Strona 2 z 2

: ndz 21 sie, 2016 19:58
autor: mack1
Jak strojone u jakiegos kowala, to sie nie dziwie ze padl. Znam sporo seryjnych rb upalanych z moca okolo 430-450 koni..

: ndz 21 sie, 2016 20:42
autor: Damian
Wszystkie przykłady które opisałem nie były strojone przez jakiegoś kowala... Również nie napisałem że nie jest możliwe 450 KM na seryjnych gratach, lecz według mnie nie ma to sensu i proszę czytać ze zrozumieniem a nie pluć od razu jadem.W pytaniu chodzi o 450 KM wzwyż a nie wszytko co jest poniżej...
A jak znasz Rb'ki które znoszą takie moce to opisz dokładnie na jakich gratach są złożone, fajnie by było z wykresem itd. to na pewno by coś więcej wniosło do tematu...
Pozdro

: ndz 21 sie, 2016 23:44
autor: Binio_
Ja znam kilka takich RBków aczkolwiek prędzej czy później wydało coś w nich (każdy miał 450+)
niemniej strojenie ma tutaj fundamentalne znaczenie, u kowala nie przeżyje 420 a u innego stroiciela długo pojeździ na 500, nie zmienia to faktu że RBki nie są zajebiste i wiadomo to już od dawna :roll:
W końcu to niewiele większe CA ;)

: pn 22 sie, 2016 06:52
autor: mack1
pierwsze z brzegu, lista mocno nieaktualna:
http://www.driftshop.pl/shop/index.php?galeria,280

wiekszosc na 3071 lub 3076

: pn 29 sie, 2016 16:51
autor: IceMan
Ciekawe historie tutaj czytam.

Na zlocie w Toruniu miałem okazję porozmawiać z Katodem. Jego Sylwia jeździ seryjnym motorem na 1.4 bara i mocy około 470KM. Jest to kolejny sezon tego silnika, aczkolwiek wcześniej było trochę mniejsze dołądowanie. I wygląda na to że nic się nie dzieje.
Sam robiłem auto które na dużej turbinie na doładowaniu 1 bar przelatało sezon (moc około 410KM), a lekko nie miał bo kierownik strasznie upala :) I też nic złego się nie stało.

Więc nie wiem skąd te historie że po paru depnięciach te silniki padają.