Nissan Klub Turbokillers

W pierwszej kolejnosci rozgladnij sie za dobrym srodkowym tlumikiem,bo te wszystkie male ogolno dostepne puszeczki z allegro zabardzo nie wyciszaja.

W chinsich wydechach masz zazwyczaj dwa srodkowe tlumiki +tylna puszke a wydechy i tak sa "glosne".

claysman, "wystrugałeś" coś?

Już mam koncepcje i w przyszłym tygodniu zaczynam budowę. Właśnie składam materiały;)

Generalnie prawdopodobnie sam będę coś strugał z podobnymi założeniami do CA (jak tylko kupie do swojej s13 inne/wyremontuje to co jest). Rozmawiałem wczoraj ze znajomym który nie jeden wydech ulepił i twierdzi że żeby uzyskać taki efekt to nie za duża średnica (ja np. celuje 2,5 cala) i żadnych rozprężeń na wydechu. Mam tu na myśli że jak zejdziesz z dp do 2,5cala, to rura ma mieć cały czas tą średnicę, zastosowane tłumiki też mają mieć tą średnicę, jak na końcu damy nagle puszkę o średnicy 3/4cale żeby ładnie wyglądało to ponoć spierdzielimy cały efekt. Jeśli ktoś chce mieć z tyłu rurę większą niż średnica wydechu to powinien dać tłumik o tej średnicy jak całość i dopiero za nim tylko końcóweczkę która się rozszerza, jak tutaj przykładowo:
http://mgmotorsport.pl/wp-content/galle ... owy-03.jpg

Nie wiem ile w tym prawdy i czekam na efekty pracy claysmana, żeby nie wyważać czasem otwartych drzwi

Odgrzeję kotleta... W czeluściach youtube naoglądałem się nissanów z wydechami bez jakichkolwiek tłumików, prosta rura od dp do końca. Jaram się tym, że przekozacko słychać dzięki temu jak turbina schodzi z obrotów i gwiżdże, a że nastał czas na zmianę tego pseudowydechu co mam rozważam właśnie opcję rury średnicy 2,5 " bez tłumików (pacjent sr20det). Ma ktoś jakieś doświadczenia z takim wynalazkiem? Głośność na 2,5" powinna być optymalna zresztą auto i tak jest tylko na tor więc mniejsza o decybele. Moje pytanie jednak bardziej tyczy się przepływu gazów i charakterystyki... Turbo to turbo więc zjawisko falowe występuje jedynie na początku zanim sprężarka wstanie... Co o tym myślicie?

Ja bym dał 3" downpipe i zejście na 2,75 do końca
Zależne tez jakie masz turbo i obecna moc kiedy wstaje, ale turbo jak sam mówisz nie trzeba liczyć wydechu czy dawać tłumików

Ale wg doświadczeń osób długo siedzących w temacie (m.in. znajomy budujący rajdówki) to pewne opory w wydechu pomagają w przypadku wstawania turbo, dlatego HaKeN dobrze mówi żeby zrobić zejście.

W turbo głównie ma być jak najmniej oporu za turbiną. Wydech "liczony" nie zaszkodzi