Dzwiwna sprawa 300ZX TT
: śr 09 wrz, 2009 21:32
Witam Wszystkich.
Pisze ten temat na prosbe mojego dobrego kolegi ktory obecnie nie ma dostepu do neta a ma problem ze swoim autem. Jakis czas temu auto dostalo silnik TT, wczesniej byl N/A, smigalo wszystko ladnie pieknie do czasu az zaczal kulec, obecnie faluja obroty na jalowym biegu, ale najgorsze jest to ze rowniez na biegu jalowym wkreca sie jak na TT przystalo a jak tylko probujemy jechac to jakby Tira do tylka przpieli, auto wogole nie jedzie, nie ma sily itd... W czym szukac przyczyny? Ogolnie z tego co wiem to silnik zyletka... Nowe stozki, nowe swiece greddy, FMIC szczelne, specjalnie na ta potrzebe zostaly nawet usuniete bovy i miejsca po nich zostaly zaslepione... Nie ukrywam ze jest to sprawa bardzo bardzo pilna... Jakies pomysly?
Pozdrawiam
Pisze ten temat na prosbe mojego dobrego kolegi ktory obecnie nie ma dostepu do neta a ma problem ze swoim autem. Jakis czas temu auto dostalo silnik TT, wczesniej byl N/A, smigalo wszystko ladnie pieknie do czasu az zaczal kulec, obecnie faluja obroty na jalowym biegu, ale najgorsze jest to ze rowniez na biegu jalowym wkreca sie jak na TT przystalo a jak tylko probujemy jechac to jakby Tira do tylka przpieli, auto wogole nie jedzie, nie ma sily itd... W czym szukac przyczyny? Ogolnie z tego co wiem to silnik zyletka... Nowe stozki, nowe swiece greddy, FMIC szczelne, specjalnie na ta potrzebe zostaly nawet usuniete bovy i miejsca po nich zostaly zaslepione... Nie ukrywam ze jest to sprawa bardzo bardzo pilna... Jakies pomysly?
Pozdrawiam