Kierunki i nadmuch

anteny, oświetlenia deski, centralny, wycieraczki oraw szystko co miga i pipa na 12V bądź 30kV ;)

Moderator: Moderator

Jerycho
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 17
Rejestracja: sob 04 sty, 2014 21:08
Lokalizacja: Lublin

Witam.
Panowie potrzebna pomoc. Ostatnio wyciągałem ABS z 13 i przy okazji sprawdzałem czy przewody nie są nigdzie po przecierane. Wszystko ładnie, pięknie, więc składam samochód do kupy i odkrywam że nie mam kierunków. Przyczyną był przekaźnik.
Wymieniony na nowy, kierunki wróciły. Przejechałem może 2km wkręciłem CA-ka do 4tys RPM i już kierunków nie miałem.
Przepaliło bezpieczniki, wymieniłem znowu wróciły i po kolejnych 2km przepaliło kolejny raz bezpiecznik a po wymianie kierunki nie wróciły. Przekaźnik pod deską słychać jak cyka. Macie może jakiś pomysł??

Natomiast przed tym wszystkim miałem problem z dmuchawą. Otóż pali mi ona bezpieczniki, tylko że ich nie przepala na łączniu, tylko topi plastik na obudowie. Obstawiałem wentylator, a dokładniej łożysko, ale po wymianie wiatraka nic się nie zmieniło....
Itallio
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 118
Rejestracja: pt 02 sty, 2009 17:42
Lokalizacja: Żory

alternator daje dobre napięcie? aku jest ok? u mnie aku robił cuda wianki i palił bezpieczniki
Z20LET Bertone + S14a Racing
Jerycho
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 17
Rejestracja: sob 04 sty, 2014 21:08
Lokalizacja: Lublin

Aku niby jest dobry, ale sprawdzę jeszcze alternator.
Jerycho
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 17
Rejestracja: sob 04 sty, 2014 21:08
Lokalizacja: Lublin

Wszystko posprawdzane i wszystko jest dobrze. :/
Co do kierunków, znowu spalił się przekaźnik. Zdemontowałem go, a zanim dałem nowy, podpinałem kierunki na krótko ( styk 49 i 49a), nic się nie stało. Założyłem nowy przekaźnik, a po paru godzinach potrzebny był już kolejny. Może być winna manetka?

Mały update
Zmieniłem wczoraj przekaźnik po raz kolejny (stary spalony) i dałem mniejsze bezpieczniki (7,5A). Tym razem przekaźnik ocalał, ale gdy tylko włączyłem awaryjne bezpiecznik spalił się od razu, to samo z kierunkami.
Wymieniłem bezpieczniki na 10A też strzeliły od razu.
Przekaźnik koniec, końców nie przepalony, ale czuć z niego spalenizną...
Jakieś pomysły??
Ostatnio zmieniony ndz 11 wrz, 2016 16:26 przez Jerycho, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka ogólna”