Sytuacja wyglada tak:
odpalam auto 1 wrzucona sprzeglo wcisniete przekrecam kluczyk auto wyrywa jakby nie bylo na sprzęgle. wiec na nieodpalonym wrzucam luz odpalam auto i wciskam sprzeglo i nie moge wrzucic zadnego biegu i tak wkolko. czasem zalapie szybciej czasem wolniej dzis to sie z 5min meczylem z roznymi kombinacjami az wkoncu wskoczyl bieg. podczas jazdy zero problemow no moze czasem na swiatlach musze wrzucic 2 zeby 1 ładnie weszla.
wysprzeglik? moze sprzeglo sie jakos przykleja czy cos:/ a moze sie zapowietrzylo?
jak ew sprawdzic czy to wysprzeglik? bo teraz rano probowalem wrzucic bieg i nie ma szans po tym jak juz postal kilka dni samochod. masakra.. ciagle cos;/
problem ze sprzeglem/gearboxem
Moderator: Moderator
Jakby był zapowietrzony to na każdym biegu miał byś problem.
N/A-LPG KILLER
Japan Auto
Japan Auto
- robacek
- Stały gość
- Posty: 435
- Rejestracja: pn 11 sie, 2008 08:57
- Lokalizacja: Jabłonna/Warszawa
- Kontakt:
to pytanie o co moze chodzic tak jakby nie chcialo odejsc sprzeglo na poczatku bo potem sie dobrze jezdzilo. jak juz wrzuce to jest git ale tak to dupa;/ moze jakies lozysko czy cos:/ nie mam pomyslow
F*** JDM be a ricer. :]
Może wysprzęglik ??
Może docisk się blokuje ??
Rozumiem, że żadnych stuków ani zgrzytów nie ma ??
Może docisk się blokuje ??
Rozumiem, że żadnych stuków ani zgrzytów nie ma ??
Jeszcze Cię Wskrzeszę !!!
Jak miałem taki sam objaw ja napisałeś wyżej w moim przypadku to wysprzęglik. Pomogło wybranie luzu i dokręcenie jakieś 2 obroty tam pod pedałem sprzęgła. Nakrętka 10 i kontra.
- robacek
- Stały gość
- Posty: 435
- Rejestracja: pn 11 sie, 2008 08:57
- Lokalizacja: Jabłonna/Warszawa
- Kontakt:
wysprzeglik wyglada ok. auto po przekreceniu kluczyka, na rozruchu zaczyna jechac mimo wcisnietego sprzegla i po chwili sprzeglo sie odblokowuje i dziala wszystko jak nalezy:/ przez ten objaw ktory mial miejsce rano gdy mialem wymienic wysprzeglik podejrzenia padly na lozysko ktore sie wytarlo czy cos i blokuje sie w docisku. qmpel mial cos takiego:|
F*** JDM be a ricer. :]