zabezpieczenia felek

Wachacze, klatki , rozpórki, armortyzatory, drązki, gumy itp.

Moderator: Moderator

navidar

Ale kicha, nabylem 200sx, patrze pozniej sa zabezpieczenia na felach. OK, szukamy kapturka, szukamy, szukamy, i ch...j nie ma. Pytam sie goscia co mi sprzedawal, on nie wie, nie uzywal. Idzie zima trzeba byloby zmienic na zimowki a tu kicha. Nie mowie juz jak gume zlapie, totalna katastrofa.
Prosze nie dobijajcie mnie ze fele trzeba rozp...c. Moze ktos ma sposob zeby to kurestwo sciagnac?
:angered: :angered: :angered:
Awatar użytkownika
Maretzky
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 826
Rejestracja: śr 29 paź, 2003 18:04
Lokalizacja: Wejherowo

Odbij w plastelinie wzór zabezpieczenia i idz do jakiejs odlewni , powinni takie cos dorobic.
Obrazek
navidar

ja pie... ale jestem idiota, trzeba bylo cofnac sie do przedszkola i kleic dalej plastusie.
A tak serio to kurde jakis <font class="red">PIP</font> tez moze se odbic moje nakretki i...
Moze przyspawac? :mrgreen:
Tak serio, dzieki najprostsze rozwiazania sa najtrudniejsze.
Niech moc bedzie z wami.
Awatar użytkownika
Maretzky
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 826
Rejestracja: śr 29 paź, 2003 18:04
Lokalizacja: Wejherowo

Takie sruby nie są całkowitymi zabezpieczeniami przed kradzieza , mogą jedynie utrudnic i wydłuzyc czas kradziezy :D NIstety to Polska , nie elegancja Francja....
Pozdro.

Edit. A jeszcze taka mysl mnie naszła ze to co zrobi odlewnia to moze byc miękkie i moze pęknąć. Mozna by najpierw spróbowac dorobic u tokarza.
Obrazek
Awatar użytkownika
mniam
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 112
Rejestracja: ndz 28 gru, 2003 23:13
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

nie wiem jakiego rodzaju masz sruby zabezpieczajace
ja kiedys tez mialem podobna akcje i zrobilem tak:
- kupilem klucz nasadke najgorsza jaka znalazlem o wielkosci mniej wiecej jak zabezpieczajaca nakretka
nastepnie nabilem ja przy pomocy duzego mlotka na ta nieszczesna nakretke tak ze ta nasadka popekala ale dokladnie weszla na zabezpieczenie i ja odkrecilem
na 4 kola potrzebowalem 3 nasadki ;-) jakos dalo rade ale pamietam ze z jednym kolem walczylem z poltorej godziny bo bylo zapieczone i lamaly mi sie te nasadki (bo nie dosc ze popekane to chyba byly jakies 14)
Awatar użytkownika
blurek
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 685
Rejestracja: śr 27 paź, 2004 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

ja mam taka propozycje co by ten temat moze gdzies .. "schowac" przynajmniej w miejsce gdzie potrzeba sie logowac ... bo jak mi jeszcze raz ktos zap^%$#^%$# felgi (teraz mam wlasnie podobne zabezpieczenie) to chyba wyzabijam wszystkich w promieniu 50km ....
http://www.ext.com.pl - radiolinie, teleinformatyka
navidar

Juz po. Pojechalem do znajomego dentysty, on wyszedl na ulice w kitlu zrobil odcisk protetyczny, przy okazji niezle zamieszanie, chyba pierwsza bryka u dentysty.
Pozniej tokarz, frezer, wszystko w jednym, wypie....m te stare zabezpieczenia bo byly juz lekko zuzyte, ktos wczesniej juz je czyms traktowal, no i niestety musialem kupic nowe. Drogo ale juz po problemie.
Awatar użytkownika
Karrlos
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1402
Rejestracja: pn 26 sty, 2004 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

blurek pisze:ja mam taka propozycje co by ten temat moze gdzies .. "schowac" przynajmniej w miejsce gdzie potrzeba sie logowac ... bo jak mi jeszcze raz ktos zap^%$#^%$# felgi (teraz mam wlasnie podobne zabezpieczenie) to chyba wyzabijam wszystkich w promieniu 50km ....
przecież o tym wszyscy wiedzą.
Mają ukraść to ukradną. Wszystko/
EMWU is dead
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenie / Usztywnienie”