Nissan Klub Turbokillers

Wziąłem się dzisiaj za montaż zestawu od Boriego, o tego o:

Myślałem że to będzie proste, wszystko w końcu nowe, pomierzone, dopasowane, ale minęło 5 godzin w garażu a ja rozebrałem tylko stare zawieszenie i popsułem gwint jednej ze śrub od stabilizatora Stąd moje pytanie albo prośba o rady, podpowiedzi jak się do tego zabrać aby więcej nic nie popsuć i uniknąć niepotrzebnych nerwów
Na tą chwilę wyjąłem stare zawieszenie, wywaliłem stabilizator bo tu chyba jest zbędny (o ile sie nie mylę), pozbyłem się camber platów z amortyzatorów i wstępnie przypasowałem jeden z wahaczy. Stanąłem w miejscu bo okazało się że muszę kupić nowe piasty na przód bo ze starych zwrotnic nie da się zdjąć całych łożysk, bieżnia nie zejdzie bez jej uszkodzenia. Muszę kupić śruby ampulowe do przykręcenia górnych mocowań amortyzatorów bo zwykłe łepki nie dadzą się przykręcić. No i ogólnie zastanawiam się jak będzie z ustawieniem zbierzności bo z tego co mi się wydaje polegać to będzie na wykręcaniu lub wkręcaniu unibali w wahacz? A no i czy konieczne jest wiercenie tego dużego otworu w kielichu pod śrubę główną od amora?

hehehe , tak to czasem bywa
Podgrzej bieznie palnikiem albo zamroź trzpień i sprobuj je sciagnac.
Co do geometri to przy zakładaniu wachaczy poprostu złap sie jakis stałych punktów na budzie i posługuj sie metrem, aaa i pamietaj zeby miedzy przednie lozyska w wachaczach a ich mocowanie wsunac podkladki(łozysko z tulejkami jest wezsze niz otwor w jego mocowaniu)-zalezne od tego jak przykrecasz wachacz.
do górnych mocowań tak jak piszesz uzyj imbusów

Dziwne ze uzywacie imbusow, ja wrzucilem zwykle szesciokatne sruby i to jest dobre rozwiazanie bo odpada koniecznosc trzymania sruby od dolu podczas dokrecania.
Zdaje sie szesciokat 17mm idealnie wchodzi miedzy blaszki i sie klinuje, niektore moga wymagac lekkiego doszlifowania ale po przeciagnieciu przez kielich z gory lapiemy nakretka i dokrecamy na max bez obaw ze na dole sie cos kreci

tak jak pisze Ban0ff, sruby sie klinuja o blaszki w gornych mocowaniach ewentualnie lekko je dopasowac.

udało się uratować stare piasty także zwrotnice mam już gotowe. Śruby dopasowałem z normalnym sześciokątnym łbem. Podpowiedzcie od czego gumy osłaniające magiel podpasują, żeby objęły te relokatory? Moje oryginalne są już popękane więc wymienił bym je na nowe.

Hm.. ja chyba od sprintera dałem

mozna kupic uniwersalne gumy na magiel ktore docina sie samemu pod wymiar,mieli cos takiego u mnie w motryzacyjnym.
a

ja mam zalozone ori gumy i tez pasi

przed założeniem zestawu koło lekko wystawało za błotnik z rocket bannym i dystansem 4,5cm. Teraz dystansu nie ma a koło wystaje jakies 5 cm muszę wsadzić felgi z innym ET
Binio nie masz może na zbyciu JR3 18/8" w białym kolorze z ET 40?