Dym - biały, śmierdzący, w dziwnym momencie

Wszystko na temat silników CA

Moderator: Moderator

kamco111
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 73
Rejestracja: pn 17 paź, 2011 15:42
Lokalizacja: Kielce - Końskie

Jesteś pewien że z wydechu?
Mi spływ oleju z turbo się rozszczelnił i rzygało na wydech.
Też myślałem że to z wydechu dopóki nie wszedłem po spód.
Działo mi się to np. po przygazówce albo podczas lepszego przyspieszania.
Awatar użytkownika
SEBA200SX
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 585
Rejestracja: śr 15 gru, 2010 20:29
Lokalizacja: Gdańsk

kamco111 pisze:Jesteś pewien że z wydechu?
mam kanał w warsztacie i oglądałem dzisiaj auto z każdej strony i dymi tylko i wyłącznie z wydechu

ale od początku
dzisiaj przyjeżdżam do pracy przygazowałem na wolnych a tu dym sie niebieski zrobił ? :shock:


po pracy odpaliłem nie kopci ...tylko sie zagrzał kopci na biało ...

no to nagrzałem go dobrze wykręciłem świece (świece ładniutkie) zdjąłem rure z przepustnicy i mierze kompresje

1 cyli - 9,5
2 cyl- 9,8
3cyl - 9.8
4 cyl -8,6 (mierzyłem 2 razy dla pewności)

sprawdziłem dokładnie czy nie ma bąbli ani oleju w wodzie , sprawdziłem czy cokolwiek nie cieknie z pod głowicy , czy w oleju nie ma wody i wszystko k*rwa ok :?

z drugiej strony przy remoncie dawałem głowice i blok do planowanie (niewiadomo czy kiedyś nie była jeszcze raz głowica planowana )
wtedy nie znałem sie na tyle na nissanach i dałem uszczelke pod głowe ( nową ale nie metalową i o seryjnej grubości) teraz mam wszystko przygotowane na stage 2 ale dmucham narazie ok 7,5 bara bo nie mam czipa zamontowanego... czy to może być przyczyną wydmuchanej uszczelki ?
" Każdego dnia , sam na sam z koncepcją , próbujemy spełnić nasze marzenia , ciężko pracując nad każdą indywidualnością i każdą urwaną sekundą , to jest nasze życie i nasza miłość , naszego ciała i duszy ..."
cinn
Stały gość
Stały gość
Posty: 227
Rejestracja: wt 04 sty, 2011 21:28
Lokalizacja: legnica

wiem że literówka ale jak dmuchasz 7,5 bara to może uszczelkę wydmuchać :D

wykręć jeszcze sondę i sprawdz czy nie ma na niej jakiegoś białego nalotu (chla płyn), czy nie jest oblepiona jakimś czymś niepokojącym.

mi jak t28 się kończyła to też miałem takie objawy że jak odpalę to nic, chwilę pochodzi łapie temperaturę i zaczyna się zadyma. może ci uszczelniacz puścił od strony wydechu.

no chyba że głowica ma małe pęknięcie i wali bezpośrednio w wydech.
dym z opon leczy astme ;D
Awatar użytkownika
SEBA200SX
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 585
Rejestracja: śr 15 gru, 2010 20:29
Lokalizacja: Gdańsk

spróbuje jeszcze jutro pogonić nyske na obwodnicy jakiś większy dystans ... bo jeżdżę na krótkie odcinki ciągle nissanem i może mam w tłumikach "zbiorniki" wodne.... bo pomysły mi sie kończą :?
" Każdego dnia , sam na sam z koncepcją , próbujemy spełnić nasze marzenia , ciężko pracując nad każdą indywidualnością i każdą urwaną sekundą , to jest nasze życie i nasza miłość , naszego ciała i duszy ..."
cinn
Stały gość
Stały gość
Posty: 227
Rejestracja: wt 04 sty, 2011 21:28
Lokalizacja: legnica

jeśli jeżdzisz krótkie odcinki to tak może być że ci się woda zbiera i nie nadąża wyparować.
ja czasami wydłużam sobie drogę do domu z pracy i odjeżdżam kilkanaście, kilkadziesiąt km więcej co by się przedmuchało to i owo.
dym z opon leczy astme ;D
Awatar użytkownika
MiniMi
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 521
Rejestracja: pt 11 wrz, 2009 19:45
Lokalizacja: Tychy/stryszawa
Kontakt:

Pieniądze można zainwestować, albo przepierdzielić. Można też zainwestować w nissana- czyli przepierdzielić.
Awatar użytkownika
SEBA200SX
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 585
Rejestracja: śr 15 gru, 2010 20:29
Lokalizacja: Gdańsk

dobra powiem tak : chyba jestem uratowany :)

dzisiaj podjechałem do pracy gazuje go kopci na niebiesko... no to zlałem ok 0.8 l oleju patrze na bagnet i jest 3/4 postał dłużej patrze a tu max :shock: chyba mi strasznie olej długo ścieka i musiałem przelać przy zmianie oleju...

potem przejechałem dłuższy dystans żeby wypalić wode i jak wracałem to kopcenie ustało :D będe jeszcze obserwował spaliny ale chyba był to głupi zbieg okoliczności wody w wydechu i przelanego oleju !
" Każdego dnia , sam na sam z koncepcją , próbujemy spełnić nasze marzenia , ciężko pracując nad każdą indywidualnością i każdą urwaną sekundą , to jest nasze życie i nasza miłość , naszego ciała i duszy ..."
Awatar użytkownika
kolosezw
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 550
Rejestracja: śr 16 wrz, 2009 21:56
Lokalizacja: wroclaw
Kontakt:

chyba musze cie zmartwic, ale przelany olej nie przejawia sie kopceniem :(
chyba, ze to byla woda w wydechu
Obrazek
Majkelll
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 726
Rejestracja: czw 23 wrz, 2010 22:15
Lokalizacja: Pułtusk

Ja u siebie zawsze trochę oleju przelewam ponad max czyli ok 4 litry, przezorny zawsze ubezpieczony. Nigdy nie miałem z tego powodu żadnych problemów. Ale miałem identyczne objawy jak kupiłem Nissana z z T25 które było na wykończeniu, tylko że u mnie turbo było w takim stanie że już po dłuższej jeździe waliło olejem na stronę gorącą i z pod maski też śmierdziało. Jak wymieniłem to wszystko ustało jak ręką odjął.
CA18DET - Jeden osiem Turbo burbo...
Awatar użytkownika
erison
Postojebca
Postojebca
Posty: 1619
Rejestracja: śr 06 sie, 2008 21:42
Lokalizacja: Bydgoszcz

SEBA200SX pisze:dobra powiem tak : chyba jestem uratowany :)

dzisiaj podjechałem do pracy gazuje go kopci na niebiesko... no to zlałem ok 0.8 l oleju patrze na bagnet i jest 3/4 postał dłużej patrze a tu max :shock: chyba mi strasznie olej długo ścieka i musiałem przelać przy zmianie oleju...

potem przejechałem dłuższy dystans żeby wypalić wode i jak wracałem to kopcenie ustało :D będe jeszcze obserwował spaliny ale chyba był to głupi zbieg okoliczności wody w wydechu i przelanego oleju !
jak mocno przelejesz stan oleju to będzie odmami do dolotu przelewało.
Wiec mogło to być powodem kopcenia.
Jeszcze może troszeczkę podkopcić czasami zanim cały olej z dolotu przepali.

Catch tank by się przydał w takim wypadku od razu byś zauważył i nie było by tego całego dochodzenia.
Majkelll
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 726
Rejestracja: czw 23 wrz, 2010 22:15
Lokalizacja: Pułtusk

Raczej nie ma takiej opcji bo on zalał tylko 3,5l oleju, więc nie mogło być za dużo :?
CA18DET - Jeden osiem Turbo burbo...
Awatar użytkownika
SEBA200SX
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 585
Rejestracja: śr 15 gru, 2010 20:29
Lokalizacja: Gdańsk

no narazie jest prawie spokuj czasami na wolnych kopci ale jak dodam gazu więc myśle że to pozostałości... nie wiem jak to ja mam z tym olejem bo zlałem 0.8l i jest ponad max na podziałce ( mimo że z korka już kapał olej to sporo musiało go zostać bo przed wymianą też miałem więcej niż 3,5l )
erison pisze:Catch tank by się przydał
mam catch tanka cusco style i chyba to tylko pusta puszka bo nic w nim niema :lol:

cały czas obserwuje wydech , olej , płyn w chłodnicy .... zobaczymy co z tego będzie
Ostatnio zmieniony czw 29 mar, 2012 15:59 przez SEBA200SX, łącznie zmieniany 1 raz.
" Każdego dnia , sam na sam z koncepcją , próbujemy spełnić nasze marzenia , ciężko pracując nad każdą indywidualnością i każdą urwaną sekundą , to jest nasze życie i nasza miłość , naszego ciała i duszy ..."
Awatar użytkownika
SEBA200SX
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 585
Rejestracja: śr 15 gru, 2010 20:29
Lokalizacja: Gdańsk

obserwowałem fure przez ostatnie 2 tyg i dymienie wciąż sporadycznie ale jest :(

powiem tak jak pałuje go na placu itp to nie dymi jak chodzi na wolnych po chłostaniu to nic nie kopci
ale jak jade no do pracy silnik i olej jest nagrzany stane w korku postoje chwile ...kopci na niebiesko stane znowu nie kopci masakra jakaś..

dolot ,przepustnica,zimna strone turbiny wszystko SUCHUTKIE ani nalotu oleju nie widac...

więc chyba pada mi turbina ale czy jest możliwość że nie mam luzów na wirniku ale mam zjechane uszczelniacze i dlatego kopci ( jak byłem wczoraj na placu to ubyło mi troche oleju ) ???
" Każdego dnia , sam na sam z koncepcją , próbujemy spełnić nasze marzenia , ciężko pracując nad każdą indywidualnością i każdą urwaną sekundą , to jest nasze życie i nasza miłość , naszego ciała i duszy ..."
Awatar użytkownika
dziubas
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 1020
Rejestracja: ndz 11 lip, 2004 22:41
Lokalizacja: warszawa WOLA
Kontakt:

najprawdopodobniej turbina
Awatar użytkownika
SEBA200SX
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 585
Rejestracja: śr 15 gru, 2010 20:29
Lokalizacja: Gdańsk

a powie mi ktoś czy jest taka możliwość że luzów na turbinie nie ma ale uszczelniacze są zjechane i spala olej?
bo jak tak to nie ma co rozmyślać tylko rozbieram wszystko i daje turbo do regeneracji :?
" Każdego dnia , sam na sam z koncepcją , próbujemy spełnić nasze marzenia , ciężko pracując nad każdą indywidualnością i każdą urwaną sekundą , to jest nasze życie i nasza miłość , naszego ciała i duszy ..."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki CA”