@Forest
Bardzo jestem kontent że piszesz tak abym zrozumiał i dziękuję ci że chciało ci się zniżyć do mojego poziomu, tak 3maj
forest pisze:Czyli przyznajesz że CA ma problem ze smarowaniem , że niema sposobu na jego naprawienie a można tylko "zwiększyć szansę na dłuższe życie panewek"
Ależ oczywiście że przyznaję, do czasu pojawienie się tego wątku i postów Bartka oraz twoich nie byłem świadom że CA pracuje na granicy awarii. Dobrze że pilnuję oleju i jak dotychczas jeżdżę po dobrej stronie tej granicy. Chyba przełożę sobie wskaźnik ciśnienia oleju na kolumnę kierownicy (powaga).
Forest pisze:jeśli wszyscy się nauczyli że panewki są różne, przyznam szczerze że sam nie wiem czemu tu tego nie napisałem choć ich wielkość była mi znana , nieważne, ale teraz już wszyscy wiemy więc do rzeczy.
Jeśli jest ci znana, to ja bym cię bardzo prosił o podanie szerokości i średnicy dla obu silników (nominały) - jak wiesz moim głównym zajęciem jest liczenie i teoretyzowanie - w związku z czym chętnie sobie policzę co się tam dzieje - będę szczerze dźwięczny za te dane
Forest pisze:Przy takim samym momencie w którym silniku korba szybciej dobije do wału jeśli ciśnienie będzie równe a powierzchnia panewek CA sporo mniejsza ??????
Zależy ile to jest "sporo" - obstawiam że przy 5barach nie dobije w żadnym silniku (zakładając sensowne Niutki, zawsze da się przyłożyć taką siłę że coś padnie),
jednak stopniowo zmniejszając ciśnienie najpierw podda się ten silnik który będzie miał mniejszą powierzchnię panewek (ogólna zasada, nie tylko dla CA vs SR)
Forest pisze:Co do turbin to ja osobiście pierwszy silnik zabiłem na t25 , nie zdążyłem założyć jeszcze zegarów bo auto miało 2 tygodnie a było po "profi" remoncie ... ale o tym juz pisałem ..
2 silnik na T28 , temp w czasie kiedy padły panewki ciut ponad 100st , motul 15W50, i
Czyli w obu przypadkach były to łożyska ślizgowe...
Forest pisze:A jeśli piszesz o takich które widziałem na żywo to padały na różnych turbinach.
Na przykładzie Piotrka patrz że miał i chłodnice i turbo na BB ....
Widzę że umknęły ci cytowane słowa Piotra sprzed 2 lat, wkleję ci po raz drugi fragment który dotyka sedna:
A więc finalnie silnik się poddał jakoś w marcu. Niestety nie było to spowodowane zmęczeniem materiału tylko zwykłą głupotą. Nie sprawdziliśmy poziomu oleju przed jazdą, a silnik srał olejem z odm i podciśnień i wyszła panewka. Miał wtedy przez dłuższy okres 323KM i chyba 395Nm.
Forest pisze:i uwaga ciśnienia z klepiąca panewką i to mega klepiącą bo mam ją do dziś na półce i wygląda jak jajko, były idealne według serwisówki. Czyli jakieś 3,45 przy 3000obr .
Co to ma do rzeczy? porównaj średnicę magistrali i otworu doprowadzającego olej na panewkę - zrozumiesz dlaczego zwracam na to uwagę
[ Dodano: Pią 18 Gru, 2009 13:22 ]
@Oddin
Ja bym się Bartka nie czepiał - ma sporo racji.
Z jego perspektywy nie ma sensu ładować w CA i jest to zupełnie zrozumiałe, pewnie za sezon lub dwa analogiczna sytuacja będzie z SR'em (żeby się liczyć w zawodach potrzeba będzie tyle mocy że i ta konstrukcja zacznie się poddawać)
Z kuciem (pewnie) ma na tyle doświadczenia że wyczaił gdzie lepiej dodać setkę a gdzie odjąć, też nic dziwnego (np. jakby ci się zatarły pierścienie a potem składałbyś identyczny silnik na identycznych gratach to logiczne jest zwiększenie luzu)
ODINN pisze:Ja tez zapytam przewrotnie, dlaczego ty JUZ gwarantujesz ludziom, ze wymienione przez ciebie patenty nie uchronia CA, jezeli malo kto w ogole je stosowal? Dlatego zapytalem czy miales to zrobione. Miales??
100% racji, nawet jak ktoś miał pojedyncze rozwiązania to na pewno nikt nie zastosował całego zestawu.