Podobno na Kursku były prototypowe torpedy kawitacyjne i dlatego Rosjanie nie pozwalali się nikomu zbliżyć do wraku. Jak się takie cudo zbliżyło od celu, to śruba na dziobie przyspieszała do takiej prędkości że torpeda leciała w pianie, zamiast płynąć w wodzie - i wszelkie systemy antytorpedowe stawały się za wolne.
Znając fantazję ruskich może być w tym sporo prawdy
Wracając do pomp oleju.
Można utwardzić sprężynę ale trzeba to robić z głową - policzyć powierzchnię cisnącą na sprężynę, a później dać odpowiednią podkładkę.
Niutonometrem (takim jak w szkole na fizyce) trzeba zmierzyć siłę przed i po modzie.
Różnica w wymaganej sile podzielona przez powierzchnię wyrażoną w cm^2 da mniej więcej wzrost ciśnienia roboczego wyrażonego w barach (z wcześniejszym zastrzeżeniem - wyłącznie powyżej obrotów, przy których zaworek normalnie się otwiera).
Oprócz kawitacji, przykrością która może spotkać zmodowany silnik jest wywalenie uszczelniaczy wału.
a co do sprężyny to jeśli podacie mi wartości jakie chcecie osiągnąć mogę ją wam zaprojektować w inventorze, który posiada w sobie generator sprężyn wraz z obliczeniami wytrzymałościowymi
[/center]
