Ustawienie CAS CA18DET
Moderator: Moderator
- TiGRA
- -#Administrator
- Posty: 1777
- Rejestracja: pt 06 lip, 2007 11:17
- Lokalizacja: Kórnik /k. Poznania
- Kontakt:
facepalm.... zęby
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym dniu następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- TiGRA
- -#Administrator
- Posty: 1777
- Rejestracja: pt 06 lip, 2007 11:17
- Lokalizacja: Kórnik /k. Poznania
- Kontakt:
paski contitech mają znaki
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym dniu następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
witam!
nie zakładam nowego tematu bo sprawa błaha lecz zawiła
nisan jeździł jak szatan aż zaczeło go przytykać przy 4 tyś jak by ktoś dolot zatkał potem ładnie sie zbierał potem znowu... jednym słowem przyśpieszenie było bardzo nie równe...
bagatelizowałem sprawe ale potem coś obroty przygasały itp
a więc rozebrałem krokowca przeczyściłem tak samo przepływke no i ustaiwłem zapłon na 15 stopni co dziwne ustawione było na ok 20 st
no i dalej to samo... przestawiłęm więc CAS na oko na 5st i idzie jak szatan
ale na wolnych z wydechu tak jakby puszał bąki okazyjnie też strzeli z wydechu przy schodzeniu z obr...
jak ustaiwie bliżej 15 to bąki ustają ale znowu go przytyka przy wyższych obr...
problem może nie wielki ale wk*rwia mnie strasznie.
jakieś pomysły
czemu na dobrze ustawionym zapłonie (15st) chodzi źle a na przestawionym dobrze
nie zakładam nowego tematu bo sprawa błaha lecz zawiła
nisan jeździł jak szatan aż zaczeło go przytykać przy 4 tyś jak by ktoś dolot zatkał potem ładnie sie zbierał potem znowu... jednym słowem przyśpieszenie było bardzo nie równe...
bagatelizowałem sprawe ale potem coś obroty przygasały itp
a więc rozebrałem krokowca przeczyściłem tak samo przepływke no i ustaiwłem zapłon na 15 stopni co dziwne ustawione było na ok 20 st
no i dalej to samo... przestawiłęm więc CAS na oko na 5st i idzie jak szatan
ale na wolnych z wydechu tak jakby puszał bąki okazyjnie też strzeli z wydechu przy schodzeniu z obr...
jak ustaiwie bliżej 15 to bąki ustają ale znowu go przytyka przy wyższych obr...
problem może nie wielki ale wk*rwia mnie strasznie.
jakieś pomysły
czemu na dobrze ustawionym zapłonie (15st) chodzi źle a na przestawionym dobrze
" Każdego dnia , sam na sam z koncepcją , próbujemy spełnić nasze marzenia , ciężko pracując nad każdą indywidualnością i każdą urwaną sekundą , to jest nasze życie i nasza miłość , naszego ciała i duszy ..."
a dzisiaj chciałem ustawić obroty ... odpiąłem wtyczke kręce śrubką i nic obroty stoją tak jak stały...
co to może być
co to może być
" Każdego dnia , sam na sam z koncepcją , próbujemy spełnić nasze marzenia , ciężko pracując nad każdą indywidualnością i każdą urwaną sekundą , to jest nasze życie i nasza miłość , naszego ciała i duszy ..."
nie ta śrubka ?
Jeszcze Cię Wskrzeszę !!!
no bez przesady...rtuber pisze:nie ta śrubka ?
może jak nieszczelność w dolocie jest to nie idzie ustawić obr
" Każdego dnia , sam na sam z koncepcją , próbujemy spełnić nasze marzenia , ciężko pracując nad każdą indywidualnością i każdą urwaną sekundą , to jest nasze życie i nasza miłość , naszego ciała i duszy ..."
-
- Prime Druciarz
- Posty: 1598
- Rejestracja: sob 18 kwie, 2009 19:47
- Lokalizacja: Łódź
Może to też być wina świec.
Pompa paliwa seria ?
Jak przestawiłeś na 5 stopni i leciał jak szatan to juz mozesz miec uszczelka wykonczoną pod glowica , przegrzane swiece , pęknięte półki na głokach albo pierscienie !!
CAS nie jest od tego by sobie nim regulowac pyrganie i to jak bardzo miata szatanem...
Opóźnienie zapłonu o 10 stopni zwieksza EGT o 100-200stopnie wiec zrobiłeś mu wycieczkę w ciepłe kraje..
Jeżeli pompe paliwa masz lepsza , regulator cisnienia paliwa podpiety bezposrednio do kolektora i jest szczelny to sprawdz jeszcze AirRegulator ( znajdziesz w serwisówce )
Jak przestawiłeś na 5 stopni i leciał jak szatan to juz mozesz miec uszczelka wykonczoną pod glowica , przegrzane swiece , pęknięte półki na głokach albo pierscienie !!
CAS nie jest od tego by sobie nim regulowac pyrganie i to jak bardzo miata szatanem...
Opóźnienie zapłonu o 10 stopni zwieksza EGT o 100-200stopnie wiec zrobiłeś mu wycieczkę w ciepłe kraje..
Jeżeli pompe paliwa masz lepsza , regulator cisnienia paliwa podpiety bezposrednio do kolektora i jest szczelny to sprawdz jeszcze AirRegulator ( znajdziesz w serwisówce )
dobra to tylko pytanie
zapłon musi być ZAWSZE ale to ZAWSZE na 15 stopni tak
i jeśli jest na 15 i źle chodzi to przyczyne szukać gdzie indziej
zapłon musi być ZAWSZE ale to ZAWSZE na 15 stopni tak
i jeśli jest na 15 i źle chodzi to przyczyne szukać gdzie indziej
" Każdego dnia , sam na sam z koncepcją , próbujemy spełnić nasze marzenia , ciężko pracując nad każdą indywidualnością i każdą urwaną sekundą , to jest nasze życie i nasza miłość , naszego ciała i duszy ..."
aha pompa seria tak jak silnik... ale gdyby to była jej wina to przy przestawionym zapłonie także by go dławiło nie
" Każdego dnia , sam na sam z koncepcją , próbujemy spełnić nasze marzenia , ciężko pracując nad każdą indywidualnością i każdą urwaną sekundą , to jest nasze życie i nasza miłość , naszego ciała i duszy ..."
niekoniecznie , pomysl o zmianie pompy albo sprawdz wydajnosc tej co masz