Nissan Klub Turbokillers

jako że serwisówka podaje że powinno się przestawić rozrząd o zęba od punktu na wale co by było dobrze, ja u siebie zauważyłem że silnik przy tym ustawieniu dziwnie produkuje moment obrotowy, auto przyspiesza jak wolnossący silnik, nie czuć zbytnio mocno jak się turbo wkręca. i jest lekki muł.
przy ustawieniu rozrządu na punkty bez liczenia zębów czuć moment jak turbina zaczyna się rozkręcać, silnik jakoś żwawiej pracuje, lepiej przyspiesza.
czy ktoś miał też takie cuś u siebie jak przestawiał rozrząd? czy tylko ja mam takie odczucia?

a liczyłeś zęby czy dołki? ja sobie pierw zaznaczę dołki co by było miedzy punktami odpowiednio zębów, znaczenia idą na znaki na kołach i pasuje, a tak w ogóle to kupując pasek contitech to nic nie trzeba zaznaczać, wszystko oznaczone.

A przestawienie na wale = przestawienie o 2 zęby na wydechu i ssaniu,
także ciesz się że nie oberwały zawory

nic nie oberwało. jak kupiłem nysę i robiłem pierwszy remont tu rozrząd był przestawiony o 2 zęby na ssaku 1 na wydechu i 1 na wale i nic się nie działo prócz klepiącej panewy
tak że CA to pancerny silnik i znosi dużo niedociągnięć
liczyłem zęby na pasku. przewertowałem forum, serwisówkę itd żeby było dobrze a wyszła lipa. brak mocy itp.

pasek ma byc na znakach,swoja droga jak policzyles ze zeby wychodza ok majac na dole przestawiony rozrzad o zabek?

jak poczytacie gdzieś moje stare wypowiedzi o rozrządzie to bedzie napisane że wałek wydechowy wkładałem na ssący i przesówałem o zeba. Efekt byl taki jak by się założyło wałek ssący z ca16 de - a one kiedyś były bardzo w cenie..Zresztą to można sprawdzić w serwisówce po katach otwarcia wszystko narysowane i opisane...Ja już za bardzo nie pamiętam w tej chwili.

Warto dodać iż robi się w tym przypadku mega ubogo w środkowym zakresie i raczej długo to nie pojeździ bez ingerencji w ecu ...

było dużo tematów na forum dotyczących ustawienia rozrządu i przeważnie było kilka zdań żeby liczyć zęby na pasku żeby się zgadzało z serwisówką.
trzeba było przestawić o zęba na wale żeby było dobrze. takich wypowiedzi było wiele i dlatego grzebałem w rozrządzie co przyniosło mizerny skutek.

nie na wale tylko na którymś wałku się nie będzie zgadzało. na wale głównym na znak, wydechowy chyba lekko będzie przesunięty. tak czy siak prawie się zgadzają znaki, jednak liczyć zęby trzeba.

u mnie na wałkach między znakami jest 39 zębów,
między znakiem na wale a znakiem na wałku wydechowym jest 47 zębów.
wg serwisówki ma być 48 czyli trzeba przesunąc o ząbek na wale żeby się zgadzało, to przy takim ustawieniu silnik dziwnie się zachowuje.
tak myślę czy przypadkiem w serwisówce się nie pomylili z liczeniem zębów

nie pomylili się, ustawiasz na wale korbowym na znaku, liczysz 48 zębów do wałka wydechowego. i od niego 39 do wałka ssącego i wtedy bankowo dobrze ustawiony i ca18 chodzi wtedy elegancko bez żadnego bujania itp. jak przestawiony masz o ząb na wale to zapłon Ci wypada jakoś 0 stopni zamiast na 15.

ma byc tyle co w serwisowce, poprostu krzywki na walkach rozrzadu je lekko obracaja wzgledem znaków, podczas zakladania przekrecasz sobie lekko walek, tak zeby sie zabki zgadzaly i jest gitara.

troche odkopie temat, ale ostatnio w serwisówce z mitsubishi znalzlem fajna rzecz,
mianowicie, podczas zakladania paska rozrzadu na kolach pasowych wałków rozrządu mozna sobie go przychwycic za pomocą klipsów do papieru, tak zeby przed napieciem i zalozeniem go na wszystkie kola/rolki nam nie uciekał.

Potwierdzam, widziałem.
Nie działa na regulowanych kołach.

odgrzeje temat.

znalazłem juz jakis czas temu, w starym temacie na NT mod rozrządu na seryjnym wałku ssącym

mod rozrzadu polegajacy na przestawieniu walka ssacego o jeden zab (czasy wspolotwarcia jak w SR20DET przy wlaczonym VTC)

Mod rozrzadu zrobilismy niedawno i polecam go kazdemu wlascicielowi S13. Nie poznalem auta. Jedzie i wkreca sie z dolu jak szalone (zdecydowanie przydaloby sie lekkie kolo zamachowe).

czy ktoś testował to na swoim silniku? dostałem info, że po takim zabiegu "rozjeżdża się zapłon i ogolnie nie daje to super efektu"

Teraz przy wymianie rozrządu, przestawiłem od razu wałek o ten jeden ząbek. gdy kupiłem ten silnik był już zrobiony ten mod, ale i tak wróciłem do seryjnego ustawienia przy remoncie.

Prosiłbym o jakieś szczegółowe info, jak to faktycznie jest z tym zapłonem. O afr po modzie się nie martwię, silnik i tak będzie strojony