Dlaczego panewka ?

Wszystko na temat silników CA

Moderator: Moderator

Awatar użytkownika
BloodS
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 575
Rejestracja: sob 23 lut, 2008 19:51
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Kiedyś czytałem, że Mobnes, żeby zrobić swojego CA na 477 KM, wydał prawie 20 tysięcy zielonych... także są to kosmos ceny.
PiotrekŁDZ
Prime Druciarz
Posty: 1598
Rejestracja: sob 18 kwie, 2009 19:47
Lokalizacja: Łódź

Jak coś chłopaki zamieszacie z tymi miskami i spływem oleju to ja jestem 100% chętny. I tak muszę w przyszłości przerobić miske, ale nie za bardzo mam na to projekt, więc 200zł-300zł wydam z uśmiechem na twarzy:) Może moderator wydzieli temat, coś by się mogło wyklarować?
Jeszcze tylko chciałem podkreślić, CA GOTUJĄ OLEJ i nie dziwcie się że przy upalaniu bez odpowiedniego chłodzenia te silniki umierają. To jest ich główna wada moim zdaniem. A jeśli ktoś kupuje ca 100tyś+ przebiegu i nie wymienia pompy oleju i sie dziwi że panewki siadły to :shock:
Zresztą tyle razy było pisane że te silniki już swoje przeszły i znaleźć nieotwieranego igła stan to raczej cud nie fart ;) Dlatego ja kupiłem remontowane CA w "igła stanie" za gruby hajs z.... zatartą głowicą :lol: i mi już auto 2 miechy nie jeździ przez uczciwość klubowiczów. Ale co zrobić, ja sie na początku wkur*** teraz zrozumiałem że z ca trzeba sie zaprzyjaźnić i śmiać bo ten silnik ma bardzo ironiczny, czarny humor... :mrgreen:
Awatar użytkownika
sebamoto
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 63
Rejestracja: sob 06 paź, 2007 20:55

Silnik Ca jest dobry jak:
Wymienisz pompe oleju,panewki,olej,filtr oleju,uszczelke glowicy,planowanie glowicy i bloku,smok olejowy,przegrody w misce,pierscienie,uszczelniacze zaworowe,zimeringi na wale,pasek rozrzadu,rolke i napinacz paska,uszczelke kolektora i turbo i oczywiscie nowe turbo lub regeneracja.

Wtedy jest tylko jeden mankament-I TAK GO ZARŻNIESZ i to ciągle jest srający się CA.
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Moje podsumowanie

WSTĘP1:
Na 5 latających wahadłowców 2 uległy katastrofie, idąc tokiem Foresta czy Sebamoto należy uznać je za fatalną i niedopracowaną konstrukcję - ja osobiście skłaniam się do wniosku że pracują one w nieprawdopodobnie ciężkich warunkach...

WSTĘP2:
Jeżeli w teście łańcuchów dziesięć razy pęknie nam ogniwo to test ten dowodzi że było w nich 10 słabych ogniw, jeśli 11 łańcuch wytrzyma to dowodzi że WSZYSTKIE ogniwa są ok.

Fakty i mity

1. CA nie nadaje się na tor - praktycznie nie spotyka się CA w zawodach - więc albo jest słaby, albo są lepsze opcje, werdykt: PRAWDA :P

2. CA nie wytrzymuje więcej niż 240KM - znane są przykłady trwale eksploatowanych CA o takich i większych mocach przez okres czasu liczony w latach -
werdykt: FAŁSZ :-x

3. W CA padają panewki - u mnie seryjne znoszą blisko 300KM (od ponad 20 000km), z ciekawości zrobiłem dziś test ręcznego (jedynka i ruszanie) - cisza,
werdykt: FAŁSZ :-x

4. CA ma wadliwy system smarowania - przez to właśnie padają panewki - dolanie zawczasu oleju ponad max usuwa problem -
werdykt: bardziej PRAWDA :P niż FAŁSZ (w prawidłowym systemie poziom "max" powinien gwarantować optymalne smarowanie)

5. Nie opłaca się remontować CA - są przykłady CA które po remoncie mają się bardzo dobrze, plus fakt że cena remontu zawsze jest znacznie niższa niż swap
werdykt: FAŁSZ :-x

Przepis na długowieczność CA:
1. Założyć wskaźniki: ciśnienia oleju i EGT (z alarmem), wydajną pompę paliwa, porządne świece
2. Wymienić rozrząd, ustawić zapłon, pozbyć się wszelkich wycieków oleju
3. Wymienić pompę oleju na nówkę OEM
4. Wymienić olej wcześniej płucząc silnik markowym specyfikiem (chyba że auto kupione od zaufanej osoby)
5. Wymieniać olej na Motul, Valvo lub inny markowy w klasie co najmniej 10W40 co 5..6 tys. km
6. Nie przekraczać 3500obr i nie cisnąć gazu głębiej niż ~1/3 przed zagrzaniem oleju (ok 10km jazdy na trójce i ~3000obr) - jak ktoś ma wskaźnik boosta to nie należy przekraczać -0.2 bara
7. Nie jeździć na wysokich biegach z niskimi obrotami i wduszonym gazem
8. Ostatnie 3km przed powrotem pokonywać z lekko wciśniętym gazem i obrotami w okolicach 3000
9. Podnoszenie mocy to osobna bajka i trzeba to robić z głową (np. najpierw FMIC, potem większe turbo) - jest dużo wątków na ten temat więc nie będę powielał


Odpowiadając na pytanie postawione w tytule:
Dlatego panewka że brakło oleju..

Dlaczego brakło oleju? bo...
padła pompa*,
był za niski poziom oleju*,
przytkała się magistrala (syf w silniku)*,
były za duże przedmuchy do skrzyni korbowej*
były wypadające zapłony/lejący wtrysk lub inne powody rozrzedzania oleju paliwem*
była pęknięta uszczelka pod głowicą i mieszał się olej z płynem chłodniczym*

*niepotrzebne skreślić
Ostatnio zmieniony czw 17 gru, 2009 02:18 przez roball, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
Soka
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 2
Rejestracja: czw 17 gru, 2009 02:18

Przeczytalem te wszystkie posty i powiem jedno, CA18DET to zajebisty silnik dopracowywany przez generacje bo jest ostatni z serji CA jak wiadomo, to ze ma male wady wie kazdy ale to nie przez nie sie psuje tylko przez wlascicieli IDIOTÓW!!! to chyba normalne ze jak jupuje sie taki wozek to od razu trzeba wyciagnac silnik rozebraz go na czesci pierwsze i obejrzec co jest zuzyte przeciez to nie jest kur... magia tylko mechanika czesi sie zuzywaja i tyle a jak ktos mi pisze o plukaniu silnika to mnie krew zalewa, i co to ma niby dac? ze bedzie czysty? takiego choj.... wszystkie kanaliki sie syfem pozapychaja bo jakis debil mineralny wlal tam przed nami, a ktorys z was pomyslal zeby oddac bebechy i glowice na czyszczenie ultradzwiekami? pewnie nikt o tym nie slyszal a pozniej sie dziwia ze in kurw... panewke obrocilo.
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Forest pisze:
scooter pisze:Foreścik czy każdy tak jak Ty musi upalać auto na torze ?
Niektórzy lubią po prostu śmigać autem na codzień gdzie nie ważna jest super moc tylko duża dynamika i szybki start ;) .Czy każdy musi się pokazywać na zlotach i pokazach ?
Czy to obowiązek ? Są tacy co lubią po prostu mieć i korzystać ;)
ahahahaha duża dynamika i szybki start hahahahahahahahh
scooter pisze: Tak wracając do Twojego CA zamordowanego :P
Rozumiem że kosztowało Cię to sporo pracy i pieniędzy a i tak go zakatowałeś.Stąd te nieprzyjemne wspomnienia. W sumie to psychologicznie poprawne. Jak małe dziecko się oparzy zapałką to na drugi raz nie dotyka ognia.
teraz masz "nowy" silnik AH1N1 czy jak ta grypa się tam nazywa :P
masz już plany co kupujesz jeśli i ten umrze pod Twoja nogą i wprawną ręką ?
V12 ? coś z jakiegoś czołgu ?


brawo moderatorze , jesteś wielki .
jak umrze V8 to kupie CA i oddam w wasze forumowe łapki będę mieć najlepszy silnik na świecie, a do tego tani i dynamiczny z szybkim startem hahahahahahahahha
scooter pisze: bo rozumiem że wtedy będziesz nienawidził V8 i pisał jaki to szmelc i promował kolejny swap ? Swojego rozbierałeś czy tylko wrzuciłeś pod maskę ? Wiesz co w nim siedzi i w jakim stanie ?
tak wiem
BloodS pisze:Heh, pewnie, że nie sztuką jest wydać dużo pieniedzy, wg. mnie sztuką jest je uczciwie zarobić :wink:

Zauważ jednak Scooter, że na moje oko około 70% ludzi nie ma takich możliwośći korzystania z profi narzędzi, garaży i podnośników, a jakieś 20% zna się naprawdę na rzeczy i potrafi poskładać wszystko do kupy tak aby śmigało przez lata.
Sam Mobnes też oddał autko do firmy, która się nim zajęła. Dla mnie podstawą jest inwestować w jak najlepsze podzespoły jeżeli chodzi o jednostkę napędową. Na serduchu nie powinno sie szczędzić grosza.

CA może latać z taką mocą i na takim setupie bezawaryjnie ale tylko na najlepszych możliwych i co ważne, sprawdzonych podzespołach, które połączone są ze sobą w sposób najbardziej profesjonalny bez krzty drutu. Co jak wiadomo słono kosztuje... Nie ma się co oszukiwać, ale tak naprawdę trzeba zmienić praktycznie cały silnik, żeby krzesać taką moc w kontrolowanych i bezpiecznych warunkach jego pracy przez co ze starego poczciwego CA dużo nie zostaje.
a tutaj mamy popis często praktykowanych postów na tym forum , a mianowicie MASŁO MAŚLANE.(...)
Zgadzam się z ostatnią uwagą,
cytowany post jest tego najlepszym dowodem ...

Bo co wniosłeś do tematu?
Dlaczego zamiast szydzić nie wypunktujesz merytorycznie chłopaków jak Pudzian Najmana - przecież racja jest po twojej stronie, więc nie powinieneś mieć z tym najmniejszych problemów ...

Twierdzisz coś - poprzyj to argumentami,
zimnymi, rzeczowymi, opartymi na logice ARGUMENTAMI
Czekam na wypowiedź "Dlaczego CA jest złą konstrukcją" z której dowiem się co konkretnie (technicznie) jest źle (niezgodnie ze sztuką) ...


np.
dla modelu przed liftem:
- wadliwa konstrukcja przewodu olejowego turbiny - zbyt mały przepływ powodował osadzanie się szlamu grzanego przez turbo, co w efekcie doprowadzało do zaniku smarowania i zatarcia turbiny...
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
Awatar użytkownika
Forest
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 504
Rejestracja: ndz 22 sty, 2006 18:03
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Ze względu na beznadziejne rozdzielenie tematu przez nie ogarniętego moderatora usuwam treść postu. Nie chcę uczestniczyć w tym idiotyzmie i bałaganie nazwanym przez moderatora porządkiem.
Ostatnio zmieniony sob 19 gru, 2009 22:29 przez Forest, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Soka pisze:Przeczytalem te wszystkie posty i powiem jedno, CA18DET to zajebisty silnik dopracowywany przez generacje bo jest ostatni z serji CA jak wiadomo, to ze ma male wady wie kazdy ale to nie przez nie sie psuje tylko przez wlascicieli IDIOTÓW!!! to chyba normalne ze jak jupuje sie taki wozek to od razu trzeba wyciagnac silnik rozebraz go na czesci pierwsze i obejrzec co jest zuzyte przeciez to nie jest kur... magia tylko mechanika czesi sie zuzywaja i tyle a jak ktos mi pisze o plukaniu silnika to mnie krew zalewa, i co to ma niby dac? ze bedzie czysty? takiego choj.... wszystkie kanaliki sie syfem pozapychaja bo jakis debil mineralny wlal tam przed nami, a ktorys z was pomyslal zeby oddac bebechy i glowice na czyszczenie ultradzwiekami? pewnie nikt o tym nie slyszal a pozniej sie dziwia ze in ... panewke obrocilo.
Kupno używanego auta wiąże się z pewnym ryzykiem tego że silnik zdechnie - nie ma tu znaczenia jaki to samochód..

W tym miejscu pojawia się wątek ekonomiczny (kasa i/lub czas)

Można oczywiście rozebrać silnik na śrubki, pomierzyć i co nie mieści się w normach wymienić na nowe, jednak taki zabieg ma wady:
1. Koszt (ktoś to musi zrobić, praca własna to też ekwiwalent gotówki)
2. Auto zamiast jeździć stoi na kołkach
3. Rozbieranie silnika nie jest dla niego zdrowe - a składanie na używanych panewkach i pierścieniach to już zupełnie pomyłka

Płukanie silnika markowym specyfikiem to taki półśrodek - pozwala na wymycie ewentualnego szlamu, preparat który ma sens to http://www.auto-rx.com/, dobrze jest też po takim płukaniu zalać silnik jakimś tanim syntetykiem żeby sobie chwilę popracował na wolnych (i związał resztki preparatu) - później docelowy olej i częste sprawdzanie jego stanu..

Z ultradzwiękami masz rację - bardzo skuteczna metoda,
w moim przypadku miałem szczęście i padła mi uszczelka pod głowicą (lub kupiłem z padniętą bo to na początku przygody z s13 było) - przy wymianie głowica poszła do sprawdzenia/obróbki i okazało się że w kanale doprowadzającym olej na panewkę wałka rozrządu jest kawałek silikonu...

[ Dodano: Czw 17 Gru, 2009 03:16 ]
Forest pisze:
roball pisze:Moje podsumowanie

WSTĘP2:
Jeżeli w teście łańcuchów dziesięć razy pęknie nam ogniwo to test ten dowodzi że było w nich 10 słabych ogniw, jeśli 11 łańcuch wytrzyma to dowodzi że WSZYSTKIE ogniwa są ok.
dobrze że napisałeś że to twoje podsumowanie a nie podsumowanie tematu...

dla Ciebie to 10 słabych ogniw , a dla mnie to 10 łańcuchów na które straciłeś gotówkę i musiałeś kupić 11

2/5 hmm ja bym dal 4,5/5 bo to na tym forum pojawia się najwięcej użytkowników z padnięta panewką . pokażcie mi inny tak awaryjny silnik .

P.S.
Zniżając się poziomem postów do cytowanego dyskusja staje się dużo prostsza

pozdro scooter , roball
Zdradzę ci tajemnicę, ja od razu kupiłem ten 11 ;)
trwało to pół roku i sporo kosztowało ... ale 4.5 roku jeżdżę i panewki mają się dobrze...

co z tego że na tym forum pojawia się najwięcej postów o padniętej panewce?
o czym to świadczy?

o tym że ci którym padnie panewka potrzebują się wyżalić?
czy jak zaczną się co dzień pojawiać setki tematów "dziś nie padała mi panewka" to zmienisz zdanie?

ile wyprodukowano CA? 1 500 000? 2 000 000?
ile widziałeś tematów o padniętej panewce? 20? 50? a może 100?

znasz jakiś silnik w którym nie padają panewki?

[ Dodano: Czw 17 Gru, 2009 03:36 ]
Soka pisze:P.S wsadzajac V8 do 13 znizasz sie do poziomu innych ktorzy tak zrobili bo nie mogli sobie poradzic z CA i nie mysla o wlasicwosciach jezdnych samochodu.
Tu cię poniosło,
forest ma specyficzne zastosowanie - potrzebuje wysokiego momentu na dole
nawet najlepiej przygotowane CA tego nie zapewni, nie ta charakterystyka ...
Ostatnio zmieniony czw 17 gru, 2009 03:19 przez roball, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
Awatar użytkownika
JakubG
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 41
Rejestracja: śr 15 kwie, 2009 20:53
Lokalizacja: Poznań

no tak macie w sumie racje... dynamiczne starty spod świateł to największy sprawdziań sportowych silników... te przeciążenia, temperatura, nieustatnne wysokie obroty.... nie pogrążajcie się... myślę że dwa męskie kółka po torze to większy wysiłek dla silnika niż wasz miesiąc jeżdżenia i stąd moje wnioski stąd ocena tego silnika i już.

ja wolę mojego nie rozbieranego od 94 roku jz niż takie CA po remoncie i jestem wręcz pewny że pojeździ dłużej a na 1000% 340KM to dla niego praktycznie seria i moc która znosi bez wysiłku - i to jest dobry silnik do auta sportowego. i myśle ze rb czy sr jest oceniany wg takich założeń zawsze będzie lepszy od CA. I TYLE
1JZ-GTE
Awatar użytkownika
scooter
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 4149
Rejestracja: sob 02 wrz, 2006 14:33
Lokalizacja: Koszalin

JakubG czy ty czytasz tylko ostatnie trzy posty ?

porównujesz silnik 2,5litra 6 cylindrów z cztero cylindrowym 1.8 - ??
czy nie widziałeś jak napisałem że nie jeżdzę bokiem po torze ??

Zanim zabierzesz zdanie w dyskusji poczytaj co kto pisał żeby znów nie było " masło maślane "

Forest przynajmniej wie co ma w silniku :) a Ty ? Bardzo mądra decyzja wkładać kasę w swapa i nie wiedzieć w jakim on jest stanie. Nie wymienić wszystkich uszczelek itp :)
I TYLE :)
<center>
<span style="color:WHITE">ZAPRASZAM NA INSTAGRAM</span> <a href="https://www.instagram.com/silverproject.eu/" target="_blank" title=""></span>
<span style="color:cyan">Potrzebujesz części samochodowych, akcesoriów do tuningu?<br> W sklepie</span> <a href="https://silverproject.eu/pl/" target="_blank" title="tuning, akcesoria, cambery, hamulce hydrauliczne, części samochodowe,drift,drifting,E30,e36,E46,bmw,sklep,s13,200sx,s14, turbo"><strong><span style="color:red;font-size:large">SilverProject</span></strong></a> <span style="color:cyan">znajdziesz ich masę!</span> <br><br> <a href="http://www.silverproject.pl"><img src="https://silverproject.eu/wp-content/upl ... t.png"></a> </center>
Awatar użytkownika
Utasz
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 26
Rejestracja: sob 29 sie, 2009 08:57
Lokalizacja: Sztum
Kontakt:

Wiec tak napisze z własnego doświadczenia na trzech samochodach wszystkie nissany 100nx gti(sr2.0de) i dwie s13(ca1.8det).

Zaczniemy od 100nx przebieg 150tyś kupiłem go prawie dwa lata temu silnik chodził równo nic nie stukało nie pukało po kupnie zmieniłem olej i wszystkie płyny przy zmianie oleju z misy leciała smoła nie olej to kupiłem dwa oleje jeden na przepłukanie silnika a drugi na zalanie i tak jezdziłem pół roku zrobiłem dwie wymiany oleju nadal było wszystko ok wiec dałem samochód dziewczynie a sam kupiłem 200sx.Po jakiś 7 miesiącach jazdy dzwoni dziewczyna ze coś jej puka w silniku wiec jadę to sprawdzić samochód na linkę i do warsztatu diagnoza panewka tylko czemu?, skoro olej wymieniany co 8tyś stan na miarce max kontrolka oleju gasła zaraz po odpaleniu a wszystko było spowodowane tym, że poprzedni właściciel nie wymieniał oleju i panewka już, wtedy dostała po dupie, choć nie było tego słychać przy kupnie.

Każdy może mieć takiego zonka jak kupi samochód, ale zawsze można powiedzieć ze silnik to szrot, bo padają panewy.

Drugi przykład moja s13 po roku od zakupu przy dość ostry traktowaniu samochodu i po przebiegu 220tyś i chęci podniesienia mocy oraz słabego ciśnienia na wszystkich cylindrach robimy remont silnika po rozłożeniu taka to niespodzianka wał nominał panewki też i to po przebiegu 220tyś jak to możliwe a jednak oczywiście panewki miały ślady zużycia a wał delikatne ryski, ale to tyle przy przebiegu ponad 200tyś.

I trzeci przykład s13(stage2) kolegi jedziemy na trening driftu do Borska sobota bardzo gorąco ok 30stopni ja jako widz swoją s13 a on potrenować pierwszy komplet opon drugi,trzeci na zegarze temperatura oleju 110-120 i dalej ogień mówię stary odpuść trochę, bo go zajedziesz a on tylko czy jak coś padnie czy go zaciągnę na holu do domu mówię spoko upalał tak nyskę pół dnia i nic tylko se chłopak docisków narobił od kręcenia kierownicą i nyska do dziś jezdzi i jest wszystko okej a niema lekko.Pewnie wreszcie coś padnie, bo, ile można upalać, ale i tak jestem pod wrażeniem, ile to CA wytrzymało.

Tak wiec podsumując z tego co widziałem nie przeczytałem CA może wiele wytrzymać jak się dba i wszystko robi na czas i bez druciarstwa, ale nadaje się tylko na ulice nie na tor do ostrego upalania.
Takie jest moje zdanie w tym temacie, kto chce odbuduje Ca inny zrobi swapa każdy ma inne doświadczenia i zdanie temacie.
Pozdro :wink:
Awatar użytkownika
Dasiek
Redaktor
Redaktor
Posty: 957
Rejestracja: czw 19 mar, 2009 21:38
Lokalizacja: Kraków

Widzialem dwa CA mocno uzytkowane, ktorym nic nie bylo. Dlatego utwierdzilem sie, ze ten silnik jest ok.
Gosc latal bez umiaru... palenie gumy przede wszystkim.
Druga zas, fajnie zrobiona. Latala po torze na treningach, w miare delikatnie ale silnik, widac bylo, ze robil przeciag.

Trzeci zas, jak mocniej pojezdzil tak sie zatarl.

Czwarty bez hardcoru ale smiga nadal...

Nasuwa sie 10 przykazan po zakupie uzywanego CA.
1) Wymien pompe oleju
2) Wymien olej i wszystkie filtry
3) wymien pasek rozrzadu
4) Wsadz wszystkie zegary, o ktorych byla mowa wczesniej (ten punkt automatycznie zmusza do przeczytania calego watku)
5) Szanuj swoj sprzet bo jest pelnoletni
6) Wymieniaj olej co 5 tys.
7) Zalewaj tylko 98
8) reszte inwencji tworczej zostawie na pozniej*
10) moze jednak swap ?

*wybrane punkty mozna modyfikowac
Ostatnio zmieniony czw 17 gru, 2009 11:45 przez Dasiek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Forest
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 504
Rejestracja: ndz 22 sty, 2006 18:03
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Ze względu na beznadziejne rozdzielenie tematu przez nie ogarniętego moderatora usuwam treść postu. Nie chcę uczestniczyć w tym idiotyzmie i bałaganie nazwanym przez moderatora porządkiem.
Ostatnio zmieniony sob 19 gru, 2009 22:30 przez Forest, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
scooter
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 4149
Rejestracja: sob 02 wrz, 2006 14:33
Lokalizacja: Koszalin

Dasiek w każdym silniku zdarzyć sie może obrucona panewka ;)

poszukajcie sobie na innych forach "padnięta panewka" lub "stukajaca panewka"
lub "padnięta panewka V8"
wpisując to hasło w to fascynujące google do którego używania niektórzy panicznie boja się przyznać idzie znaleźć wszystkie marki samochodów nie tylko biednego 200sxa z CA18DET ; na dodatek to są auta seryjne bez podnoszenia mocy bez śmigania do odcinki lub na torze.
Od pani Ania czy pan Heniek miał pecha i panewka zatańczyła z wałem :)

A tu się podnosi moc silnika ponad fabryczną bez zmiany elementów czasami o 30% i wiecej, co jest już poza zapasem zostawionym przez fabrycznego konstruktora.

[ Dodano: Czw 17 Gru, 2009 12:10 ]
Forest pisze:Kuba napisał przecież wcześniej że przeczytał całość.
z tego co odpisał to tego nie widać :)

[ Dodano: Czw 17 Gru, 2009 12:16 ]
co do kosztów swapu na 1UZ-FE 4.0 V8 za niewielka kasę to się zgodzę bo to tani silnik i jak ktos ma trochę wiedzy i możliwości to szybko to ogarnie.

https://ssl.allegro.pl/listing/search.p ... g=v8+lexus
<center>
<span style="color:WHITE">ZAPRASZAM NA INSTAGRAM</span> <a href="https://www.instagram.com/silverproject.eu/" target="_blank" title=""></span>
<span style="color:cyan">Potrzebujesz części samochodowych, akcesoriów do tuningu?<br> W sklepie</span> <a href="https://silverproject.eu/pl/" target="_blank" title="tuning, akcesoria, cambery, hamulce hydrauliczne, części samochodowe,drift,drifting,E30,e36,E46,bmw,sklep,s13,200sx,s14, turbo"><strong><span style="color:red;font-size:large">SilverProject</span></strong></a> <span style="color:cyan">znajdziesz ich masę!</span> <br><br> <a href="http://www.silverproject.pl"><img src="https://silverproject.eu/wp-content/upl ... t.png"></a> </center>
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Forest,
Nadal nic konkretnego nie napisałeś,
z utęsknieniem czekam na opis cech które robią z CA bubla,
opis w stylu NT (krótko, rzeczowo, na temat) - tak żeby komedii nie było
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki CA”