Tak jak pisalem w innym watku zamierzam wlaczyc dodatkowy przekaznik odcinajacy pompe paliwe kiedy jade na gazie (tak, znam rozne opinie na ten temat, ale decyzja podjeta).
Na schemacie zauwazylem, ze wyjscie z przekaznika pompy idzie na pompe i zasilanie przeplywomierza. Czy dzialanie przeplywomierza jest brane pod uwage przez instalacje gazowa? Kiedy wyjme bezpiecznik pompy jest ok - silnik odpala i dziala normalnie. Ciekawi mnie tylko czy przez fakt, ze nie dziala przeplywomierz nie pali za duzo lub ma gorsze parametry.
Pewnie w koncu umieszcze przekaznik przy pompie, ale jesliby sie okazalo, ze przeplywomierz do LPG nie jest potrzebny to moze i lepiej odcinac takze i to. Po co grzac nadaremno?
Marcin
Pompka i przeplywka na jednym przekazniku...
Moderator: Moderator
Ja bym dorzucił przekaźnik w bagażniku przy samych kablach od pompy i sterowaniem zająłby się elektrozawór w butli od LPG, jak działa na LPG to pompę wyłączy i odwrotnie. Z tym że nie wiem jak zareaguje auto na takie przełączenie czy nie przygaśnie/szarpnie w takim momencie.
CA18
Gdy chodzi na gazie to bierze i wartosci z przeplywki i z sondy
Jakiś przekaźnik zwłoczny załatwi sprawe i będzie bezpiecznie. 30s po otwarciu zaworu w butli. Nic nie będzie szarpać, a pompa nadaremnie chodzić nie będzie.
Ostatnio zmieniony pn 23 wrz, 2013 12:32 przez GRAQ, łącznie zmieniany 1 raz.
Do takiego czegoś wystarczy mały kondensator na sterowaniu przekaźnika ale..
Co w momencie kiedy gaz się skończy, przerzuci na benzynę, której nie ma w obiegu? Niby przekaźnik działa odrazu ale zawsze tam jakieś ms miną zanim to będzie. Trzeba by to sprawdzić w praktyce jak działa.
Mam sekwencję w drugim aucie i jak skończy się gaz przy pełnym bucie nie jest to fajne uczucie jak tak szarpnie, a nie ma tam wyłączanej pompy...
Co w momencie kiedy gaz się skończy, przerzuci na benzynę, której nie ma w obiegu? Niby przekaźnik działa odrazu ale zawsze tam jakieś ms miną zanim to będzie. Trzeba by to sprawdzić w praktyce jak działa.
Mam sekwencję w drugim aucie i jak skończy się gaz przy pełnym bucie nie jest to fajne uczucie jak tak szarpnie, a nie ma tam wyłączanej pompy...
CA18
Zatem trzeba zawsze lać lpg do pełna i się nie martwić. Fakt zawsze szarpnięcie jest jak się lpg kończy. Tego się raczej nie przeskoczy. Ale właśnie mię oświeciło. Przecież te diódki można programować, nie wiem z jaką dokładnością, ale można ustawić że np. ostatnia, czyli czerwona, zapali się jak będzie 2%lpg w butli i włączy pompę. Trzeba tylko dobrać się do sygnału z owej diódki i odpowiednie w sterowniku podłubać. Dobrze kombinuję?
Ostatnio zmieniony pn 23 wrz, 2013 13:08 przez GRAQ, łącznie zmieniany 1 raz.
Dziekuje wszystkim za informacje, choc bardziej mi chodzilo o to czy mozna odciac zasilanie od pompy i przeplywomierza przy jezdzie na gazie, a nie jak i kiedy.
Hrum: no wlasnie nie wiem. Zapomnialem dodac, ze mam BLOSA. Gdzies wyczytalem, ze BLOS to taki gazniko-mikser-przeplywomierz w jednym, w dodatku czysto mechaniczne urzadzenie chodzace bez pradu. Czyli wynikaloby z tego, ze wiesci z przeplywomierza i sondy lambda sa mu zupelnie nieprzydatne. Ale takich roznych opisow to sa setki i nie wiem, ktory prawdziwy.
Hrum: no wlasnie nie wiem. Zapomnialem dodac, ze mam BLOSA. Gdzies wyczytalem, ze BLOS to taki gazniko-mikser-przeplywomierz w jednym, w dodatku czysto mechaniczne urzadzenie chodzace bez pradu. Czyli wynikaloby z tego, ze wiesci z przeplywomierza i sondy lambda sa mu zupelnie nieprzydatne. Ale takich roznych opisow to sa setki i nie wiem, ktory prawdziwy.
240sx s13
laser, z ciekawości zapytam jak sx chodzi Ci na tym blosie?
GRAQ, nie wiem jak w innych wskaźnikach ale np. w stagu jest to sterowane napięciem, rezerwa się zapala bodajże przy 1.5V, sygnał ma brany skądś w butli dokładnie nie wiem jak.
Podsunąłeś mi dobry pomysł, chyba coś takiego wykombinuję tylko jeszcze nie mam pomysłu jak.
GRAQ, nie wiem jak w innych wskaźnikach ale np. w stagu jest to sterowane napięciem, rezerwa się zapala bodajże przy 1.5V, sygnał ma brany skądś w butli dokładnie nie wiem jak.
Podsunąłeś mi dobry pomysł, chyba coś takiego wykombinuję tylko jeszcze nie mam pomysłu jak.
CA18
Jezdzi dobrz, ale nie mam za bardzo porowniania, bo od razu byl gaz, silnik leciwy, w dodatku KA24E, a nie CA.
Nie bylo nigdy problemow z paleniem, nawet, na probe, po nocy na -18'C na gazie. Ostatnio byl na regulacji mieszanki, a chwile potem padla mi pompa paliwa, wiec dopiero za jakis czas powiem Ci co regulacja dala. Na pewno dluzej kreci przy odpalaniu zimnego.
A blos - jest ok.
Nie bylo nigdy problemow z paleniem, nawet, na probe, po nocy na -18'C na gazie. Ostatnio byl na regulacji mieszanki, a chwile potem padla mi pompa paliwa, wiec dopiero za jakis czas powiem Ci co regulacja dala. Na pewno dluzej kreci przy odpalaniu zimnego.
A blos - jest ok.
240sx s13