Nissan Klub Turbokillers

jak przegra to tak

Ale nie przegram bo mam kartke z poczty wtedy kiedy wysylalem paczke i jeszcze wy mi za moja fatyge bedziecie placic hahaha a wtedy to juz chyba nie wyrobie ze smiechu

rostekJDM pisze:Te szczur ty to sie nie udzielaj

Że to niby, że do mnie? Dlaczego mi tak powiedziałeś? Jest mi teraz bardzo przykro z tego powodu. Mam wewnętrzne cierpienie. Ja się już nie odzywam, bo zawsze takie rzeczy się dla mnie źle kończą. Wasze zdrowie i miłej zabawy.

szczur to do myszy było!! ide po słone orzeszki a Wy nie przestawajcie... przyznam ze to jest najlepsza rozrywka dla mnie tu w szpitalu!!!

I Ty myślisz, że zrobienie kogoś w hooooya... z Twojej winy czy też nie... jest normalne ?
Nie czujesz się za nic odpowiedzialny ? Ciekawe jak Ty byś się czuł okantowany. Gdybyś za coś z góry zapłacił, a ten ktoś by ci napisał..." Sory ale poczta sobie wzięła Twoją paczke"
Pewnie byś się nie przejął co nie ?
Nieważne czy to 200 zł czy 2 tysiące. Wałek jest wałkiem...

I tu się chłopczyku mylisz. Zastanawiam się dlaczego sobie robisz problemy na jednym z najstarszych for poświęconych 200sx w pl, zwłaszcza że jak kiedyś uda ci się zdać prawko będziesz chciał kupić sobie takowe auto a nie jak wszyscy koledzy gofra syfika albo cali (bez urazy dla posiadaczy takowych aut bo czasem zdarzają się ciekawe projekty w całej masie zniszczonych tjuningiem aut)

domino pisze:szczur to do myszy było!!

O faktycznie, nie zauważyłem, że on także napisał posta, ale masz rację:

Ja nie robie problemow tylko ktos... Nie moglem zagladac na neta to mu nie odpisywalem ale wczesniej napisalem ze pojde na poczte i to zalatwie... Na poczcie powiedzieli ze paczka dostarczona jest a ja powiedzialem ze to chyba pomylka bo ta osoba nie dostala paczki... A co ja mam pozwac poczte ze gdzies sie zapodzial u nich nie wiem stu letni lapek? To by mnie wysmiali tak samo jak ja was o ta afere

rostekJDM pisze:bo mam kartke z poczty wtedy kiedy wysylalem paczke

to pewnie wiesz, że poczta prowadzi monitoring paczek i łatwo mogą sprawdzić gdzie paczka zaginęła i kto za to był odpowiedzialny.

dostniesz odszkodowanie od poczty! 2x tyle co ten lapek warty...to tak jakbys nie wiedzial

Skoro Artur nawet nie miał okazji podpisać potwierdzenia odbioru to wiadomo, że możesz się domagać od Poczty odszkodowania.

rostekJDM, jeżeli jesteś w stanie udowodnić nadanie przesyłki to tak jak kaszub, napisał

ja zwsze wolam od poczty 3x wartosc przedmiotu i zawsze dostaje

Tylko paczka nie byla ubezpieczona... Poza tym monitoring paczki konczy sie na docelowej poczcie i tam po jakims czasie dostarczenia na poczte pisze ze przesylka odebrana a do domu przychodzi po jakis 2h wiem bo jak do mnie cos idzie tak jest zawsze, i nie robcie takiej afery o glupiego lapka... Znajdzie sie to dobrze nie znajdzie jeszcze lepiej bo dziadostwo stare...

paczka paczką tylko co w niej było?