Klosze tylnych lamp w S13

Wszelkie modyfikacje karesorii i wnętrza

Moderator: Moderator

laser
Stały gość
Stały gość
Posty: 246
Rejestracja: czw 23 lip, 2009 12:02

Parowaa mi tylne szyba i za rada z forum zaczalem od osuszenia (pomoglo) i szukania zrodla przecieku. Lalem wode w szpare miedzy klape baganizka i boczna szyba i chyba juz wiem - cieknie delikatnie gdzies spod prawego reflektora. Gdzie dokladnie nie wiem, bo obok niego mam w gazaniku zbiornik na gaz (niestety LPG, a nie nitro :-) i guzik widac.

Musze chyba zerknac od drugiej strony, tj. zdjac klosz lapmpy. Czy ktos moglby podpowiedziec co nalezy odkrecic? W okolicy klapki w ktorej siedza zarowki wymacalem 3 nakretki z ktorych 2 nizej byly od paska ponizej klosza. W serwisowce jest tylko szczatkowy opis grzania "butynolu, d o60'C' ktory (chyba) uszczelnia puszke z zarowkiami.

Wiec czy moze ktos podpowie? A moze znacie z doswiadczenia co moze puszczac wode do bagaznika jak sie leje woda w szparze miedzy klapa bagaznika i boczna szyba? (spod klapy wylewa sika calkiem ladny strumien :-)

Pozdrawiam,
Marcin
240sx s13
Awatar użytkownika
borimichal
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2728
Rejestracja: czw 29 mar, 2007 17:19
Lokalizacja: Skoczów

Woda zazwyczaj sie leje przez lampy(wtedy prawdopodobnym jest ze ktos juz ich wczesniej wyciagał).W takim wypadku lampe nalezy wykrecic i zalozyc na nowo na jakims kleju/uszczelniaczu
laser
Stały gość
Stały gość
Posty: 246
Rejestracja: czw 23 lip, 2009 12:02

Dziekuje za odpowiedz, na to wlasnie wyglada. Tylko jak te lampy sie odkreca/demontuje?

Tak jak pisalem, nie bardzo mam mozliwosc sprawdzenia, bo zbiornik z gazem daje mi tylko niewielka przestrzen za lampa (ledwie da sie wcsinsnac zarowke), trzeba wszystko robic "na czuja" i boje sie cos urwac.

Tak wiec - co odkrecic i za co ciagnac zeby odkleic?

Pzodrawiam,
Marcin
240sx s13
Awatar użytkownika
BloodS
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 575
Rejestracja: sob 23 lut, 2008 19:51
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Trzeba najpierw ściągnąć tą tapicerke co zakrywa dostęp do świateł, trzyma się na czarnych klipach, potem to już tylko odkręcić nakrętki, które są dobrze widoczne i do żadnej nie ma większego problemu z dostępem, odpiąć kostki przewodów elektrycznych, też bez problemu wychodzą, i po prostu pociągnąć lampe. Można sobie pomóc pchając od wewnątrz śruby lamp. Trzyma ją taki czarny klej uszczelniający, ale nie ma żadnych problemów, żeby go zerwać. Według serwisówki można też podgrzać lampe od wewnątrz, żeby klej popuścił ale ja i bez tego sobie poradziłem.

Montaż to już wiadomo, odwrotnie jak demontaż. Przedtem najlepiej pokryć na około lampy jakimś uszczelniaczem, ja osobiście nie użyłem niczego i nie mam żadnych problemów z nieszczelnościami. Resztki tego starego uszczelniacza wystarczyły widocznie.

Obrazek
Ostatnio zmieniony ndz 17 paź, 2010 21:05 przez BloodS, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Pieronek
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 171
Rejestracja: śr 01 kwie, 2009 21:14
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Mi tez ciekło przez lampy, wyczyscilem je i blache z tej oryginalnej masy uszczelniajacej, czy jak sie to tam nazywa, kupiłem zwykłe uszczelki do okien chyba i nakleilem na lampy 2 warstwy (jedna na drugą) i do tej pory nie mam problemu z woda w bagażniku :)
laser
Stały gość
Stały gość
Posty: 246
Rejestracja: czw 23 lip, 2009 12:02

Dzięki wielkie za odpowiedzi. Nie wiem tylko jeszcze ile tych śrub i które to. Tak jak pisałem - mam zbiornmik z LPG i między nim, a tyłem lampy mam tylko jakieś 5 cm. Wymacałem trzy sruby - dwie niżej na jednej wysokości i jedną wyżej. Odkręciłem nakrętki i się okazało, że z drugiej strony odchodzi mi ten wąski długi pasek między zderzakiem i lampą, lampa jak siedziałą tak siedzi, a nie chce jej wypychać na siłę.
240sx s13
Awatar użytkownika
BloodS
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 575
Rejestracja: sob 23 lut, 2008 19:51
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Dokładnie, musiałeś odkręcić nakrętki od listwy pod lampami, też się tam znajdują... a jak są śruby na lampach rozłożone to masz pokazane wyżej na zdjęciu, które dodałem.

Inaczej Ci już nie pomożemy, musisz z tym trochę powalczyć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Styling”