Nissan Klub Turbokillers

Witam. Mam 300ZX VG30DE 2 osobowego i mam problem tego typu, że wyciska mi paliwo pomiędzy bakiem a deklem od pompy na górę. Uszczelkę pod pompę paliwa dałem nową i nie pomogło, już próbowałem to uszczelniać różnymi klejami dookoła, ale po kilku kilometrach zawsze gdzieś to paliwo się wydostanie i lecą bąbelki i wyciska z pod kleju. Zastanawia mnie w ogóle czemu tam jest takie ciśnienie, że paliwo jakby uderza w górę od baku i w blachę od pompy? Czy to jest normalne? Zawsze mi się wydawało, że pompa ciągnie paliwo do wężyków, a nie że pluska ono po całym baku i to jeszcze pod takim ciśnieniem. Jak ma ktoś jakiś pomysł albo miał podobny problem to bardzo proszę o wszelkie info. Dzięki Zaznaczam, że dzieje się tak zarówno jak jest np. 1/4 baku jak i gdy jest prawie pełny.

a jak odkrecasz korek wlewu paliwa to jest dlugie i mocne syczenie??
objawy wskazuja troche na brak odpowietrzenia baku.

nie wiem jak to jest dokladnie w 300zx,
ale powinno byc tak ze jest wylot i wlot z baku oraz 3 przewod odpowietrzajacy,
ktory idzie do carbon canistra gdzies pod maska, po drodze na tym przewodzie jest jeszcze taki zaworek zwrotny, który powinien sie blokowac np. w razie dachowania, moze tam jest cos zablokowane.
chyba ze ty lub ktos wczesniej wywalil carbon canistra, a wezyk idacy do niego zaslepil.

zrob zdjecia jak to tam u ciebie wyglada.

albo daj namiary na pw to sie zgadamy.