DYMI :(

Wszystko dotyczące użytkowania, dobierania, eksploatacji turbin oraz ew.napraw

Moderator: Moderator

Anonymous

nie chce sie madrzyc ale przy uszczelniaczach na zaworach ładnie zakopci po odpaleniu zimnego silnika(jak postoi tak jedna noc) ale w sumie, kopcenie jest podobne i tutaj ciezko jest powiedziec przez co kopci , czy turbo czy uszczelniacze na zaworach
Awatar użytkownika
200sx
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 125
Rejestracja: śr 08 paź, 2003 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Zgadza sie dlatego robilem najpierw turbo (jak wymontowalem to nie mialo zadnych luzow wiec mechanik sie dziwil czego ja chce, ale zrobilem) - nie pomoglo potem glowica - pomoglo i dziala do dzis. A jak mi "dymil" to spalalem 1 litr oleju na 500km. Nie pamietam juz czy dymil jak odpalalem zimny, ale napewno przy dodawaniu gazu zostawialem chmure ktora nawet we wstecznym lusterku widzialem.
cziko

nikt nie maił racji bo dzisiaj zmieniłem świece na ngk i dymienie znikło!!!!!!!hahaha jestem szczęśliwy
cziko

I <font class="red">nie znam ortografii brzydkiego słowa określającego męskie przyrodzenie</font> SZCZESCIE NIE TRWAŁO DŁUGO BO SIE OKAZAŁO ZE PO WYMIANIE SWIEC ZNÓW ZACZOŁ KOPCIC!!!HMMMM JEDNO CO MOGE POWIEDZIEĆ TO TO ZE FAKTYCZNIE KOPCI DUZO MOCNIEJ PO URUCHOMIENIU ZIMNEGO SILNIKA PO NOCY LUB DŁUZSZYM STANIU AZ DO OSTYGNIECIA CAŁKOWITEGO!!MAM NADZIEJE ZE TO USZCZELNIACZE ZAWÓRÓW BO MAM DRUGA GŁOWICE WIECBYM JE TYLKO ZAMIENIŁ I W DUPIE BYM MIAŁ GŁĘBSZE GRZEBANIE!!CO O TYM MYSLICIE??AHA CIEPŁY JAK STANE NA POSTOJU TO PRAKTYCZNIE NIE WIDAC JAK DYM ALE CZYUC SMRÓD STRASZLIWY SPALANEGO OLEJU A JAK ZROBIE PRZYGAZÓWECZKE DO 3000RPM TO POJAWIA SIE NIEBIESKAWYY DYMSON
Awatar użytkownika
IceMan
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 883
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 10:12
Lokalizacja: Szczecin

jeszcze raz od początku
kiedy kopci ?
odpalasz zimy i chodzi na wolnych obrotach to kopci ?
na cieplym na wolnych obrotach kopci ?

a moim fiacie byl taki numer ze na zimnym kopcil strasznie, po nagrzaniu zero dymku i na wolnych i przy gazowaniu
po regeneracji turbo nie bylo juz tego
cziko

IceMan pisze:jeszcze raz od początku
kiedy kopci ?
odpalasz zimy i chodzi na wolnych obrotach to kopci ?
na cieplym na wolnych obrotach kopci ?

a moim fiacie byl taki numer ze na zimnym kopcil strasznie, po nagrzaniu zero dymku i na wolnych i przy gazowaniu
po regeneracji turbo nie bylo juz tego
zimny kopci mocno!!ciepły tylko minimalnie ale czuc smród oleju palonego a po przygazówie pokazuje sie niebieski obłok
Awatar użytkownika
IceMan
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 883
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 10:12
Lokalizacja: Szczecin

raczej turbo
napewno nie pierscienie w sliniku
moze uszczelniacze ?
ja sprawdzalem czy turbo przepuszcza olej w ten sposob
przewod olejowy ktory idzie do turbo odlaczylem, a zeby turbo na sucho nie pracowało to podlączyłem długi przewód przezroczysty do turbo , wlałem do niego olej ustawilem pionowo przewod i olej powoli splywal do turbo smarując je (oczywiscie nie gazujemy mocno !!!). W momencie lekkiego dodawania gazu kiedu turbo zaczynalo sie rozpedzać widac bylo jak w przewodzie zaczyna szybko ubywać oleju - wniosek, turbo wpierdziela olej :)
cziko

no wiec dziwna sprawa zrobiłem 600kilometrów i oleju mi na miarce nie ubywa pomimo tego ze kopci na niebiesko!!czy jak uszczelniacze w turbinie wysiada to olej powinien byc tez w rurch do intercoolera??bo u mnie rury sa suche :!:
Awatar użytkownika
jasiu
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 101
Rejestracja: ndz 14 gru, 2003 23:17
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

cziko nie koniecznie bo na wirniku są 2 uszczelniacze ja na starej turbinie przed regeneracją to leciało mi w ssący ale nic nie kopcił a teraz po regeneracjii leci w wydech a ssący czysty i jeszcze dziś mi wywaliło uszczelkę pod turbo i znów jak traktor chodzi
sprzedam koguta tel 997
cziko

no wiec własnie wracam z jazdy testowej po załozeniu t 28 i jestem wsciekły za siny!!!!dymiiiiiiiiiiiiiiiiiiii duzo mniej powiedział bym 1/3 tego co wcześniej ale jednak dymi!!!!!!!!jak wczesniej wspominałem mam marne kompresje 9.......9.......8,5.......7,5!!!!!mam nadzieje ze tro te zasrane pierscienie albo uszczelniacze zaworów zreszt a teraz dym smierdzi inaczej wiec to raczej nie turbina!!!dawajcie namiary gdzie moge nabyć dobre pierscienie!!kto by mi kupił w japan cars i wysłał??ja kase przeleje najpierw komus na konto bo daleko mam do najbizszego przedstawiciela!!!!!!
Awatar użytkownika
Rafi
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 639
Rejestracja: wt 09 mar, 2004 07:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

cziko pisze:no wiec dziwna sprawa zrobiłem 600kilometrów i oleju mi na miarce nie ubywa pomimo tego ze kopci na niebiesko!!czy jak uszczelniacze w turbinie wysiada to olej powinien byc tez w rurch do intercoolera??bo u mnie rury sa suche :!:
u mnie poszedl uszczelniacz po stronie wydechowej i bezposrednio do wydechu zygal olejem
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #001/06 lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
[/scroll]
ChEsTeR

Iceman Ten twuj test czy turbo berze olej czy nie to lekka przesada. Zawsze bedzie ucziekal olej i splywal do miski nie ma takiej turbiny ktora tak nie robi. Wazne jest czy to co wlales rowna sie mniej wiecej temu co wylales z turbiny. Pozatym taki tes to jest katowanie panewek. Do smarowania sa potezbne dwie rzeczy olej i cisnienie. Jak nie ma ktorego z nich to nie ma smarowania. Przy twoim tesnie nie bylo cisnienia wiec i smarowania.
cziko

juz nie dymi :mrgreen: dostał ognia pod ogon i widocznie nowe uszczelki powypalało i przestał!!!hihih
Awatar użytkownika
IceMan
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 883
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 10:12
Lokalizacja: Szczecin

ChEsTeR pisze:Iceman Ten twuj test czy turbo berze olej czy nie to lekka przesada. Zawsze bedzie ucziekal olej i splywal do miski nie ma takiej turbiny ktora tak nie robi. Wazne jest czy to co wlales rowna sie mniej wiecej temu co wylales z turbiny. Pozatym taki tes to jest katowanie panewek. Do smarowania sa potezbne dwie rzeczy olej i cisnienie. Jak nie ma ktorego z nich to nie ma smarowania. Przy twoim tesnie nie bylo cisnienia wiec i smarowania.
ale nie splywał do miski olej bo byl zatkany wylot z turbiny. wiec olej nie powinien znikać bo niby gdzie ? a ze to niezdrowe dla turbo to ja wiem :) dlatego nie gazowałem tylko auto chodzilo sobie spokojnie, na chwilke tylko leciutko gazu dalem i odrazu z rurki ubylo oleju i to mi wystarczylo zeby być na 1000% pewien ze turbo do dupy. A ze panewki w turbo dostaly w pupe troche to zdawalem sobie z tego sprawe, ale i tak do regeneracji mialo jechac turbo wiec no problem.
Awatar użytkownika
kubus
Stały gość
Stały gość
Posty: 486
Rejestracja: czw 25 mar, 2004 08:30
Lokalizacja: GDA
Kontakt:

tak czytam ten temat i czytam i sie zastanawiam, dzisiaj jechal za mna znajomy i jak sie zatrzymalismy powiedzial ze jak przyspieszalem to kopcil na niebiesko ale mniej niz jak na luzie tzn slabiej.. co to moze byc jak to co to
silnik po remoncie 3 tys. km ten czas jezdzil na mineralnym a teraz wlany polsyntetyk.
co to moze byc ?? ratunku bo ja juz nie mam sily do tego samochodu !!!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Turbo”