplywac do accu max 4dm3/min.

Co do samej zasady dzialania to wszystko jest jasne. Regulacja cisnienia jest mozliwa tylko w wersji z tlokiem. w zaleznosci ile napompujemy powietrza do acuu przed napelnieniem go olejem. To jest kolejny plus konstrukcji z tlokiem.

W moim projektowanym accu cisnienie poczatkowe powietrza przyjalem na 0.5bar a cisnienie maksymalnej objetosci oleju to 2 bar. W moim przypadku olej bedzie wyplywal z accu minimalnie pod cisnieniem 0.5bar. Oczywiscie wszystko bedzie mozna regulowac cisnieniem poczatkowym: jesli np ustawimy p0=1bar to olej wycisnie tlok do konca przy cisnieniu powiedzmy 3 bary. Czyli jesli cisnienie spadnie ponizej 3bar accu zacznie oddawac olej.

Mysle ze dzisiaj pokaze wam co zrobilem i jak to ma wygladac wedlug mojej koncepcji.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Z napełnianiem aku nie ma problemu - owszem, jak już pompa zacznie działać prawidłowo to część oleju idzie na bok, jednak nie jest tak że najpierw pompuje aku a potem resztę układu - po prostu ciśnienie będzie trochę wolniej rosło (niż bez aku) - jednak cały czas będzie jakieś ciśnienie

@Forest

najlepszy układ to taki:

pompa -> filtr z wbudowanym zaworem powrotnym -> wyjście z podstawki -> aku -> powrót do magistrali

jeżeli filtr nie ma zaworka powrotnego (można na oko ocenić - taka gumowa przesłona za małymi otworkami) to warto go zamontować na tak jak widać na rysunku wklejonym przez mack1

jeżeli będziesz miał aku bez elektrozaworu to faktycznie będzie pewien spadek cisnienienia na początku pracy silnika - jednak nie będzie tak że sinik będzie pracował na sucho. Najpierw pojawi się minimalne ciśnienie w całym silniku, które będzie stopniowo rosnąć (trochę wolniej niż w układzie bez aku)

Zdławieniem przepływu w kierunku "do aku" jest dobrym pomysłem.
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki CA”