Nissan Klub Turbokillers

witam!

moje zawieszenie to tein super street z edfc, niestety nie posiada regulacji w dolnym mocowaniu ;(( przy skręconym na maxa gwincie Teina auto dalej stoi jak KOZA, przy wyrzuceniu sprężynki wspomagającej jest okolo 10-15mm niżej ale to dalej mało a do tego głowna spreżyna jest luźna.
Czy jazda bez wspomagającej sprężyny będzie rozsądna/bezpieczna( po podlewarowaniu auta główna sprezyna ma luz okolo 5cm ale po opuszczeniu jest ok)? Może ma ktoś jakiś patent na ten problem?

po pierwsze to najprawdopodobniej przy takim setupie nie masz juz prawie skoku amora,
i przy takim ustawieniu zabijesz sobie amora,
luzna sprezyna moze ci na dziurze narobic syfu jak podbije auto, amora rozciagnie, a przy spadaniu zle sie ulozy sprezyna w gniezdzie,

Konrad ma taki sam zestaw w swoim "żółtku", tylko został wzbogacony o air ride

tylko zwrotnice od boriego
ci pomoga

można gdzies zobaczyć te zwrotnice ?

odezwij sie do uzytkownika z forum: borimichal

Może dobrać niższe sprzężyny?

kacpero pisze:Może dobrać niższe sprzężyny?

problem takiego Teina polega na tym ze regulacja przy sprezynie to regulacja jej napiecia,
w tym teinie nie ma regulacji wysokosci samej w sobie, mozna troche podregulowac sprezyna,
ale to wplynie tez na twardosc zawieszenia.

dobranie krotszych sprezyn moze spowodowac dobijanie amortyzatora, a tym samy szybkie zabicie go.

Tein super street (regulacja napiecia sprezyny)


dla przykładu ISC (regulacja napiecia sprezyny i wysokosci zawieszenia)

po usunięciu helpera górny talerzyk zapiera o odbojnik( czyli już 0 pracy amortyzatora) heh, a z helperem podejrzewam że różnica będzie znikoma zawias fajnie pracuje w średnim zakresie skręcenia gwintu, do tego mam z kabiny regulacje twardością która robi robote. szkoda mi wyrzucić ten zawias więc wolałbym chyba nawet zastosować nawet takie przerobione zwrotnice, choć po głowie chodzi mi jakiś adapter mocowania amortyzatora najbardziej mnie wk... że zainwestowałem pare tysia w koła z oponami i beda leżeć, a te co mam na aucie do niczego sie nie nadają

no to opcje masz dwie jak chcesz pozostac przy tym zawiasie:
- pokombinowac z gornym mocowanie amora do budy, moze da sie tam cos ugrac,
- zwrotnice z przesunieta osia piasty (moze wymagac dodania dystansu, zeby opona nie wjechala w nakretki sprezyny - o ile kolo jest blisko amora)

chyba ze ktos ma jeszcze jakies pomysly

http://www.hilmersson-racing.com/wp-con ... lleri9.jpg[/img]

nismo250, +1

a poważnie to z opcji to jak szaman pisze
+ hardcore rzeźba dolnej części mocowania.