Nissan Klub Turbokillers

Podczepię się, mam już turbo i kolektor na stole, chce złożyć to na zewnątrz. Jeden przewód olejowy mam odkręcony od bloku i jest przy turbo. Teraz moje pytanie jest takie czy kiedy wsadzę turbo z przykręconym kolektorem to nie będzie dostępu do reszty przewodów, robił ktoś kiedyś takie coś ?:> Może lepiej wsadzać jednak najpierw turbo a potem walczyć z tą jedną nakrętką między kolektor turbo (mam już patent na nią - ucięta zagięta 13)?

Ja montowałem na zewnątrz kolektor, turbo i downpipe potem to szło do auta. Za chiny tylko nie mogę sobie przypomnieć jak robiłem z przewodami ale chyba na końcu przykręcałem. Wstawiłem w oplocie, więc nie walczyłem z dopasowywaniem. Jedynie mało wygodnie dokręca się 2 nakrętki od kolektora, reszta jest do zniesienia.

No właśnie nie mam oplotu i nie zmieniam, jest seria. Stąd moje pytanie bo miejsca dużo tam nie ma

elozord pisze: Może lepiej wsadzać jednak najpierw turbo a potem walczyć z tą jedną nakrętką między kolektor turbo (mam już patent na nią - ucięta zagięta 13)?

Z tego co wiem to tam siedza 14tki
Nie trzeba miec super pogietego i pocietego klucza, wystarczy widelkowy zalozyc, przekrecic nakretke, klucz obrocic o 180st i tak w kolko

ja tam zawsze wyjmowałem kolektor turbo i dp razem i tak samo wkładałem trzeba później tylko sie pomęczyć właśnie z przewodem wodnym jeśli go za bardzo po wyginałeś jeśli nie to powinien pod pasować na spokojnie
no i przy kolektorze trzeba sie po męczyć przy tych dwóch śrubach ale moim zdaniem nie ma tragedii

Jaszczur pisze:ja tam zawsze wyjmowałem kolektor turbo i dp razem i tak samo wkładałem trzeba później tylko sie pomęczyć właśnie z przewodem wodnym jeśli go za bardzo po wyginałeś jeśli nie to powinien pod pasować na spokojnie
no i przy kolektorze trzeba sie po męczyć przy tych dwóch śrubach ale moim zdaniem nie ma tragedii

Kolektor już ściągałem 5 razy, ćwiczenie czyni mistrza Teraz nawet mi to idzie, kładę się na silniku i na wyczucie łapie oczkiem nakrętkę Czyli bez problemu mogę złożyć sobie wszystko na biurku i wejdzie bez zbędnych spin

Dobrze to wkładać razem z DP bo inaczej przykręcać turbo do DP jest przerąbane bez kanału.

ale każdy robi jak lubi

ja wkladalem zawsze wszystko (kol + turbo + dp) + przewód olejowy przykrecony do turbiny od góry i później skacząc to od góry to od dołu jakoś te przewody wodne sobie dokręcałem.

+ wymieniłem wszystkie nakrętki przy kol. wydechowym iiii..... UDAWAŁO MI SIĘ BEZ LIPY nawet kluczem 17... bo takie nakrętki mi dali w ASO...

no i moja mowa końcowa na ten temat jest taka. przy T25 to jest tam naprawdę sporo miejsca więc nie narzekajcie

Mi się udało wyjąć samo turbo w celu wymiany uszczelki między turbo, a kolektorem tylko dlatego, że miałem poluzowane śruby i dało się odkręcać praktycznie palcami

Jeśli macie te blaszki blokujące to nieda się odkręcić samego turbo, bo nieda się odgiąć blaszki od tej schowanej śruby. Poskręcałem sobie to bez tych blaszek i trzyma bardzo dobrze. Dostępu jest dużo, tylko klucz trzeba mieć dosyć krótki

i tylko czekac az sie nakretki same poluzuja i przepali uszczelke, no chyba ze metalowa to zacznie popierdywac nakretki wymieniles na samokontry czy seryjnymi poskrecales?

a jakie nakrętki kupic jak się nie ma tego seryjnego zabezpieczenia ??
wystarczą podkładki samokontrujące czy jakieś specjalne nakrętki ??
bo mi cały czas się luzują

a nakrętki samokontrujące z ta wkładką poliamidową to ona się stopi (w sensie ta wkładka) i itak się odkręci
co polecacie jak to zrobiliście ??

Jaszczur pisze: nakrętki samokontrujące z ta wkładką poliamidową to ona się stopi (w sensie ta wkładka) i itak się odkręci
co polecacie jak to zrobiliście ??

nie moga byc zwykle nakretki bo sie odkreca bez tych blaszek,
nie moga byc z wkladka poliamidowa bo sie stopi

bez blaszek zabezp. musza byc samohamowne(samokontrujące) najlepiej miedziowane cos w ten desen:

http://www.fmic.pl/product.php?id_product=110

generalnie dosyc ciezko to kupic w normalnych sklepach, bo jak sie powie ze to bez wkladki poliamidowej to sie dziwia ze jest cos innego

Dorób sobie blaszki - pojedyncze na każdą śrubę też działają.

powiem wam że mimo żę ząłożyłem te miedziowane to się i tak luzują:/ Fakt że miałem nieco inne nić te na zdjęciu. Teraz się wkurwiłem i zabiłem te nakrętki na spzilkach teakże tiurbo z kolektorem to już monolit:D

Podłącze się do tematu u mnie sprawa się ma trochę gorzej bo chodzi o SR20DET + T28 czyli dostęp do dwóch felernych śrub jest właściwie nie możliwy więc trzeba wszystko wyciągać z kolektorem zabieg robiłem już dwa razy i teraz wymiękłem bo znów puszcza między turbo a kolektorem.
Orientujecie się może czy wyżej wymienione nakrętki od FMIC są OK? Może zainwestować również w nowe szpilki jeśli są ogólnie dostepne?