Nissan Klub Turbokillers

Witam więc jak niejeden z was doszedłem do etapu gdy już nie wiem co mam robić z moim ukochanym nissanem. Autko posiadam już od roku niestety okres ten był dla mnie dość trudny pod względem usterek w aucie. Wiec w skrócie mam ca18det natomiast poszła u mnie głowica (tłoki z zaworami się spotkały ) i wymieniłem głowice na inna którą oddałem do remontu wiec jest prawie jak nowa . Natomiast zastosowałem trochę inna głowice moja stara miała taki przyspieszacz z boku sterowany podciśnieniem/ciśnieniem która otwierała klapki w dolocie. A teraz mam głowice z innym kolektorem ssącym pozbawionym tego ustrojstwa. Zastanawiam się czy może to mieć wpływ na zachowanie silnika a wiec odpala normalnie natomiast po chwili zaczyna szaleć tzn traci obroty i gaśnie . po ponownym odpaleniu przy minimalnie wciśniętym gazie sie to udaje odpala natomiast nie chce sie wkręcić powyżej 1000 obrotów czasem jak sie uda dobija do 3000 i gwałtownie spada do 1000 i podczas tego strzela w wydech. jak już się silnik nagrzeje to objawy ustępują. Mozna wtedy prawie normalnie jeździć bo auto strasznie się muli. Czasem raz zdechnie i po odpaleniu chwile trzeba go pomęczyć na wolnych obotach z lekkim gazem az sie unormuje . I tu kilka pytań czy może to byc wina kompa ze nie jest on pod tą głowice czy szukać problemu gdzie indziej. DOdam ze komputer ma oznaczenie 70 i odkryłem ze w środku jest chip stage 2 . przy wcześniejszej głowicy nie było problemów natomiast autko długo stało wiec możliwe że coś się w międzyczasie pokopało. Wiadomo ze silnik był wyciągany i to nie raz i mogłem coś przeoczyć badz uszkodzic. w tej chwili wszystkie usterki które wywalał komputer zostały usuniete i jest kod 55 wczesniej był problem z knock sensorem i czujnikiem temp. na komp natomiast wsadziłem jakis stary który gdzies miałem wiec może byc wadliwy choć komputer nic nie pokazuje. Gdy wystepuje dziwny objaw nie pomaga odpięcie żadnego czujnika tzn odpiecie czuj. temp. bez zmian sonda bez zmian . odpiecie czujników przy przepustnicy nie odpala wogole . jak silnik pracuje i sie odepnie afm gasnie. A teraz mądre głowy co wy na to ?

Jeszcze jako uzupełnienie osprzet taki jak przpustnica i krokowy przełożony został ze starego ssacego. Wiem że powodów może byc wiele że się dzieją cuda ale od czegoś trzeba zacząc.

[ Dodano: Sob 04 Gru, 2010 00:02 ]
Dołączam zdjęcia kompa troche mnie zadziwił ten pomaranczowy kolor tranzystorach . chodzi nie wiem czy to normalne .

http://reklama-online.home.pl/vordon/vordon/322.jpg
http://reklama-online.home.pl/vordon/vordon/323.jpg

Wiem że powodów może byc wiele że się dzieją cuda ale od czegoś trzeba zacząc.

szkoda kasy na to ca uwierz mi nawet jak cos zrobisz to tylko chwila pojezdzisz i sprzedasz jak chcesz zostac przy s13 wymien silnik na sr20det bedziesz zadowolonymoze masz jakąś malą usterkę do rozkminienia w 20min tylko po co brnąć w to dalej ? jak dla siebie to pojezdzisz max 10 miesiecy i znowu się wysra ja robilem remonty kupowalem silniki ca i bujalem sie z tym ze 4 lata kasy poszlo w <font class="red">PIP</font> , a i tak silnik się wysrał i poszło wszysto za 2400pln powiem ci ,że pół roku i miałem kase na s14 racinga

Rozumiem ze SR to swietny silnik natomiast tyle wsadziłem juz w to autko ze chiałbym zrobic nim choc 10 miesiecy w tej chwili mam to autko od roku a zrobiłem moze 2000 km nim Miałem już kilka samochodow które miały po 20 lat natomiast kazdego byłem w stanie sam naprawic . Lubie poprostu old school i s13 z ca jest wlasnie tym czym chciałem . I mam sentyment do otwieranych lampek po moim prelude 3 gen.

Miałeś głowicę JDM, czip na pewno jest zrobiony pod tamtą konstrukcję (nawet seryjne mapy JDM i EDM różnią się wyraźnie) - z opisu widać że mapa jest podlana na dole, jak kanał wąski to ma to sens (mniej powietrza idzie), dając głowicę EDM masz szersze kanały=więcej powietrza=większe obciążenie na mapie, czyli są brane pod uwagę komórki bardziej na prawo. Użyj komputera z europejskiej wersji i zobacz jak silnik zareaguje.

walcz z CA

czyli komputer o jakim oznaczeniu muszę sobie poszukać ? Ale wydaje mi się że nie może go zalewać dopiero 5 min po odpaleniu i potem jak sie nagrzeje auto byc wszystko w porządku ? czy może się myle ?

[ Dodano: Sob 04 Gru, 2010 10:42 ]
Tak chwile siedziałem i doszedłem do wniosku za na obecnej konfiguracji jezdziłem przez nie długi moment bez tych problemow i nawet ładował 1 bar i szedł jak burza . Oczywiscie do momentu gdy wydmuchało uszczelke potem oddałem do remontu głowice i zaczeły się dziać cuda

sprawdzałeś kompresje na zimnym?

obadaj nieszczelności,miałem podobnie.

Czyli na tej głowicy i kompie silnik chodził ok?

W normalnym układzie objawy które opisujesz świadczą o walniętym czujniku temp. (komp wywala błąd dopiero przy braku sygnału, jak czujnik pokazuje cuda to ECU uważa że jest ok), nieszczelność musiałaby się uszczelniać pod wpływem temperatury, co jest możliwe ale mało prawdopodobne...
Inna opcja to wariujący czujnik położenia przepustnicy lub szwankujący zapłon.

Może też być kilka przyczyn które wzajemnie się znoszą po rozgrzaniu silnika.

Metodycznie posprawdzaj elementy ECCS (opis w serwisówce, pod koniec sekcji EC), masa silnika, świece, wspomniana nieszczelność.

Roball,ja mówię z doświadczenia,ty raczej z teorii.Miałem nieszczelność zaraz za przepływką i objawy identyczne

Gratuluję doświadczenia, może kiedyś też mi strzeli dolot i będę mógł pisać że mam doświadczenie...

@soloman4
Jak już znajdziesz przyczynę to nie zapomnij się podzielić

Podstawa to odnalezienie przyczyny awarii potem nawet napisze poemat i zrobię ołtarzyk dla osoby która miała racje z usterką . W poniedziałek zamawiam czujnik temperatury i zobaczymy czy to właśnie to bo wsadziłem jakiegoś starego dziada który tez mógł być lekko kaput. Przy tym mrozie łapy mi odpadają wiec max po poł godziny da się pogrzebać niestety już nie mam garażu co jest znacznym utrudnieniem w tych warunkach dzisiaj pompa paliwa wydawała dziwne dźwięki zastanawiam się czy jej też nie zmienić ? kupie narazie jakiś zamiennik serii do puty mała nie bedzie normalnie jezdzic nie mysle o jej wzmacnianiu co wy na to ? Jak rozpoznać pompę oryginalną a np walbro czy inna ? Bo z tego co mi sie zdaje stage 2 w kompie bylby debilny przy serii pompie choć autem jezdził jakis obywatel niemiec bo opis chipa po niemiecku był? Mam nadzieje ze do wiosny bedzie juz jezdziła i bedzie pomalowana bo nie ukrywam ze chetnie się pojawie na jakims spociku. Jak co mam dobrego lakiernika z katowic (dobrze i tanio)

Pompe jak zxmieniasz to tylko warlbro 255. Innej nie ma sensu(chyba ze jakas z zwiekszona wydajnoscia). Musiz posprawdzać tak jak roball pisze wszystkie elementy eccs. Może to też być uwalony CAS/świece/tps no i faktycznie nieszczelność ale dziwne ze w takim wypadku jeździło. Jak chcesz się dowiedzieć czy dolot jest nieszczelny to odepnij przepływke(jednqa kostka 3pin, divajs przy filtrze powietrza) i zobacz czy będzie równo pracował. Jeźdizć tak nie możesz bo silnik nie wejdzie więcej niż 2000-3000 rpm ale jak będize równo na wolnych pracował to weisz ze masz nieszczleność. Jak ci grzebali w silniku to ja bym kompresje sprawdził. Rozrząd mogli przestawić też również.

z tego co ja pamiętam ale oczywiście mogę się mylic bo to było dawno po ściągnięciu kejbla z przepływki to mi przygasał na nowiutkiej pompce w kartoniku pisze made in usa walbro i jakis nr seri

Powinno być tak ze jeśli pracuje i odłączysz, to gaśnie, ale możesz zapalić i wtedy już normalnie chodzi do tych 3tyś.