Proszę o pomoc

[Dominik]

Witam wszystkich użytkowników NISSANA. Mam problem z nadmiernym spalaniem w 200sx. Autko mam od 3 m-cy. gdy go kupiłem palił w granicach 12litrów a od miesiąca pali ponad 20. staram się jeżdzić tak samo. Wydaje mi się że coś się zepsuło, bo czasami bardzo się autko dusi i nie chce jechać. proszę o jakieś porady. Z góry dziękuje

[Stef]

Możliwe, że to kwestia źle ustawionego zapłonu ale to lepiej niech Mike się wypowie, bo sam miał ostatnio podobny problem

[Peter]

Może padła sonda lambda i włączył sie tryb "serwisowy" z tego co wiem to auto pali więcej przy spadku mocy.

[dr Mike]

U mnie wysokie spalanie to był efekt uboczny cofniętego zapłonu. Ale podstawowym objawem było szarpanie w czasie jazdy. Poza tym, nikt Tobie teraz zapłonu nie przestawiał, nie?

[Dominik]

U mnie wysokie spalanie to był efekt uboczny cofniętego zapłonu. Ale podstawowym objawem było szarpanie w czasie jazdy. Poza tym, nikt Tobie teraz zapłonu nie przestawiał, nie?

nie nic nie było ruszane

[jarkowy]

Napewno masz jakąś dziurę w przewodach z powietrzem to tłumaczy wyżdze spalanie i DUŻo słabsze osiągi.
Trzeba wszystko sprawdzic centymetr po centymetrze wszystke rury gumowe, plastykowe i parę stalowych włącznie z tymi cieńkimi wężykami.
Najlepiej zdiąć wąż z przepływomieża i przepustnicy i dmuchać w ten wąż a przed przepustnicą zatkać - trzeba być zabą szeroko ustną zęby to zrobić albo założyć balony na jeden i drugi koniec a dmuchać w jakis mały wężyk (ostatni usłyszałem o takim patęcie i bardzo mi sie spodobał) W każdym razie nie może nigdzie uchodzic powietrze.!

[Dominik]

Napewno masz jakąś dziurę w przewodach z powietrzem to tłumaczy wyżdze spalanie i DUŻo słabsze osiągi.
Trzeba wszystko sprawdzic centymetr po centymetrze wszystke rury gumowe, plastykowe i parę stalowych włącznie z tymi cieńkimi wężykami.
Najlepiej zdiąć wąż z przepływomieża i przepustnicy i dmuchać w ten wąż a przed przepustnicą zatkać - trzeba być zabą szeroko ustną zęby to zrobić albo założyć balony na jeden i drugi koniec a dmuchać w jakis mały wężyk (ostatni usłyszałem o takim patęcie i bardzo mi sie spodobał) W każdym razie nie może nigdzie uchodzic powietrze.!

Dzieki za pomoc sprawdze to. Mam jeszcze jedno pytanie. Może to być od pompy paliwa?

[jarkowy]

pare osób powie że tak (np Mike)
Ja tak nie uważam dlatego że jeśli pompa nie dawała by za małe ciśnienie to powinien ci palic mniej - teoretycznie

[dr Mike]

Coś w tym jest. Mi szarpał cholernie. Wymieniono mi pompę (i poprawiło się znacznie ale jeszcze nie było git) a potem ustawiono zapłon i jak jeździ teraz? Spytaj niektórych na tym forum... PZDR