Problem z geometrią tył

[kobysz]

Witam.

Mam taki oto problem: lewa strona tył - geometria i zbieżność idealna, mniej więcej w środkowym zakresie regulacji. Z prawej strony natomiast dzieje się dziwna rzecz: koło jest około 1 cm bliżej przodu (mniejsza szpara między kołem a progiem) i przez to sypią się kąty, brakuje regulacji. Koło jest za bardzo w negatywie i jest zbieżne około 5 mm.
Oglądałem sobie wszystko na spokojnie na podnośniku i nie widać gołym okiem, żeby coś było krzywe. Na górnych wahaczach (tym krótkim i długim od pochylenia koła) mam lekko wywalone gumy. Zamówiłem już pouliretany, więc na pewno będę je wymieniał. Tylko nie do końca widzi mi się, że to poprawi ustawienie koła.
I teraz pytanie - na mój chłopski rozum za ustawienie koła w prawidłowej pozycji względem osi przód-tył jest dolny trójkątny wahacz ze sworzniem. Dobrze myślę? Tak jak pisałem nie widać gołym okiem, żeby był pogięty. Oczywiście może być pewnie sytuacja, że sworzeń jest w dobrym miejscu, ale pochylona jest do przodu cała zwrotnica. Tylko czy to możliwe, że przez wywalone gumy na górnych wahaczach się tak dzieje?

Taki trochę temat do dywagacji, ale może ktoś coś podobnego przerabiał.

[szaman]

za regulacje pochylenia kola odpowiada gorny drazek/wahacz ten okragly przez ktory przechodzi amor, przy wozku jest tam sruba mimosrodowa na ktorej mozna troche skorygowac pochylenie kola.

za regulacje zbieznosci kol tylnych odpowiada tylny drazek, ten dlugi, posiada rownież regulacje przy wozku na mimosrodzie.

jezeli jest tak jak piszesz czyli kolo wizualnie jest do przodu to najpierw sprobuj poprawic zbierznosc tylnym drazkiem, jesli to za malo, to mozliwe ze masz dolny trojkatny wahacz jakos przekoszony,

czasem na szych kochanych starych nissanach sa jeszcze jakies inne czary mary i seryjna regulacja nie wystarcza (np przy mocnym obnizeniu auta na gwincie) wtedy potrzebne sa regulowane drazki tylne oraz ten gorny, dolny wahacz trojkatny zazwyczaj nie wymaga wymiany na regulowany, ale w niektorych przypadkach jest konieczny.

pokombinuj jeszcze z ustawieniami, jak sie nie uda to np:
scooter od nas z forum przyjdzie ci z pomoca
http://silverproject.eu/kategoria-produ ... ie-nissan/

[kobysz]

Tak jak pisałem - regulacja się już skończyła. Ustawiałem oba mimośrody (camber i toe) i ustawiłem w skrajnych położeniach - nie starcza.

Zawieszenie oryginalne, gwint leży i czeka, aż dojdę co jest nie tak i dopiero wtedy będzie wsadzony.

[szaman]

a probowales fizycznie ruszyc kolo do tylu? moze wyjdzie ci wtedy gdzie jest jakis luz?
a moze poprostu masz bude/wozek po jakich przygodach i bez wiekszej regulacji sie nie uda

[luk]

koło jest około 1 cm bliżej przodu (mniejsza szpara między kołem a progiem) i przez to sypią się kąty, brakuje regulacji.

Tam nie ma regulacji, w serii regulować można tylko zbieżność i pochylenie
Wymiana gum na poli nie wiele da bo 1cm to trochę dużo
Można by to trochę skorygować na tych najkrótszych regulowanych wahaczach reakcyjnych

[kobysz]

Tam nie ma regulacji, w serii regulować można tylko zbieżność i pochylenie

Tak, wiem, że nie ma regulacji, chodziło mi bardziej o to, że regulując camber i toe skończył się zakres regulacji.
Tak czy inaczej szukam przyczyny przesunięcia całego koła do przodu, co skutkuje zmianą jego geometrii w takim stopniu, że nie starcza standardowa regulacja mimośrodami.
Stawiam na dolny wahacz, mimo tego, że nie widzę żeby był uszkodzony.Nie wydaje mi się też, żeby mogły być wybite tuleje w wahaczach na tyle, żeby koło się przesunęło.

[szaman]

popatrz jeszcze dobrze po wozku, czu uszy nie sa krzywe, moze ktos kiedys spotkał kraweznik, wahacz wymienil, ale wozek pozostal krzywy.

[kobysz]

Wózek wygląda na prosty, ale uszy (jak rozumiem te od mocowania wahaczy) obadam dobrze jak zrzucę właśnie cały wózek (chcę go wyjąć jak będę wymieniał tuleje, od razu się przyjrzę i go zakonserwuję).

[Saqu]

weź sobie miarkę, auto na kanał podnośnik i pomierz co masz nie tak.
Taka rozwijana może być. najprościej będzie łapać od tych samych miejsc na aucie. czyli np w lini prostej od wypustek w podłodze tych tylnych o ile nic nie jest pogięte, aż do sworznia, wtedy np dowiesz się czy wahacz jest przekoszony itp...

jak sobie pomierzysz od takich samych stałych pkt pomiędzy lewą a prawą stroną auta to Ci wyjdzie co jest do wymiany.

[Tomek89]

A może gumy samego wózka i cały jest przekręcony?

Wyrobinie gum ma znazenie, zmieniłem na poli wszystko, regulowane wahacze ustawione na seryjne długości, i co? Zbieżność 15 mm

[kobysz]

A może gumy samego wózka i cały jest przekręcony?

Gumy w wózku mam akurat wymienione na poliuretany. Zresztą jakby był skoszony wózek to owszem koło byłoby przesunięte, ale raczej aż tak by kątów nie straciło.

Wyrobinie gum ma znazenie, zmieniłem na poli wszystko, regulowane wahacze ustawione na seryjne długości, i co? Zbieżność 15 mm

No właśnie może tak być, że suma wszystkich wybitych tulei da sporą różnicę i może się okazać, że po wymianie będzie dużo lepiej.

[PiotrekŁDZ]

Jeśłi koło jest faktycznie 1cm do przodu względem drugiego to raczej nie są to tuleje. Obczaj uszy mocowania dolnego wahacza jak juz ktoś radził. Zmierz sobie też czy cały wózek po prawej stronie nie jest przesunięty do przodu względem budy.

[kobysz]

Trochę czasu minęło i się wziąłem, zwaliłam cały wózek. Okazuje się, że jest krzywa ta łapa wózka, do której mocuje się górny przedni (ten krótki) wahacz. Łapa jest trochę zgięta w stronę środka, więc wahacz ciągnie za sobą całą zwrotnicę w stronę przodu - czyli wszystko się zgadza z tym co napisałem w objawach.
Teraz pytanie - prostować (nie znalazłem wymiarów kontrolnych dla wózka w manualu)? Szukać wózka? Czy może wejść w regulowane krótkie wahacze:
http://www.tomson.com.pl/product-pol-10 ... 3-R34.html