Witam,
Taki problem: drzwi mi skrzypią. I wcale to nie śmieszne. Jak kupiłem rok temu było wszystko ok z drzwiami pasażera - lekko chodziły i bez odgłosów. Drzwi kierowcy - ciężej, nierówno i takie powążne, niskie skrzypienie.
Teraz (po deszczach?) to samo mam i u pasażera. Szczerze to miałem nawet obawy czy tam się coś nie urywa na zawiasach, choć po drzwiach tego nie widać - nie latają góra/dół i parkują po zamknięciu tam gdzie powinny.
Bez demontażu nie za bardzo widać co tam jest. Nasmarowałem taki języczek w połowie wysokości, który wchodzi w połowie drzwi i coś się poprawiło, ale może mieliście/macie podobne przypadki?
Pozdrawiam,
Marcin
"Sound tuning" zamykanych drzwi
Moderator: Moderator
a wd40 nie wysusza?? nie powinno byc cos na bazie silikonu co brudu nie łapie??
Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą Błogosławionaśty między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego moment. Święta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy amen.
- roball
- -#Moderator
- Posty: 3140
- Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
- Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki
Ja smaruję wazeliną techniczną,
ale jak ktoś nie wie co w drzwiach może skrzypieć to WD-40 wydaje się odpowiednim środkiem (ze względu na zdolność penetracji) - na jakiś czas nasmaruje
ale jak ktoś nie wie co w drzwiach może skrzypieć to WD-40 wydaje się odpowiednim środkiem (ze względu na zdolność penetracji) - na jakiś czas nasmaruje
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
a zombie zombie zombie...
Aluzju poniał, ale gdyby to było takie zwykłe skrzypienie to już dawno go nie było. Rzecz w tym, że to bardziej przypomina trzeszczenie jakby się coś wyłamywało. Ale skoro twierdzicie, że tak ma być to WD-40 A może smar ŁT ?
240sx s13
- roball
- -#Moderator
- Posty: 3140
- Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
- Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki
daj najpierw WD - dobrze penetruje, jak masz jakiś syf w zawiasach to powinno rozpuścić, jeśli za jakiś czas znowu zaczną gadać to zapodaj łt albo po prostu olej silnikowy...
jak chcesz zrobić na solidnie to benzyna ekstrakcyjna na zawias żeby wypłukać syf, podsusz i zapodaj smarowidło, winna nastać cisza absolutna...
jak chcesz zrobić na solidnie to benzyna ekstrakcyjna na zawias żeby wypłukać syf, podsusz i zapodaj smarowidło, winna nastać cisza absolutna...
Ostatnio zmieniony pn 14 cze, 2010 00:16 przez roball, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
a zombie zombie zombie...
-
- Prime Druciarz
- Posty: 1598
- Rejestracja: sob 18 kwie, 2009 19:47
- Lokalizacja: Łódź
Pewnie jak zamykasz drzwi to w momencie trzasku czuć opór? Jeśli tak to coś jest pokrzywione i tak łatwo nie pójdzie. Takie rzeczy dzieją się w rozbitkach ofc.
a czytałes temat o góry??PiotrekŁDZ pisze:Pewnie jak zamykasz drzwi to w momencie trzasku czuć opór? Jeśli tak to coś jest pokrzywione i tak łatwo nie pójdzie. Takie rzeczy dzieją się w rozbitkach ofc.
Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą Błogosławionaśty między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego moment. Święta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy amen.
obwiesiły sie - miały prawo po tylu latach niekoniecznie musi to oznaczac ze buda byla bita
spróbuj je podnieść podkręcic nie wiem trzebaby było zobaczyc w serwisówce
spróbuj je podnieść podkręcic nie wiem trzebaby było zobaczyc w serwisówce
Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą Błogosławionaśty między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego moment. Święta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy amen.
dobrym patentem który sam rozkminiłem na to żeby drzwi zamykały się lepiej jest owinięcie tego cyngla który jest na budzie samochodu ( ten który drzwi łapią przy zamykaniu) Taśmą izolacyjną dosyć grubo , poza tym posmaruj zawiasy smarem ( najlepszy jest brunox- smar do amortyzatorów rowerowych z silikonem)
Tani i dobry sposób a poczujesz dużą różnicę Pozdro
Tani i dobry sposób a poczujesz dużą różnicę Pozdro