jak daleko mogę bezpiecznie się puścić w moc :P ca18det

Wszystko na temat silników CA

Moderator: Moderator

Awatar użytkownika
Ciast3k
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 140
Rejestracja: wt 22 kwie, 2014 19:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Siemanko

mam przebudowanego rok temu ca18det, wymienione były panewki na nówki i pierścienie.
Reszta wnętrza wyglądała wizualnie bardzo zdrowo.
Komp standardowy z czipem na 250km, ale skręcone na jakoś 220km (0.9bara@t25).
Przez rok silnik śmigał aż miło w e30 (nie pytajcie czemu) i w sumie jedyne co robił to wyścigi na pół mili po moście na spotach. Nie było z nim żadnych i dotąd nie ma problemów, poza tym że turbo lekko dymi ale to kwestia wypalonej uszczelki.

No i teraz moje pytanko jak daleko mogę pójść z moca i boostem tak żeby było w miarę bezpiecznie, tylko że przy jeździe bokiem.
Jeśli chodzi o mody które dorzuciłem w temacie jazdy bokiem to wiadomo, kontrolowanie wszystkich temperatur, IC z sierry cosworth, duża chłodnica, 1litr oleju ponad maximum i catch tank.
Tylko pytanie jak dużo mogę boosta podkręcić na stockowych bebeszkach żeby to się nie wysadziło :P

PS.
ostatnio po roku mierzona komprecha, na leciutko tylko rozgrzanym na wszystkich garach 11 czyli taka jak ma być równiutka, a pewnie przy pełnym rozgrzaniu będzie te 11,5 do 12
Ostatnio zmieniony sob 02 sie, 2014 19:28 przez Ciast3k, łącznie zmieniany 1 raz.
350Z Clean Stock ;) <sold!>
200sx s13 Fat Kouki :P
200sx s14a Racing Ed.
Tomek89
Postojebca
Postojebca
Posty: 1608
Rejestracja: pn 15 paź, 2007 20:04
Lokalizacja: Gm. G?ogówek(opolskie)
Kontakt:

0,8 bar na t28 powinno być 200 koni na kołach. t25 do bokolotowania się nie nadaje
do podnoszenia doładowania t25 się nie nadaje.

zapomniałeś o pompie paliwa i najlepiej filtr paliwa też wysoko przepustowy a zasilnie pompy też na porządnym przewodzie
Rice is nice
Obrazek
Awatar użytkownika
BUGALUS
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 757
Rejestracja: czw 24 maja, 2007 20:58
Lokalizacja: pruszcz gdanski

no ja myślę że t25 możesz dać tak spokojnie na 1 bara i ściągnij całkiem filtr powietrza on jest zupełnie niepotrzebny i tak 300 kucy powinno być i zmień na olej mineralny z 1 tłoczenia na 75w90 żeby korby bokiem nie wyszły i tak prz okazji chciałbym pozdrowić papierza i psa pluto :D
Awatar użytkownika
Ciast3k
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 140
Rejestracja: wt 22 kwie, 2014 19:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

BUGALUS pisze:no ja myślę że t25 możesz dać tak spokojnie na 1 bara i ściągnij całkiem filtr powietrza on jest zupełnie niepotrzebny i tak 300 kucy powinno być i zmień na olej mineralny z 1 tłoczenia na 75w90 żeby korby bokiem nie wyszły i tak prz okazji chciałbym pozdrowić papierza i psa pluto :D
niezbyt załapałem zamysł tego posta...

pompy są kopie bosha 044, czyli 8bar i 300 litrów na godzinę, całość puszczona układem an10. filtr paliwa jakiśtam noname, ale duży i przepływ ma odpowiadający.
ten silnik był jak narazie do dragów i świetnie się spisywał i moc jaką osiągał przy 0.9bara to było w okolicach 220 koni
no i tylko mnie zastanawia czy jak dam sobie 1.1bara tak żeby wyszło w teorii jakoś 280hp to czy pozostałe elementy wytrzymają.
o smarowanie dbam tak jak napisalem choćby wyzszym poziomem oleju o litr i catch tankiem. wiem że smok jest strasznie nisko dlatego też przelewam go.
a czemu t25 się nie nadaje do latania bokiem? przecież to prawie to samo co 28, bo 28 to jest w zasadzie 25tka tylko z większą muszlą wydechową, czyli lepsza kontrola temperatury...
Ja temperatur i tak pilnuję jak oczka w głowie a nei zależy mi żeby latać non stop, wolę polecieć sobie 3 kółka i schłodzić siebie i auto przez parę minut
350Z Clean Stock ;) <sold!>
200sx s13 Fat Kouki :P
200sx s14a Racing Ed.
Awatar użytkownika
Draxan
Postojebca
Postojebca
Posty: 1642
Rejestracja: czw 23 cze, 2011 20:52
Lokalizacja: UK - Bridgend / PL - Kraków
Kontakt:

wymien sobie turbo na cos wiekszego, jak narazie to jest Twoje slabe ogniwo.
Awatar użytkownika
Ciast3k
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 140
Rejestracja: wt 22 kwie, 2014 19:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

np na co i jakie to koszta?
ogólnei ca siedzi tu jako przejściówka przed 2jz którego planuję złożyć przez zimę, nie chcę za dużo inwestowac w ca bo nei wiem czy go bede dla siebie do czegoś innego zostawiał czy raczej sprzedawał
Czym jest ciastko w tym silniku i ile ono jest warte :P ?
350Z Clean Stock ;) <sold!>
200sx s13 Fat Kouki :P
200sx s14a Racing Ed.
Awatar użytkownika
borimichal
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2728
Rejestracja: czw 29 mar, 2007 17:19
Lokalizacja: Skoczów

podnoszenie doladowania na t25 drsatycznie skraca jej zywotnosc.
wiec tak jak juz pisali,Twoim slabym ogniwem jest turbo.
ile zniesie seryjne CA w pl jeszcze nikt nie sprawdził i Ty pewnie tez tego nie zrobisz.
zdrowy slupek bedzie spokojnie na klate przyjmowal 300koni.
Zebys osiagnal taki wynik,musisz zmienic turbo,wtryski i strojenie
Awatar użytkownika
Sykopson
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 596
Rejestracja: śr 18 wrz, 2013 20:36
Lokalizacja: Kraków

Możesz zakupić T25/330 z re5pektu, Binio miał i sobie chwali, ja może też się na nie szarpnę. Koszt nowego niecałe 1400zł. Ładuje ponoć 1,5b na spokojnie. Wydajnośc jak nazwa wskazuje ponoć do 330koni, ale w seryjnym CA tych 300 bym nie przekraczał a i tak trzeba dbać jak cholera. Ewentualnie T28 jak wszyscy mówią, tylko to już turba które raczej mają troche nalatane a ceny ich podobne jak za nówkę chinczyka.
Na T25 nie masz najmniejszych szans nadmuchać do 280 koni. Kolega ma postawione na EMU CA z t25 i mówi że ładuje mu do 1 bara i to też tylko jak jest chłodno. ;)
W dziale Techniczne->seria CA masz podpięty temat jarkowego o fazach tuningu CA18DET. Myślę że Ci pomoże trochę, a wg. tego "tutka" t25 starcza do 210 koni. ;)
S13 CA18DET
JapanizeD
Awatar użytkownika
Ciast3k
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 140
Rejestracja: wt 22 kwie, 2014 19:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Ok, a z dwojga tego T25/330 a T28 to co lepsze?
Mój cel to jakoś 280 koni nie przekraczając raczej 300.

A co do wtrysków to jakie np?
350Z Clean Stock ;) <sold!>
200sx s13 Fat Kouki :P
200sx s14a Racing Ed.
Awatar użytkownika
Fabisz
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 184
Rejestracja: ndz 05 gru, 2010 01:31
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Ciast3k pisze:
BUGALUS pisze:(...)a czemu t25 się nie nadaje do latania bokiem? przecież to prawie to samo co 28, bo 28 to jest w zasadzie 25tka tylko z większą muszlą wydechową, czyli lepsza kontrola temperatury...(...)
T28 i T28 ma taką samą muszę "wydechową" lecz różnica tkwi w części sprężającej, która jest większa bo i większy wirnik przy t28 ;)
Ciast3k pisze:Ok, a z dwojga tego T25/330 a T28 to co lepsze?
Mój cel to jakoś 280 koni nie przekraczając raczej 300.

A co do wtrysków to jakie np?

Jeśli chcesz mieć 280 w CA to raczej zacznij już szukać kolejnego silnika bo na seryjnych gratach to Ci nie pożyje długo
Ostatnio zmieniony ndz 03 sie, 2014 15:17 przez Fabisz, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Draxan
Postojebca
Postojebca
Posty: 1642
Rejestracja: czw 23 cze, 2011 20:52
Lokalizacja: UK - Bridgend / PL - Kraków
Kontakt:

podsumowujac temat, daj sobie spokoj z CA a kase przeznacz na 2jz ktore podobno skladasz i juz. Jakos wytrzymasz do konca zimy ;)
Awatar użytkownika
borimichal
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2728
Rejestracja: czw 29 mar, 2007 17:19
Lokalizacja: Skoczów

Fabisz pisze:
Ciast3k pisze:
BUGALUS pisze:(...)a czemu t25 się nie nadaje do latania bokiem? przecież to prawie to samo co 28, bo 28 to jest w zasadzie 25tka tylko z większą muszlą wydechową, czyli lepsza kontrola temperatury...(...)
T28 i T28 ma taką samą muszę "wydechową" lecz różnica tkwi w części sprężającej, która jest większa bo i większy wirnik przy t28 ;)
Ciast3k pisze:Ok, a z dwojga tego T25/330 a T28 to co lepsze?
Mój cel to jakoś 280 koni nie przekraczając raczej 300.

A co do wtrysków to jakie np?

Jeśli chcesz mieć 280 w CA to raczej zacznij już szukać kolejnego silnika bo na seryjnych gratach to Ci nie pożyje długo

jak mnie wkurza takie <font class="red">PIP</font>.... ze CA nie wytrzyma.
jesli CA jest zdrowe i dobrze ogarniete to bedzie znosic takie mocy bez pierdniecia !!
przy t28 seryjne wtryski jeszcze beda ogarniac,ewentualnie bedzie trzeba dozrzucic regulator.
Awatar użytkownika
claysman
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 754
Rejestracja: pn 09 sty, 2012 22:19
Lokalizacja: Ujście k/Piły
Kontakt:

Popatrzcie na auto Szamana;)
Ja mam Holseta hx27w i odpycha się tak jak na T28, a szybciej wstaje i ładnie świszczy^^
Nie wiem ile miałem koni przed zabiciem silnika, ale jeździłem na 1.1b w T28 i szczerze? Więcej na Wyrazów i Toruń nie potrzebowałem.
Awatar użytkownika
ige
Postojebca
Postojebca
Posty: 1208
Rejestracja: wt 29 lip, 2008 20:55
Lokalizacja: zg

Moje CA, które posiadam od 2008 roku po std. modach, czyli T28@ do 1,1bar, duży FMIC, wydech 2,75", w255, 2x wałek wydechowy, mapy stage 2, podniesione ciśnienie na listwie + delikatne korekty za pomocą ECUM2 = mocy nigdy nie mierzyłem, ale dupohamownia podpowiadała okolice 260-280km. Auto w takim setupie przejeździło bez żadnego problemu 4 lata. Po 4 latach codziennego jeżdżenia + częstego upalania rozsypało się T28 + rozpadło się oryginalne SERYJNE sprzęgło! Jakiś pierdół typu padające cewki czy notorycznie wypalane uszczelki pod kolektorem/turbo nie będę tu wymieniał, bo każdy to zna.

Obecnie mamy rok 2014 auto wróciło do mnie i dostało nowe(używane) T28@ do 1,1bar, wtryski 550ccm, MAF Z32, nistune + nowe mapy, wydech 3" oraz nowe kompletne sprzęgło st. exed. Wynik jest taki, że auto nadal jeździ i w CA nic nie wybuchło.

Dodam, że od początku olej (zazwyczaj Valvoline) był regularnie wymieniany co 5tys km. i generalnie auto było kupione w bardzo dobrym stanie i na bieżąco samodzielnie serwisowane. Nigdy w swoim ca nie zdejmowałem głowy czy miski, uszczelka pod głową jest nadal zapewne oryginalna tak jak i zapewne panewki.

Wniosek z tego taki, że jeśli nie kupi się śmietnika, dba się o to co boli te auta to się da jeździć latami. Jak kupisz zapuszczony śmietnik (a znam kilka takich przypadków) po 10 wymianie uszczelki pod głową, zmienianymi panewkami wraz partacko planowanym wałem i okazyjnie wymienianym olejem to masz trupa z cykającą bombą jakich jest niestety pełno.

Osobiście uważam, że CA najlepiej się sprawuje, gdy blok nigdy nie był ruszany ręką żadnego specjalisty. Zdrowy motor spokojnie znosi stg2 +.
BMW E60 M5 [507KM/520Nm] & BMW E60 545i M-Sport [333KM/450Nm] & JEEP GRAND CHEROKEE ZJ 5.9L V8 Limited LX - LA 5"/33" [242KM/468Nm].
Było: S13 CA@260KM, S13 USDM@SR, S13@SR20DET: GT2876R, Arias, Eagle, Tomei, Apexi, ISC, Work, Takata, Spal...@350KM
Awatar użytkownika
Fabisz
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 184
Rejestracja: ndz 05 gru, 2010 01:31
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Dobra może źle się wyraziłem... sam osobiście jeżdżę na CA i to może i subiektywne stwierdzenie ale uważam, że taniej i pewniej mieć inną jednostkę z taką mocą niż żyłować CA do takiego stopnia. Jeśli jednostka jest zdrowa i pewna to można się oto pokusić ale w innym wypadku to bez kompletnego robienia + dorzucenia paru istotnych gratów które po zsumowaniu dadzą i koszt nowego silnika taka moc będzie owszem ale chwilowo tym bardziej jeśli tam siedzi tylko magiczny Chip który robił niby 250 KM to długa droga by uzyskać stabilne 280 KM
Ostatnio zmieniony ndz 03 sie, 2014 21:10 przez Fabisz, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki CA”