zależnie od stanu podzespołów..
jak będziesz miał rozgrzebany silnik to nie zaszkodzi wymienić pompę oliwy, pompę wody..
do tego głowica - najlepiej dać do jakiegoś profi zakładu
niech obadają czy nie ma pęknięć etc.
dobrze jest wymienić uszczelniacze zaworowe
jak masz zacięcie to można trochę poprawić fabrykę - poczytaj o tym jak Odinn walczył ze swoją główką..
jak wyciągniesz szklanki to nie odwracaj ich do góry nogami i najlepiej trzymaj je w całkowicie zanurzone w oleju,
jak się dostanie do środka powietrze to się będą tłukły..
Problem - olej w dolocie
Moderator: Moderator
<center>
<span style="color:WHITE">ZAPRASZAM NA INSTAGRAM</span> <a href="https://www.instagram.com/silverproject.eu/" target="_blank" title=""></span>
<span style="color:cyan">Potrzebujesz części samochodowych, akcesoriów do tuningu?<br> W sklepie</span> <a href="https://silverproject.eu/pl/" target="_blank" title="tuning, akcesoria, cambery, hamulce hydrauliczne, części samochodowe,drift,drifting,E30,e36,E46,bmw,sklep,s13,200sx,s14, turbo"><strong><span style="color:red;font-size:large">SilverProject</span></strong></a> <span style="color:cyan">znajdziesz ich masę!</span> <br><br> <a href="http://www.silverproject.pl"><img src="https://silverproject.eu/wp-content/upl ... t.png"></a> </center>
<span style="color:WHITE">ZAPRASZAM NA INSTAGRAM</span> <a href="https://www.instagram.com/silverproject.eu/" target="_blank" title=""></span>
<span style="color:cyan">Potrzebujesz części samochodowych, akcesoriów do tuningu?<br> W sklepie</span> <a href="https://silverproject.eu/pl/" target="_blank" title="tuning, akcesoria, cambery, hamulce hydrauliczne, części samochodowe,drift,drifting,E30,e36,E46,bmw,sklep,s13,200sx,s14, turbo"><strong><span style="color:red;font-size:large">SilverProject</span></strong></a> <span style="color:cyan">znajdziesz ich masę!</span> <br><br> <a href="http://www.silverproject.pl"><img src="https://silverproject.eu/wp-content/upl ... t.png"></a> </center>
- roball
- -#Moderator
- Posty: 3140
- Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
- Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki
to już jak chcesz.. możesz same pierścienie wymienić i też będzie działać..
mając wszystko rozebrane to szkoda pewnych rzeczy nie zrobić..
a jak ci się po remoncie silnik wysra bo padła pompa oleju to zadowolony nie będziesz
z drugiej strony może przejechać kolejne 100kkm na obecnej pompie
bierzesz wygraną czy grasz dalej?
mając wszystko rozebrane to szkoda pewnych rzeczy nie zrobić..
a jak ci się po remoncie silnik wysra bo padła pompa oleju to zadowolony nie będziesz
z drugiej strony może przejechać kolejne 100kkm na obecnej pompie
bierzesz wygraną czy grasz dalej?
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
a zombie zombie zombie...
- rusek300zx
- Stary Wyjadacz
- Posty: 693
- Rejestracja: sob 21 cze, 2008 15:10
- Lokalizacja: Zielona Gora
- Kontakt:
zobacz na wal czy nie jest powycierany na korbach jak chcesz mozesz nowe panewy wsadzic a w glowie mozesz sobie gniazda zaworow podocierac jak i tak na wiezchu bedzie
- Brutal
- Coś już wiem
- Posty: 133
- Rejestracja: śr 20 lut, 2008 11:53
- Lokalizacja: Sokołów Podlaski
- Kontakt:
W końcu znalazłem trochę czasu żeby zmierzyć kompresję. Silnik pochodził ok. 10 minut na wolnych obrotach, a potem zmierzyłem. Od razu dodam, że miałem problem z wykręceniem ostatniej świecy, tak więc silnik zdążył ostygnąć. Wyszło tak:
1: 10,5
2: 10
3: 10
4: 10 (ten był mierzony najpóźniej)
Aha, ważna sprawa - gniazdo pierwszej świecy było całe zapaprane olejem, zaś cała świeca wyglądała mi na okopconą (mechanikiem nie jestem, ale wyglądało to jak sadza)
Macie jakieś sugestie co jest z samochodem, że tak dymi?
PS. nie wiem czy to robi jakąś różnicę, ale przy pomiarach na pierwszych trzech cylindrach mój brat nie wciskał gazu. Dopiero ostatni cylinder był mierzony przy w pełni otwartej przepustnicy. Mam nadzieję, że nie robi to wielkiej różnicy...
1: 10,5
2: 10
3: 10
4: 10 (ten był mierzony najpóźniej)
Aha, ważna sprawa - gniazdo pierwszej świecy było całe zapaprane olejem, zaś cała świeca wyglądała mi na okopconą (mechanikiem nie jestem, ale wyglądało to jak sadza)
Macie jakieś sugestie co jest z samochodem, że tak dymi?
PS. nie wiem czy to robi jakąś różnicę, ale przy pomiarach na pierwszych trzech cylindrach mój brat nie wciskał gazu. Dopiero ostatni cylinder był mierzony przy w pełni otwartej przepustnicy. Mam nadzieję, że nie robi to wielkiej różnicy...
- roball
- -#Moderator
- Posty: 3140
- Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
- Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki
przyroda nie znosi próżni
w kolektorze zawsze jest powietrze, trochę wejdzie przy współotwarciu zaworów (normalnie masa spalin wysysa powietrze z kolektora, ale tu nie ma spalin)
więc nie będzie tak że powietrza braknie - ale wyniki będą zafałszowane
prawidłowy pomiar wygląda tak:
- w pełni nagrzany silnik (>80*C)
- wykręcone wszystkie świece
- w pełni otwarta przepustnica
- sprawny i naładowany akumulator (rozrusznik oczywiście też musi być w 100% sprawny) - tak żeby były zapewnione odpowiednie obroty przy pomiarze to ~300/min czyli 5/s
dopiero przy zapewnieniu takich warunków wyniki możesz porównywać z tym co w serwisówce pisze
do tego możesz zrobić próbę olejową
im mniejsze różnice między pomiarem "na sucho" a z olejem tym lepszy jest stan pierścieni
w kolektorze zawsze jest powietrze, trochę wejdzie przy współotwarciu zaworów (normalnie masa spalin wysysa powietrze z kolektora, ale tu nie ma spalin)
więc nie będzie tak że powietrza braknie - ale wyniki będą zafałszowane
prawidłowy pomiar wygląda tak:
- w pełni nagrzany silnik (>80*C)
- wykręcone wszystkie świece
- w pełni otwarta przepustnica
- sprawny i naładowany akumulator (rozrusznik oczywiście też musi być w 100% sprawny) - tak żeby były zapewnione odpowiednie obroty przy pomiarze to ~300/min czyli 5/s
dopiero przy zapewnieniu takich warunków wyniki możesz porównywać z tym co w serwisówce pisze
do tego możesz zrobić próbę olejową
im mniejsze różnice między pomiarem "na sucho" a z olejem tym lepszy jest stan pierścieni
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
a zombie zombie zombie...
- Brutal
- Coś już wiem
- Posty: 133
- Rejestracja: śr 20 lut, 2008 11:53
- Lokalizacja: Sokołów Podlaski
- Kontakt:
OK, ale wygląda na to że kompresja jest raczej w porządku (różnica pomiędzy garami max. 0,5 bar).
Czyli przyczyny tego dymienia powinienem raczej szukać w głowicy? Uszczelniacze? W sumie to czasem słyszałem jakiś dźwięk a`la "świerszcz", ale myślałem że jestem przewrażliwiony bo się za dużo naczytałem o awaryjności CA
PS. a tak się zastanawiałem czy wlewać ten olej jak zobaczyłem pierwszą świecę uwaloną olejem (pozostałe były raczej suche).
Czyli przyczyny tego dymienia powinienem raczej szukać w głowicy? Uszczelniacze? W sumie to czasem słyszałem jakiś dźwięk a`la "świerszcz", ale myślałem że jestem przewrażliwiony bo się za dużo naczytałem o awaryjności CA
PS. a tak się zastanawiałem czy wlewać ten olej jak zobaczyłem pierwszą świecę uwaloną olejem (pozostałe były raczej suche).
- roball
- -#Moderator
- Posty: 3140
- Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
- Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki
miałeś zupełnie nierówne warunki pomiaru
olej na pierwszym cylindrze,
chłodny silnik i otwartą przepustnicę na ostatnim..
tych wyników nie można w żaden sposób porównywać ze sobą..
więc ciężko stwierdzić czy różnica między cylindrami nie jest większa niż 0.5
zrób ten pomiar jak należy i będziemy się zastanawiać
olej na pierwszym cylindrze,
chłodny silnik i otwartą przepustnicę na ostatnim..
tych wyników nie można w żaden sposób porównywać ze sobą..
więc ciężko stwierdzić czy różnica między cylindrami nie jest większa niż 0.5
zrób ten pomiar jak należy i będziemy się zastanawiać
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
a zombie zombie zombie...
- Brutal
- Coś już wiem
- Posty: 133
- Rejestracja: śr 20 lut, 2008 11:53
- Lokalizacja: Sokołów Podlaski
- Kontakt:
Odgrzeję kotleta, bo zapomniałem że temat zakładałem i nie napisałem co to była za awaria.
Problemem okazało się padnięte turbo. W starej sprężarce poszły uszczelniacze, a w dniu awarii dolewałem oleju - widocznie dolałem za dużo W każdym bądź razie obecnie pod maską hula T28 i dymu ani śladu.
Aha, ponownie mierzyłem kompresję i na każdym było powyżej 10,2 bar, tak więc chyba pierścienie w silniku są OK.
Dziękuję za pomoc!
Problemem okazało się padnięte turbo. W starej sprężarce poszły uszczelniacze, a w dniu awarii dolewałem oleju - widocznie dolałem za dużo W każdym bądź razie obecnie pod maską hula T28 i dymu ani śladu.
Aha, ponownie mierzyłem kompresję i na każdym było powyżej 10,2 bar, tak więc chyba pierścienie w silniku są OK.
Dziękuję za pomoc!