Nissan Klub Turbokillers

Witam wszystkich. Mam taki problem, dzisiaj jadąc Nissanem dostrzegłem dym wydobywający się spod maski. Dodam że leci on z okolicy kolektora wydechowego który zresztą jest mokrawy. Ogólnie śmierdzi (wydaje mi się) jakby to był olej ale nie jestem pewny. Silnik to m30b30 z BMW z zepsutym przepływomierzem. Nie mam pomysłu co jest tego przyczyną więc liczę na waszą pomoc

a uszczelka pod pokrywą się nie poci?

Wolalbym pomagac w temacie silnika do nissana ale co tam... Jesli piszesz ze kolektor jest mokry to zacznij od tego. Sprawdz skad masz wyciek i go ogarnij. Umyj pokrywe, glowice i kolektor np. benzyna. Nastepnie odpal auto i poczekaj az sie wpali kolektor (pare minut) i lookaj co dalej. Bedziesz dokladnie widzial skad sie dymi.

Nissana kupiłem już z takim silnikiem co mnie nie zadawala ale była okazja, a teraz zbieram na swap SR/RB. Sprawdzę to wszystko i dam znać, dzięki

A więc z tego co mówił mi kumpel i poprzedni właściciel musi się w pobliżu kolektora wypalić jakaś otulina i tyle. Jeździłem i już wszystko gra, nie dymi, nie śmierdzi. A kolektor wyczyściłem i po jazdach nie widzę nigdzie wycieków także nie wiem, może kiedyś przypadkowo coś mi się tam wylało ale nie pamiętam. W każdym razie teraz wszystko jest ok także temat do zamknięcia. Dzięki za pomoc