Spadaj?ce obroty na dohamowywaniu

[BloodS]

Wariacje związane z mieszanką i tym samym z obrotami może także powodować padnięta sonda lambda. U mnie w Primerze tak jest. No ale akurat w tym przypadku i na jałowym powinny Ci falować obroty i powinieneś czuć szarpanie podczas delikatnego przyspieszania, a tego raczej nie masz.

[Sykopson]

Ja tak mam chyba. Czasem zostaje na wolnych przy dojechaniu do świateł np. na 2k i chyba za wolno schodzi z obrotów (choć nie mam porównania do innych CA). Przy delikatnym przyspieszaniu np. w korku i przy odpuszczaniu gazu przy niskich obrotach lubi sobie poszarpać troszkę. Wolne też lekko falują, ale to akurat myślałem że ten typ tak ma. Będzie lambda?

mysza podłączyłem się do tematu przy okazji, żeby nie zakładać nowego. Jeśli zgrzeszyłem - wybacz

[rekin528]

Mój BOV ma twardą sprezyne i przegladalem go- jest wporzo ,mój CA to wersja bez sondy lambda

[szaman]

W mijsce bova daj jakas zaslepke, zaslep tez podcisnienie do niego i sprawdz jak bedzie.

[mysza]

[OT]

mysza podłączyłem się do tematu przy okazji, żeby nie zakładać nowego. Jeśli zgrzeszyłem - wybacz

Masz kompletnie inne objawy od tych opisanych w tytule - więc załóż nowy

Najprostszy przykład - ktoś pisze, że kopci mu na biało, zaraz potem inny wrzuca tekst, że jemu na czarno. W odpowiedzi ktoś inny pisze, że pewnie padła uszczelka pod głowicą - będąc laikiem jak się domyślisz, który dym odpowiada za uszczelkę? Czarny czy biały? 2 różne objawy = 2 różne tematy.
Kończymy offtopic i załóż swój temat w technicznych.

[/OT]

rekin - patrzyłeś jak pracuje pod obciążeniem i na rozgrzanym silniku? Mój stary BOV też wyglądał na takiego, który ma twardą sprężynę - dopiero sprawdzenie jego zachowania i dołożenie podkładek pomogło. Ręcznie to go nawet otworzyć nie mogłem - ale pod obciążeniem się menda nie chciał zamknąć wcale.
Teraz na HKSie nie mam takich problemów, ale gaśnięcie zdarza się sporadycznie - jak spada pod 400 to pukam gaz i mam problem z głowy